Słyszałem już wcześniej o tym wywiadzie i dziwnym pytaniu reportera. Dopiero teraz obejrzałem.
Ależ klasa i umiejętność poradzenia sobie nawet z najbardziej bzdurnym pytaniem. Anna Dymna, (posługując się dzisiejszym, obowiązującym słownictwem w mediach) mogłaby „zaorać” chłopca z mikrofonem. Dając tylko lekkiego prztyczka w nos, zrobiła piękny wykład o sztuce bycia aktorem.
I co ważne – zwróćcie uwagę – gdyby tę rozmowę puścić w telewizji czy mediach, w formacie typowym dla premier filmowych i luźnych pogaduszek o sukienkach i „jak się panu grało”, to zostałby przycięty do 15 sekund niepełnej wypowiedzi, wyrwanej z kontekstu „starej, grubej baby”. Mając prawie cztery minuty i komfort, że nikt nie przerywa, mamy wypowiedź, która pozwala nam zrozumieć jak wygląda droga aktora i jak dojrzale się do niej przygotować. Klasa!
Anna Dymna: byłam piękna i młoda, ale zmieniłam się, jestem gruba
Anna Dymna: byłam piękna i młoda, ale zmieniłam się, jestem gruba
Posted by Onet.tv on 16 stycznia 2016
Comments 44
Uwielbiam Panią Annę słuchać. Mówi pięknie, z klasą i przede wszystkim bardzo zajmująco…
Wielka klasa. Z chęcią posłuchałabym dłuższego wywiadu lub wypowiedzi Pani Anny. 🙂 Chłopaczek z mikrofonem prawie się pod ziemię zapadł i ma nauczkę na przyszłość. 🙂
Konrad Kruczkowski rozmawia niedawno z panią Anną – chyba tylko w formie pisanej http://haloziemia.pl/pomaganie-to-jest-zwykla-rzecz/
Bardzo dobry wywiad i warto posłuchać do końca. Pani Anna zawsze jest przeze mnie podziwiana, ma swoją klasę i nie ważne w jakim wieku, w jakim rozmiarze – jest cudowną Kobietą!:)
Pani Anna – klasa sama w sobie.
a to chyba najlepsze foto pani Anny i jak na tamte lata to totalnie odlotowe, hipsterskie 🙂
http://mimowszystko.org/dokumenty/zalaczniki/1/oryginal/1-10191.jpg
Wow!
bez botoxu silikonu i udziwnień współczesnego manekinizmu
i jakieś takie ponadczasowe, nie 🙂
Trochę najnowszy SW 😉
cudna
Z cała pewnością nie najlepsze.mam setki lepszych, no ale….. sprzed trzech dekad.A kretyn z Pudelka, czy co to było, no cóż- mnie uczono innego dziennikarstwa, ale ono dzis bardzo nie na czasie. 🙁
Na czasie Justyno, na czasie. Sluchacze i widzowie oceniaja wywiady i wierz mi, ze gdyby dla porownania dac widzowi do oceny ten sam wywiad zrobiony metoda „nie na czasie” bylby bardzo wysoko oceniony, duzo wyzej niz ten „na czasie”.
Pięknie powiedziane!
faktycznie, odpowiedzi pani Anny Dymnej klasa sama w sobie <3
mogła zmasakrować, a dała lekcję 🙂
Swoją drogą, te pytania dziennikarza – trochę bUL i niedowieŻanie.
…dolaczam sie do opinii☺
Wspaniała kobieta, o pięknej duszy i cudownym sercu. A pan dziennikarz nieco nieprzygotowany do rozmowy z kimś takim 🙂
No po prostu klasa, kultura i elegancja 🙂
Cudowna, prawdziwa, inteligentna i piękna – piękna fizycznie ale również dusze ma piękną 🙂 Ogromny szacunek i wielki podziw
Artystka,Kobieta,Człowiek z klasą – wielką klasą.
Pani Anna to jest klasa:)
PANI ANIU!!
KOCHAM PANIĄ!!
JAKI BYŁBY PIĘKNY ŚWIAT GDYBY WSZYSCY LUDZIE BYLI TACY JAK PANI…
LUBIĘ SOBIE POMARZYĆ…
Od razu widać kto ma klasę, a kto kiblował, bo oblał lekcję dobrych manier. Panią Annę uwielbiam, po tym wywiadzie jeszcze bardziej.
A to fragment filmu, o którym wspomina pani Anna w wywiadzie https://www.youtube.com/watch?v=JqEJugZE0zo
Dobry film.
Ej, nie przesadzajcie! W końcu o co miał pytać – o skład broni nuklearnej czy o pogodę? Pytał o aktorstwo tak, jak umiał, a że pani Anna Dymna ma klasę i wiedziała jak odpowiedzieć, to wiadomo nie od dziś. Już lepsze te jego pytania niż ten „bul” i „niedowieżanie” w komentarzu
raczej niedowierzanie!!! mentorze do szkły jeszcze się trochę pouczyć przed zabieraniem głosu publicznie! Ha ha ha
No to jest przecież cytat. A w komentarzu cytowany błędy również zostały popełnione celowo.
Piękne!
Nie moge obejrzec, moze dlatego, ze mieszkam w Londynie? Ktos moze poradzic?
świetny wywiad. Ale pięknie mówi, tak bardzo bliska jest mi ta filozofia, pomimo 30 lat. wiem, gdzie powinienem być w wieku 40, 50 i 60 lat. Jak dożyję
Spotkałam kiedyś Panią Anię z przyjaciółką w Leśniczówce w Reptach. Był tylko jeden wolny stolik, do tego zawalony naczyniami poprzednich klientów i brudny. Obie zebrały wszystko ze stolika, poprosiły obsługę o szmatkę i powycierały stolik, żeby nie czekać aż obsługa (w liczbie dwóch kelnerek na cały, duży lokal) posprząta. Bez gwiazdorzenia i pompy. Pani Aniu kocham Panią od kiedy po raz pierwszy zobaczyłam Panią w Znachorze 🙂
Zawod aktorka , praktycznie na wymarciu , za to pelno pozal sie Boze „Gwiazd” jednego sezonu
Pani Anno to nie jest ważne jak pani wygląda,czy jest pani stara,czy gruba,czy brzydka…ważne jest to,że ma pani dobre serce i tylko to się w życiu liczy
A ja zauważam, że mi się gust zmienił. Te kobiety, które mi się bardzo podobały teraz już przestały! Szkoda!
Ale klasa! Ale lekcja!!! Pani Anno – jak mam zdobyć miejsce na Pani wykładach? Może i umiem się wypowiedzieć, ale z tego mistrzostwa czerpać chciałbym bez opamiętania, Tu ta młoda aktorka ze wspomnianych filmów jest w całej potędze urody i intelektu razem przekazanych z naturalnym jak witamina luzem.
Można rozmawiać na temat jakości dziennikarstwa, ale lepiej zastanowić się nad fenomenem zauroczenia młodością w sztuce. Dla mnie nieco za dużym. Brakuje mi filmów o kobietach i mężczyznach w wieku 40-50-60 lat. Te osoby też mają swoje wahania, wątpliwości, czasem radykalnie zmieniają swoje życie, ale nie można zobaczyć tego na ekranie.
Pani Aniu, kocham Panią! Dla mnie teraz jest Pani najpiękniejsza, mimo że ma Pani trochę więcej lat niż wspomniana Ania Pawlaczka. Pozdrawiam i życzę duuużo siły we wszystkich Pani projektach i przedsięwzięciach!
Pani Anno! Chapeau bas… Tak pięknie powiedziała Pani o tym co powinno nam przyświecać każdego dnia. „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”. Pani to wie i potwierdza swoim życiem. Jest Pani dla mnie wzorem, w każdym wydaniu. Mam nadzieję,że dziennikarz spróbuje zaczerpnąć choć odrobinę nauki z lekcji jakiej mu Pani z wielką gracją udzieliła.
Pani Aniu,zawsze bede miala niedosyt Pani!!! No po prostu Pania uwielbiam,podziwiam i chyle czola przed Pani Kobiecoscia,nigdy nie gasnaca i tak wyrazista! Ahhh!
Chłopak dostał na kartce o co ma zapytać i zapytał. Brak manier, wyczucia i szacunku jest dzisiaj powszechny, więc pytanie zadał sztubacko. Pani Ania odpowiedziała pięknie jak na mądrą dojrzałą kobietę przystało. Zupełnie przykryła jego pytania. Wasza krytyka i nagonka na chłopaka, robienie sensacji, świadczy o tym, że jesteście tacy sami jak on. Hejterzy XXI w. Ludzie z klasą nie pastwią się publicznie nad człowiekiem.
Cudowna Pani Ania zawsze piekna wewnatrz I na zewnatrz, intelligentna,serdeczna I ciepla pelna milosci wokol,wspaniala aktorka,oddana,pracowita I pelna pomocy innym.
Serdecznie pozdrawiam I zycze wielu Bozych blogoslawienstw duzo zdrowia,radosci I milosci.
Uwielbiam wszystkie role Pani AnI I jej zaangazowanie.