5

Wejściówka na InternetBeta 2013 niczym najlepsza pizza – gorąca, do wzięcia i z dowozem :-)

blablacar okladka

Kończą się wakacje i zaczyna się ostry okres konferencyjny – wrzesień-listopad – zawsze wtedy jest sporo branżowych wydarzeń, a przynajmniej takich, które mnie – mediafuna – interesują. To zawsze jest okazja, aby podciągnąć się merytorycznie, zabłysnąć towarzysko czy załatwić jakiś deal w kuluarach 🙂 – do wyboru i w proporcjach jakich kto lubi. Są wydarzenia, na które szkoda wydawać złamanego grosza, nudne i nadęte konferencje na których prelegenci albo ślizgają się po tematach albo trenują sprzedażowe prezentacje. Nie zawsze wybór jest łatwy, zwłaszcza jeśli dochodzą do tego bieżące projekty, wyjazdy itp.

Rzeszowska konferencja InternetBeta to jednak takie wydarzenie, któremu od samego początku mocno kibicuję i do tej pory nie odpuściłem jeszcze żadnej edycji. Jest ku temu przynajmniej kilka powodów. Przede wszystkim miejsce konferencji: miasto Rzeszów i pobliska Kielnarowa – to miejsca magiczne, które doskonale sprzyjają zarówno merytoryce jak i wieczornej integracji – właściwie w Rzeszowie znam tylko okolice rynku, ale tam, szczególnie wieczorem, można spędzić mnóstwo czasu :-). Rzeszów jest miastem do którego którego każdy ma daleko. W związku z tym, nie ma prelegentów, którzy wpadają tylko na swoją prezentacje aby zaraz potem pędzić na spotkanie z klientem. Przyjeżdżając na InternetBeta zazwyczaj rezerwujesz sobie 3 dni, zostawiasz bieżące sprawy aby skupić się na tym co jest na miejscu, wiecie, to coś jak wyłączanie telefonów podczas towarzyskiego spotkania. To oznacza, że uczestnicy konferencji oprócz części oficjalnej mają również wspaniałą możliwość prowadzenia mniej oficjalnych rozmów. To jak kto je wykorzystuje zostawiam własnej decyzji…

W każdym razie InternetBeta to obowiązkowy termin w moim kalendarzu, a jeśli jesteś młodym człowiekiem, który szuka swojej drogi w branży marketingowo-startupowo-internetowej to jest to wspaniałe miejsce na start i poznanie ludzi z branży, przybicia z nimi piątki czy wypicia browara. Dostałem kiedyś solidny opieprz, od znajomego, którego zabrałem na jedną z ubiegłych edycji konferencji, słowa brzmiały mniej więcej tak „stary, na cholerę mnie tam zabierałeś, mam swoją nudną, spokojną robotę na etacie a tam nagle zobaczyłem ludzi, którzy robią wspaniałe rzeczy, żyją swoimi pomysłami i projektami”. No taka sytuacja 🙂 bardzo przyjemny opieprz :-).

Nie wiem jakie macie plany na 11-13 września, ja w każdy razie w tych dniach melduje się w Rzeszowie na InternetBeta 2013 – właśnie klepnąłem hotel (booking.com) i samochód (BlaBlaCar.pl), wejściówkę już dawno mam… No właśnie bilety na InternetBeta… podobno jeszcze trochę zostało, do końca sierpnia możecie je dostać w łatwiejszej do przełknięcia cenie. Możecie też zdobyć jedną wejściówkę u mnie, ba z dowozem na samą konferencję 🙂.

Ok, na czym polega deal? Deal łączy się z moją startującą właśnie współpracą z serwisem BlaBlaCar.pl – ponieważ i tak sporo jeżdżę po Polsce, raz jest to „pendolino”, raz PolskiBus, czasem odrzutowiec lub jacht od Bazyl Lia czasem własny transport czterokołowy, będzie też Blablacar. Szefowie Blablacar nie lubią kiedy ich serwis jest porównywany z autostopem (w wersji społecznościowej, internetowej, web 2.0 czy 3.0 – co tam chcecie), ale ja przez długi czas właśnie tak odbierałem ten serwis. Jest jednak sporo różnic, bo po pierwsze, to kierowca zgłasza chęć zabrania pasażerów w trasę, od niejako dyktuje warunki i (kolejna różnica) ustala cenę za przejazd. Zadaniem serwisu jest więc tylko połączenie szukających transportu między A i B z tymi, którzy akurat w tym terminie taki transport oferują.

Podobno proste 🙂

Jeszcze nie wiem, w każdym razie mój debiut na Blablacar.pl będzie w roli kierowcy, który dowiezie Was na InternetBeta (i jeszcze załapiemy się na wtorkowy XRAII – beforek przed konferencją).

preferencja blablacarJednak jazda ze mną wiąże się z pewnymi konsekwencjami 🙂 Na profilu w BlaBlaCar.pl każdy kierowca może ustalić sobie warunki w jakich podróżuje, u mnie jest to:
– „lubię słuchać muzyki w samochodzie”
– „do samochodu nie zabieram zwierząt”
– „w samochodzie nie można palić”
– „jestem rozmowny zależnie od humoru”
Nie ma tam jeszcze jednej opcji – „podróżuję z kamerą” 🙂
Co to oznacza? Skoro jedziemy na konferencje branżową, podwożę ludzi z branży, to jest okazja wypytać ich o branżowe tematy. I tu jest klucz do naszej wspólnej podróży. W czasie wspólnego przejazdu nagramy wspólny wywiad o Waszym projekcie, produkcie, usłudze, idei – o tym czym się zajmujecie, co Was pasjonuje i co może zainteresować mediafunowych widzów i czytelników. Pamiętacie moje rozmowy w mediacarze? 🙂

Ok, rozpisałem się za bardzo przechodzę do konkretów. Nagrody w całym tym zamieszaniu z BlaBlaCar.pl są cztery:
– wejściówka na InternetBeta 2013 (nocleg we własnym zakresie)
– dwa miejsca na wspólny przejazd na trasie Warszawa-InternetBeta i wywiad wideo umieszczony na moim kanale YouTube oraz na blogu mediafun.pl
– voucher o wartości 500 zł na dowolne książki z zakresu biznesu, marketingu z wydawnictwa Helion.

oferta

Aby je zdobyć musisz wejść na moją ofertę przejazdu na BlaBlaCar.pl Warszawa-Rzeszów, zarezerwować miejsce i w wiadomości dla kierowcy opisać swój projekt, startup, ideę o której będziemy mogli porozmawiać. Jeśli mnie przekonasz, że warto ją zaprezentować moim czytelnikom, warto ją wypromować, to wejściówka jest Twoja. Jeśli jesteś z Warszawy i pasuje ci termin naszej podróży to jedziemy razem, jeśli nie, rozmowę przeprowadzimy podczas InterntBeta.

Jeśli masz już bilet na InternetBeta, ale wciąż szukasz transportu i chcesz pogadać o swoim projekcie – droga jest taka sama, zgłaszając się do przejazdu na BlaBlaCar.pl Warszawa-Rzeszów przekonaj mnie, że Twój projekt jest interesujący.

Jeśli nie jesteś zainteresowany konferencją InternetBeta, ale szukasz dodatkowej porcji wiedzy – napisz mi parę słów o swoim projekcie, pomysłach i potrzebach edukacyjnych – jeśli mnie przekonasz otrzymasz voucher o wartości 500 zł na książki wydawnictwa Helion.

Zaznacz koniecznie którą nagrodą jesteś zainteresowany.

Zgłoszenia przyjmuje do poniedziałku (2 września) do północy. We wtorek zwycięzcy zostaną powiadomieni o wygranej i ustalimy szczegóły wywiadów.
Jeśli macie jakieś pytania – pytajcie w komentarzach. Czekam na Wasze zgłoszenia i widzimy się podczas InternetBeta 2013 – powodzenia!

Comments 5

  1. Ciekawe i kuszące. A swoją drogą muszę Ci przyznać,że dążę do tego co ty masz, blog i zarabianie na nim, sponsoring, reklamy . Przyjemne z pożytecznym. Kiedy tak będzie u mnie? Oby jak najszybciej.Taka mała aluzja nie w temacie, ale mam nadzieję,że wybaczysz.

  2. Wszystkiego najlepszego dla całej rodziny blogerskiej w Polsce. Nawet dla cysorzy, którzy nie odpowiadają, oraz nawet dla grafomanów, co choć słabi, to się starają. I Tobie Rachel tego też życzę. Spóźnione ale szczera naj.

  3. Pingback: Wejście na InternetBeta – pierwszy etap akcji z BlaBlaCar zakończony | Blog.Mediafun.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *