Bardzo, bardzo imponujący wynik (10K) jak na tak krótkie istnienie projektu. Z tego co widziałem na Democampie, Proseed czyta obecnie 3000 osób. Gratulacje.
Dokładnie z tym liczeniem trzeba być bardzo ostrożny, ale nie ma też skutecznej i wiarygodnej metody, ściągniecie pliku wcale nie musi oznaczać czytelnika, tak samo jak obejrzenie, przekartkowanie czy czytalnie na issuu – ale z pewnością jest to dotarcie marki, tytułu do takiej liczby osób. Monitorujemy w zasadzie tylko dwa źródła: pdf jeden plik, i wyświetlenie issuu, ale widzę, że magazyn pojawił się na innych serwerach, rapidach, hotfile itp… To liczenie to taki fetysz dla wydawcy, ale i istotne narzędzie dla reklamodawców, czytelników raczej mało to obchodzi…ale fajnie że się mediafun magazyn tak ładnie rozniósł 🙂 Dzięki jeszcze raz
Comments 12
Wcale nie znienawidziłem Pana Konrada, wręcz przeciwnie – Gratuluję!
Gratulacje dla Konrada. Maćkowi gratuluje mediafuncara 😉 Ten Lex to jednorazowo czy na stałe? 🙂
Media też piszą 🙂 http://media2.pl/internet/70360-znany-bloger-wyda…
Yay, dzięki wielkie!! 😀 Jeszcze do mnie nie dotarło, że go wygrałem 🙂 Maciek, dzięki za pozytywnie rozpoczęty dzień 🙂
Gratulację 😉 No nic, nadal będę musiał się męczyć z 15" laptopem na matematyce :<
MediaCar – podoba mi się taka forma "blogowania", czy też "vlogowania" 🙂
Nie znienawidziłem Konrada Kierysa – wręcz przeciwnie 🙂 Naprawdę gratulacje!
o wow ;D świetny ten koncert ;D
Dobrze wykorzystany czas dojazdu na spotkanie 🙂 kilka spraw od ręki załatwionych.
Pozdrawiam Maćku i gratuluję zwycięzcy.
Trzeba było nie wpisywać w komentarzach kto wygrał to więcej ludzi obejrzałoby film 🙂
Bardzo, bardzo imponujący wynik (10K) jak na tak krótkie istnienie projektu. Z tego co widziałem na Democampie, Proseed czyta obecnie 3000 osób. Gratulacje.
W Proseed podajemy ilosc subsksrybentow, nie sciagniec.
Jeszcze raz gratulacje Maćku – 10K to fantastyczny i niezaprzeczalny sukces 🙂
Author
Dokładnie z tym liczeniem trzeba być bardzo ostrożny, ale nie ma też skutecznej i wiarygodnej metody, ściągniecie pliku wcale nie musi oznaczać czytelnika, tak samo jak obejrzenie, przekartkowanie czy czytalnie na issuu – ale z pewnością jest to dotarcie marki, tytułu do takiej liczby osób. Monitorujemy w zasadzie tylko dwa źródła: pdf jeden plik, i wyświetlenie issuu, ale widzę, że magazyn pojawił się na innych serwerach, rapidach, hotfile itp… To liczenie to taki fetysz dla wydawcy, ale i istotne narzędzie dla reklamodawców, czytelników raczej mało to obchodzi…ale fajnie że się mediafun magazyn tak ładnie rozniósł 🙂 Dzięki jeszcze raz
Gratuluję lexa i ipada 😛