Poniższy film jest pretekstem, testem i jednoczesnym przedłużeniem naszych dyskusji prowadzonych podczas czerwcowego mediafunLAB-u. Wiele czasu poświęciliśmy rozważaniom o tym, że świat społeczności funkcjonującej w serwisie YouTube oraz świat marketingu i reklamy, paradoksalnie są od siebie dość mocno oddalone. Oczywiście większość marketerów oburzy się na stwierdzenie, że “o YouTube nie mają zielonego pojęcia” – przecież oglądali Gangnam style, Natanka Batmanka i najlepsze reklamy Dove.
Ale YouTube to nie tylko virale, czy też wymuszone produkcje udające vlogi (nazywam je banerami w wersji 2.0 – powrócę do tematu w jednym z kolejnych wpisów) – to również liderzy opinii, ludzie nadający trendy i wpływający na zachowania widzów, innych twórców – influencerzy – więc grupa mocno pożądana przez marketerów. YouTube to społeczność, (dość młoda, ale to się powoli zmienia), mocno zaangażowana, często z własnym językiem własną walutą (którą mogą być “suby” czy też “łapki w górę”). To w końcu wciąż dość dziewiczy teren, po którym marki jeszcze nie potrafią się poruszać, zaangażować widzów, zbudować mocną markę swojego kanału – jeszcze tutaj jesteśmy na etapie sztucznego pompowania oglądalności. Wystarczy, że porównamy najpopularniejsze profile youtubowych twórców z profilami marek. Z przeciwieństwie do Facebookua, gdzie profile firmowe funkcjonują bardzo mocno, na YouTube te cyfry wypadają zdecydowanie na niekorzyść marek.
Ok, drogi marketerze, tyle wstępu – przed Tobą prosty test – w poniższym filmie przewija się większość wpływowych i najbardziej popularnych postaci na YouTube. Podejrzewam, że potrafisz jednym tchem wymienić najpopularniejsze tytuły prasowe, media internetowe i formaty telewizyjne odpowiednie dla grupy docelowej marek z którymi pracujesz. Czy bez problemu rozpoznasz “wpływowych youtuberów”?
Comments 12
0:46 – czyżby wcale nie aluzja do kultowego "będę grau w grę"? (pudełko z pewną grą pod pachą)
Tu chodzi o Pytę.pl gdzie chodzili z grą pod pachą 🙂
Ten film powinien być trailerem najbliższego MediafunLAB'u:) A Marian gościem mediafunowej sofy…
A Dakanna moża wrzucić do worka z YouTuberami? Oczywiście tam go można znaleźć, ale przecież to są produkcje TSW. Tak sobie gdybam.
To był zapewne hołd Mariana oddany koledze redakcyjnemu:)
Rozpoznałem 90% – Youtube mnie ma. Ale co ja poradzę na to, że w mojej pracy jako tło takie filmiki służą bardzo dobrze 😉
Dobry pomysł, świetna realizacja.
ja nie oglądam yt namiętnie a i tak znam ich mnóstwo
Czasem sie zastanawiam na czym zarabia AdBuster i mój ulubieniem od WakaWakaEuroSraka czyli CyberMarian. Pamiętam, że w pewnym momencie był Kłębuszek i jakiś tablet. Co Ci faceci reklamują?
Za dużo youtuba przechodze na odwyk prawie wszystkich znam…
Ja jestem uzależniony od YT, ale to lepsze źródło informacji niż te pierdoły w TV
Sama racja i prawda