17

Tajemnicza paczka o której nikt nic nie wiedział – akcja od kuchni

Pamiętacie jak zapowiadałem wczorajszą akcję z otwarciem tajemniczej skrzynki? Dzisiaj o godzinie 15 odbył się wielki finał, który… trwał chyba kilkanaście sekund i… nie wiem co dalej. Czy to jest koniec akcji z blogerami, czy dopiero początek? Nie mam pojęcia co się dalej wydarzy,

Chyba nie wszystko do końca się zgrało, bo podobno strona nie wszystkim działała, ja sam miałem kłopoty z odpaleniem transmisji, a czasu było coraz mniej. Ostatecznie moja relacja z otwarcia paczki chyba się nie transmitowała, mimo że kilka minut wcześniej na skype wszystko ładnie chodziło… ogarnąłem również wszelkie sprawy z udostępnianiem obrazu, dostępem do flasha itp… no nic…

Patrząc na zdjęcie, widzę, że chyba wszystkim udało się jednak w jakiś sposób połączyć i przesłać obraz, więc pewnie mój komputer miał jakiś wyjątkowo kiepski dzień, nie znoszę takich sytuacji…

Ale miałem ze sobą drugą kamerę, którą postanowiłem nagrać przygotowania, otwarcie paczki z innego kąta oraz od razu opisać z marszu swoje wrażenia, zwłaszcza, że jeszcze przed finałem pojawiło się trochę dziwnych wydarzeń. Największym zaskoczeniem w akcji teaserowej było wypuszczenie tego samego dnia informacji prasowej do mediów. No i całą tajemnicę szlag trafił… nie spotkałem się wcześniej z taką sytuacją… firmy, które na billboardach umieszczają teasery z informacją prasową czekają jednak do ujawnienia kreacji na tablicach :-). A jaki wydźwięk miałaby akcja Heyah, gdyby wraz z pojawianiem się tajemniczych czerwonych łap wysłano informacje prasową wyjaśniającą wszystko? I tak w dobie internetu utrzymanie tajemnicy jest praktycznie niemożliwe, poza tym zawsze pojawia się grupa osób, która za wszelką cenę chce się podzielić informacją, że już wie o co chodzi, psując trochę całą zabawę – nie mam żalu, stwierdzam po prostu fakt, sam zresztą na blogu również ujawniałem różne „tajemnicze” kampanie. No ale taki to urok internetu, chociaż muszę wyrazić uznanie jednego gościa który zaciekle wklejał i w nocy i rano swój komentarz, z recenzją piwa, które miało być w paczce :-).

Nie znam wszystkich ludzi, blogerów, którzy brali udział w otwieraniu skrzynki, ale wraz z rozwojem (lub zwojem, jak kto woli) blogosfery, akcji i kampanii będzie coraz więcej. Będzie też coraz więcej hejterów, którzy będę potrafili popsuć całą zabawę, więc jeśli jesteś początkującym blogerem, spodoba ci się propozycja udziału w jakiejś kampanii, musisz być przygotowany na obrzucenie gównem, kiepskiej jakości komentarzami i zarzutami o kurwieniu się, tylko dlatego, że zarabiasz pieniądze w inny sposób niż w korporacyjnym taśmociągu 🙂 – temat stary i wałkowany w wielu dyskusjach i na konferencjach.

Szczegóły akcji z paczką i mój komentarz na gorąco możecie obejrzeć poniżej, a w tajemniczej paczce było oczywiście piwo Bock.

Comments 17

  1. Jakoś tak nie wiedzieć czemu przypomniał mi się film "To tylko miłość", gdzie popełniająca nomen omen wielki come back gwiazda rocka udziela wywiadu w radio i stwierdza: "Dzieciaki! Nie kupujcie narkotyków! Zostańcie gwiazdami rocka i dostaniecie je za darmo!" 😉

    Cholera, Ty masz nawet lepiej – płacą Ci za używki 😉

    PS. Ja też nie mam tak źle – ostatnio do trzech Pereł dostałem w Żabce szpanerski otwieracz. W sumie nawet trzy otwieracze, i całe szczęście – bo jeden zgubiłem, a drugi mi sąsiad rozwalił 😉

  2. Jak na akcję, która ma spowodować viral to słabo jej wróżę:) już 20 a na Fejsie nikt o tym nie wie i who gives a damn. Żywiec smakuje od dawna jak g… Ciechana jakbyś dostał, to byłbyś prawdziwym hipsterem 😀

    No ale… na zdrowie! :>

  3. Piwo dla człowieka z przeszczepioną nerką, yeah ;). Fajnie, że zapobiegawczo nagrałeś film drugą kamerą, bo nie było Cię na stronie Wielkiego Comeback-u :). Przynajmnie ja nie widziałam :).

    1. Post
      Author
  4. az nie moge uwierzy ale ogladam 😉 tzn mam na zakladce FF 😉 hmm zajmujesz sie marketingiem i bierzesz kase za reklamowanie produktow – ok nie wiedzialem, myslalem ze jestes blogerem niezaleznym zajmujacym sie tematyka PR. Pan na zakladzie podbijajacy karte pracuje wystwarza rzecz, usluge dostaje kase a ja dostaje produkt. Jesli nie chcesz sie tlumaczyc z brania kasy to chyba powinienem cos dostac ? Moze za ogladanie PR-u powinni mi placic procent. Uczciwe chyba co?

    1. Post
      Author
      1. Maciej,
        to jest kwestia wiarygodności. Sprzedawanie zwykłej reklamy jako wpisu na blogu są słabe. Nie jesteś pierwszy ani ostatni, ale słabo wróży to blogosferze.

        Za jakiś czas motywacją na wejście na bloga (nie tylko twojego) będzie chęć obejrzenia ciekawej, nieco naiwnej reklamy. Plus chęć poczytania dziesiątek dennych, niereklamowych tekstów mających na celu przekonanie blogoczytelnika, że jest na blogu a nie serwisie z reklamami (akurat ciebie w ogóle nie dotyczy – póki co – i niech tak zostanie :] – ale wielu innych: owszem). Czy to jest równieżtTwój cel?

    2. >>Moze za ogladanie PR-u powinni mi placic procent. Uczciwe chyba co?

      Chyba tak, ale wyobraź sobie, jakie konsekwencje mógłby mieć taki precedes. Wydawcy połowy kolorowych gazet rychło mogliby zostać zmuszeni do wypłacania swoim czytelnikom zdecydowanie bardziej sowitych premii!

      1. spójrz tez z innej strony

        1. ide ulica dostaje "metro" gazete za darmo – oni dostaja kase z reklam – wszystko jasne jak drut
        2. ide do kiosku, wykladam 9,99 na moj miesiecznik a tak 50% czyli co druga strona – reklama na a4 … cos jest nie tak przeciez zaplacilem.
        3. wchodze na blog media ogladam reklame i czytam jakis artykul o technikach PR – uczciwe
        4. ogladam reklamy na blogu i czytam sponsorowany tekst … czyli defacto ogladam dwie reklamy, zero wartosci

        nie pamietam ile kosztuje okladka Twojego stylu ale baaardzo slono …. wiec nie widze przeszkod zeby za ta kase ufundowac co numer auto dla czytelenika 🙂 albo 100x10tys.

  5. Dziękuję za uznanie odnośnie "zaciekłego wklejania i w nocy i rano swojego komentarza, z recenzją piwa, które było w paczce" 🙂

    1. Post
      Author
  6. Pingback: Piwni blogerzy wyszli słabo

  7. Pingback: Blogerzy dostali piwo | tnjkbow

  8. Jak na promocję alkoholu to pomysł dobry. Chcieli zrobić szum, to zrobili.

    Mam tylko wrażenie, że akcja dostała więcej minusów niż plusów.

    No kurcze, narzekać na darmowe piwko ? 😉

  9. Bardzo fajny filmik, Macku. Cieszy mnie tez, ze poruszyles chyba wszystko, co jest z ta kampania zwiazane. Zgadzam sie tez z wszystkim, co powiedziales.
    Mnie nie robi problemu, czy ktos cos za to dostal – Twoja recenzja byla rzetelna, wiec nie odbieram tego jako wpis sponsorowany i licze na Twoj udzial w takich ciekawych akcjach w przyszlosci 🙂

    Osobiscie sie lekko zawiodlem, ze w sordku byl tylko browar 😛 Ale skrzynka wyglada na piekna 😉

Skomentuj Marcin Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *