60

Start narysowany

Ok, padłem! Agencja jeszcze nie ruszyła (oficjalny start jest zaplanowany na 5 stycznia) a już ma u mnie ogromny plus za pomysł na informację prasową. Oczywiście dodałem sobie +150 do lansu ponieważ znalazłem się w tej informacji w doborowym towarzystwie 🙂

Właśnie powstająca nowa agencja interaktywna (Pride and Glory… nie wiem czy to przypadek, ale cztery dni po starcie agencji wchodzi do Polski film pod tym samym tytułem) znalazła również sposób, aby pojawić się na moim blogu. Jako bloger mediowo-reklamowy oczywiście wykorzystuje materiały zawarte w informacjach prasowych, ale nigdy nie publikowałem u siebie na blogu w całości otrzymanej informacji prasowej. Dzisiaj jest pierwszy raz… informacja prasowa w całości:

Brawa za pomysł i dobrą kreskę dla rysownika… ja do swojej mordy nie mam zastrzeżeń 🙂 Marcin Maj (OS3) również wyszedł rewelacyjnie, Łukasz…. ej, no właśnie… pomysł na szybki konkurs przyszedł mi do głowy. Zwłaszcza, że jeszcze na półce mam jeden egzemplarz „nieśmiganej” i adekwatnej do sytuacji, książki Dawida Baltera i Johna Butmana „Poczta Pantoflowa. Sztuka marketingu szeptanego” (dzięki uprzejmości wydawnictwa One Press).

Osoba, która jako pierwsza, w komentarzu poniżej, wymieni wszystkie 7 nazwisk z drugiej strony komiksu dostanie książkę. A tym, którzy chcą wiedzieć więcej o starcie Pride and Glory Interactive, polecam zapisać się do ich newslettera. Trzymam kciuki za ekipę Dawida Szczepaniaka i Piotra Friedberga.

Comments 60

  1. Glowa mnie jeszcze boli i nie czuje sie zbyt dobrze po nocnych wystepach… ale komix spowodowal to, ze poprawil mi sie humor 🙂 Bede patrzal z ciekawoscia, na dalsze poczynania.

    btw. film, raczej jest przecietny (wg. rottentomatoes.com)

  2. Post
    Author
  3. Post
    Author
  4. „(Pride and Glory… nie wiem czy to przypadek, ale cztery dni po starcie agencji wchodzi do Polski film pod tym samym tytułem.”

    Jakkolwiek to mało prawdopodobne, owszem to przypadek. Nazwa była inspirowana kapelą Zacka Wylde’a. Mieliśmy niezłego zgryza, kiedy znaleźliśmy trailer filmu. Ale zostało.

  5. Post
    Author

    ok, brawo dla popydo, konkurs uważam zamknięty, a nagrodę prześlę jak tylko odśnieżę drogę na pocztę (podeślij adres pocztowy na priv).

  6. Dziękuję, nie omieszkam 😛

    Dla ścisłości nadmienię jedynie, że w przypadku pani pośrodku byłem zmuszony podpytać Dawida z P&G, a co do Bartka Gołębiowskiego – uparcie twierdzę, że jest on na rysunku połączeniem siebie, Dominika Kaznowskiego i Michała Stochmala z Opcomu 😉

    A najbardziej podobny do siebie jest Sobolewski 😛

  7. Post
    Author

    @popydo: A ja co o Bartka nie miałem żadnych wątpliwości
    @Rafi: faktycznie, trochę Joker 🙂
    Okładka informuje że to odcinek pierwszy… będą następne?

  8. Biorąc pod uwagę jakość tak tu zachwalanej „kreski” i „pomysłu” to lepiej, żeby ich nie było. Może uda się jakoś szybko o tym zapomnieć.

  9. Hmmmm….pomysl z komiksem spoko, ale jak dla mnie, to to jest na maxa podobne do plakatow z filmu Sin City…(?) Czy jestem przewrazliwiony? Z calym szacunkiem dla talentu autora – w porownaniu z oryginalem slabiej wykonane.Nawet napis podobny.

  10. Post
    Author
  11. „Z calym szacunkiem dla talentu autora – w porownaniu z oryginalem slabiej wykonane.”

    @Grzesiek – Słabiej wykonane, no co Ty? 🙂 Oryginał tworzył Frank Miller a jego kreska jest nie do podrobienia!

    „Nawet napis podobny.”

    @Grzesiek – Podobny? To ta sama czcionka.

    „Jeśli nie bedzie kolejnych epizodów komixu, bedzie to totalny overpromise.”

    @Jacek – będą.

  12. Tylko osiem postaci? To stanowczo zbyt zachowawcze ograniczenie pola rażenia tego niesamowitego przekazu reklamowego.

  13. Nie o kreske chodzi 😉 Tylko o wykonczenie, bo kreska swietna i tutaj jest naprawde fajnie 🙂
    Tylko Dawid….nie podoba mi sie, ze jedziecie na „podobienstwie do”… Tyle 🙂
    Ale efekt na pewno osiagniety – rozglos, rozpoznawalnosc (To ci od komiksu podobnego do Sin City 🙂 hehe
    Co prawda nie wiem na jaka skale, ale wierze, ze nie tylko tutaj o Was uslyszano 😉

  14. Mnie się nie podoba, że PG wykorzystało wizerunek osób z branży bez ich wiedzy do swoich własnych celów promocyjnych. Może Bartek Gołębiowski wam wybaczy, że narysowaliście go jak sfazowanego penitencjariusza zakładu psychiatrycznego. Może Jarek Sobolewski wybaczy wam, że wygląda jak szaleniec na haju. Ale ufolistyczna karykatura Marcina Maja może skonczyc się dla was nieprzyjemnie.

  15. Post
    Author

    @Wojtek: reklama i promocja we wcale nie tak licznym kręgu reklamowym rządzi się trochę innymi prawami i nie raz agencje i kreatywni pozwalali sobie na żarty i zagrania które w kampaniach skierowanych „do wszystkich” by nie przeszły (zerknij na to co kiedyś zrobili Koledzy http://www.blog.mediafun.pl/index.php/2006/10/03/klienci-to-debile/)

    Nie wierzę, że Bartek, Łukasz czy Jarek obraziliby się na te rysunki… przecież to tylko takie „mrugnięcie okiem”…

    Porażka by była, gdyby rzeczywiście OS3 zdecydowało się wyciągać jakieś konsekwencje prawne z tego powodu. Obrażanie się na siebie (patrz politycy) raczej pokazuje słabe strony tego który się obraża.

  16. Cóż – z Kolegami jest taki problem, że robią sporo szumu wokół siebie ale niewiele z tego wynika. Są baaardzo niszowi co nie sprzyja rozwojowi ich biznesu. Co do komiksu PG zwróc uwagę jak jest narysowana okładka (superbohaterowie) a jak reszta (moje odczucia opisałem we wczesniejszym komentarzu). Osobiście nie podoba mi sie taka zagrywka.

  17. Ale czy ktoś wprost i oficjalnie napisał kto jest na drugiej stronie komiksu? To wszystko, w rzeczywistości, tylko dywagacje (no i ewentualnie „nieprawidłowy dobór rysownika” 😉

  18. Pomysł dobry, ale ma swoje złe strony. To tak jak przy podziękowaniach lub pozdrowieniach: o nikim nie można zapomieć. Sądzę, że kilka osób poczuje się niezauważonych. Ale pomysł ciekawy, owszem.

  19. Pomysł skopiowany i dawno wyeksploatowany. To już trzecia agencja krakowska, która opiera swoją komunikację ma rysowanych postaciach. Najpierw Schulz – komunikuje się tak od 2 lat, a na te święta pomysł skopiowały Handmade i Pride&Glory. Gratulacje!!!. Niech do zacnego grona dołączy jeszcze S4, Opus, Eskadra (oni bardzo lubią kopiować) i Demo – wszystkim będzie raźniej w dobie kryzysu.

  20. @Tadek. Jeśli uważasz każde wykorzystanie komiksu w promocji za skopiowanie rysunków Krzyśka Tkaczyka z Schulza, to proponuję jeszcze opatentować użycie rozwiązań takich jak blogi, 3d lub php.

  21. Zgadzam sie z Marcinem Jaśkiewiczem, rysunki nie sa podpisane dlatego kto na nich jest to tylko domysły, ja byłem przekonany ze 3 osoba to David Eriksson ktorego Opcom niedawno zaprosił 😉

  22. @Dawid. Każde nie, ale jeśli trzecia agencja w Krakowie komunikuje siebie komiksem to jest to wtórne, nieprawdaż?

  23. Patrząc na zawartość tej komiksowej zapowiedzi jak i także, na film promocyjny, który pojawił się na stronie P&G mam wrażenie, że pomysł rozchodzi się z realizacją. Sama idea jest ciekawa i nośna (stylizacja komiksu, amerykański trailer filmowy) ale im dalej tym jest gorzej. A to rysunek, dzięki któremu ktoś może poczuć się obrażony, nieuprawniona – skoro agencja dopiero startuje – laurka członków zespołu („starannie dobrany zespół nieprzeciętnych ludzi” ?? c’mon), czy też film kojarzący się z realizacją kiepskiej „korporatki” (gadające głowy które wyraźnie są spięte przed kamerą, błędy w montażu [nie powtarza się tego, co wcześniej było napisane] czy w końcu widoczne w filmie na stronie kaszety z obu boków [agencja interaktywna mająca problemy z poprawnym umieszczeniem flasha??] – obejrzyjcie to, bo jestem ciekaw czy tylko to ja się czepiam). Może były by to po prostu niedociągnięcia, gdybyśmy nie mieli do czynienia z agencją specjalizującą się w komunikacji, która chce sprzedawać właśnie właściwą komunikację. Proponuję mniej szumnych zapowiedzi, więcej dumy ze świetnie zrealizowanych prac – zgodnie z dewizą „nigdy przed, zawsze po”.

  24. Mi się podoba 😉 Pablo, oczywiście można przyczepiać się do szczegółów (wystające kaszety, błędy montażowe, spięcie przed kamerą … wymowa „Apple” ;), ale na tym etapie chyba nie o to tu chodzi. Fajnie bo z dystansem, którego u innych troszkę brakuje… 😉 a na właściwe oceny przyjdzie czas przy okazji pierwszej premiery 😉

    Osobiście życzę powodzenia w przecieraniu nowych szlaków i „opadającoszczękogennych” kreacji 😉

  25. Nazwa jak film. Plakat jak … też film. Rysunki jak Schulz, blog jak… wordpress, film jak na stronie opcomu (ten sam aktor, Dawid), teksty jak z bloga opcomu, już pomijam, że skrot nazwy agencji P&G jakos tak kojarzy sie z inną firmą (wiem wiem komentarz bedzie: jak zdobedziemy budżet (przejmiemy od agencji o?) to bedzie jak znalazł).

    Jakoś dużo tych „prawie jak”. A prawie…

  26. „teksty jak z bloga o”

    Mam nawet własny styl pisania zmienić, skoro tworzę teraz inną agencję?

    „jak zdobedziemy budżet (przejmiemy od agencji o?)…”

    Skąd pomysł, że chcemy kogokolwiek przejmować? Mamy dobry kontakt z agencją na o i pewne rzeczy sobie ustaliliśmy.

  27. a mnie się moja karykatura podoba 🙂 Mam na niej mniej zmarszczek niż w rzeczywistości i w ogóle jakiś taki szczuplejszy chyba.

    A tak zupełnie poważnie, powodzenia chłopaki i wiatru w żagle

  28. a ja mam wrażenie, ze komiks został już zarezerwowany i nikt tej techniki nie może używać. Dośc tendencyjne sa tego typu komentarze… Zdjecia też używaja agencje, czyli ze też nie można ich juz używać?

    chłopaki powodzenia. Mam nadzieję, zę w swoich ideałach wytrwacie.

  29. Może zabrzmiałem zbyt krytycznie, też życzę wam powodzenia :-). Po prostu myślę, że szkoda pozostawać w bylejakości, w tych „mógłbym gdyby…”. Pewne rzeczy rażą mniej inne bardziej, mnie tam nie przeszkadza kopiowanie Franka Millera – wszak to popkultura w czystej postaci.
    Zresztą w sprawie kaszet, to już się coś zmieniło 🙂 I o to chodzi!! W końcu jesteśmy tu by konstruktywnie pomagać :-). Dużo sił do pracy życzę.

  30. Jak tak patrze na komix, z perspektywy czasu…

    Proponuje odważniej, z pazurem. W końcu to branża reklamowa, a nie zebranie zgrzybiałych, starych dziadów borowych. 🙂

  31. Pingback: Pride & Glory Interactive» Archiwum blogu » Pride&Glory. Episode 1: the beginning

  32. Zycze koledze Dawidowi, jak najlepiej na nowej drodze życie – zwłaszcza jeśli przysporzy to smutku moim byłym wspólnikom – jestem po prostu małoduszny i strasznie nikczemny. A poniewaz kolega wywolal mnie z nazwiska to mam tylko nadzieje, ze nie bedzie wizytowek z portretami ludzi, bo jakby na to nie patrzec dopiero wtedy byloby to wtorne. A fakt jest faktem odreczna ilustracja od zeszlego roku wrocila do lask w swiatowym designie. Bez falszywej skromnosci dodam, ze nasze dzialanie „bozonarodzeniowe” i bardziej oryginalne i smieszniejsze – pozdrawiam i zapraszam na http://www.schulz.com.pl.
    Oraz ponownie zycze swietlanej biznesowej przyszlosci.

  33. W mojej opinii od nieco zdyszanego i nieśmiesznego pomysłu gorsza jest tu tylko kreska która nie ma nic wspólnego ani z Millerem ani z dobrą kreską komiksową ani z dobrym rysunkiem w ogóle.

    Te dwie plansze nich komiksu nie czynią! Chyba że się rysownik poduczy a scenarzysta zrelaksuje.

  34. Fakt, cieniutko :).. Dodatkowo osobiście drażni mnie ta nazwa, podobno zainspirowana zespołem Zakk’a Wylda i jedną z lepszych rockowych płyt poprzedniej dekady. Chłopaki z okładki wyglądają raczej na boysband :).
    No i ten „zbieg okoliczności” z premierą, nomen omen, średniego fimu z Nortonem i Farellem. P.R. na poziomie 😉
    Kolejny przykład jak można „napompować” medialną bańkę nic ciekawego nie wnosząc. Jak zwykle wystarczy parę kontaktów i wzajemne poklepywanie po pośladkach;).
    Tani lans rulezz!

  35. Pingback: Pride & Glory Interactive» Archiwum blogu » O złym, niedobrym blogu i najlepszej pracy świata

  36. Pingback: Wielkie » Start narysowany : Blog.Mediafun.pl

Skomentuj Michał Cichocki Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *