W ostatnią niedzielę miałem przyjemność gościć na planie spotu realizowanego przez Szkołę Mistrzów Reklamy dla Akademii Rozwoju Filantropii w Polsce. Zdjęcia były kręcone w Warszawie na ostatnich piętrach budynku Zeptera (tego w kształcie czajnika) i trwały praktycznie cały dzień (a spot wcale nie był „wypasiony” i nie zawierał mnóstwa ujęć i masy statystów, lokalizacja również była jedna). Potwierdziły się również inne moje wyobrażenia o pracy na planie, że kręcenie to głównie czekanie, chociaż nudno nie było.
Przy okazji odkryliśmy, że prezes zarządu Akademii Rozwoju Filantropii w Polsce, Paweł Łukasiak bardzo pasuje do roli okrutnego i bezwzględnego szefa – a szeroka optyka obiektywu jeszcze bardziej to podkreślała 🙂
Bardzo lubię obserwować świat reklamy od zaplecza, efekty pracy zespołu będzie można obejrzeć już we wrześniu – wtedy rusza kampania. Oto krótki (ok. 7 minut) reportaż z planu oraz rozmowa z Katarzyną Dragović i Pawłem Łukasiakiem.A to najważniejszy tego dnia dokument na planie – shootingboard „Absurd”.
Comments 5
parę minut reklamy i cały dzień na planie .. !!?? nie rozumiem tego procesu tworzenia reklamówek, pewnie ekipa chce zarobić, a głupio brać kasę za godzinę, dwie efektywnej pracy więc robić wrażenie „ukropu” i PRÓB!
Author
„parę minut reklamy” – dokładnie 30 sekund 🙂
jeden dzień zdjęciowy to i tak mało… zresztą to była niskobudżetowa produkcja. Właściwie niezbyt precyzyjnie się wyraziłem – czekali głównie statyści i aktorzy, operator, asystent, reżyser, oświetleniowcy nie próżnowali.
No niezly kasztan się szykuje – sądząc po poziomie storyboardu. Zreszta historyjka tez nie najlepsza. Pozdrawiam
16 ujec w jeden dzień? to jest malo? ej, zorientujcie sie
ciekawe czy Szkoła Mistrzów kogokolwiek, czegokolwiek tym spotem nauczy…