5

Lech Roch Pawlak (najgorszy raper RP) powraca… w kampanii reklamowej

Szczerze mówiąc, myślałem, że postać Lecha Rocha „Skorpiona” Pawlaka – LRP (!) nie wyjdzie już nigdy z podziemi internetu. Dla przypomnienia – kilka lat temu po sieci krążyły filmiki z człowiekiem, który tak bardzo chciał być gwiazdą rapu, że już na początku swojej „kariery” opowiadał rymowaną historię swojego życia w stylu, który z rapem nie miał nic wspólnego, rymy się nie kleiły, do żadnej muzyki to nie pasowało, a ew. braki w słownictwie nadrabiał prawie-francuskim (wymyślone słowa, które brzmiały z lekka po francusku). Koleżka myślał, że ma „flow” i rapuje a tymczasem pół polskiego internetu przesyłało sobie te filmy z dopiskiem „WTF” i „żal.pl”. Generalnie – żenada, która uruchamiała wśród użytkowników sieci ten mało chwalebny mechanizm – „pośmiejmy się razem z wioskowego głupka”.

I pewnie Lech Roch został by pewnie, jednym z wielu zapomnianych, żenujących memów internetowych, gdyby po kilku latach po „legendę” sieci nie sięgnął jeden ze sklepów internetowych UrbanCity.pl. Nagranie informujące o konkursie na facebookowej stronie sklepu pojawiło się w sieci 18 czerwca i w momencie pisania tego tekstu dobija do 60 tys. wyświetleń.

Patrząc tylko na suche liczby nie jest najgorzej, z pewnością film zostanie obejrzany ponad 100 tys razy. Do tej pory na youtubowym kanale UrbanCity pojawiały się hip-hopowe teledyski osób współpracujących z marką, często przekraczając liczbę 100 tys. wyświetleń. Materiał z Lechem Rochem zdecydowanie odbiega od tego, co było dotychczas na kanale.

Zastanawiam się, czy to był dobry ruch ze strony marki. Ok, liczby będą się zgadzały, ale czy wszystkim osobom z polskiego podwórka hip-hopowego współpracującym do tej pory z marką będzie pasowała osoba najbardziej żenującego polskiego pseudorapera? Jasne, doskonale rozumiem zamysł twórców tego virala, zresztą podobnie kilka lat temu zrobił Media Markt zapraszając do kampanii równie podejrzane „gwiazdy” polskiej sieci – Gracjana RoztockiegoRolanda Pieczkowskiego. W przypadku Media Marktu reklamującego się wtedy hasłem „Nie dla idiotów” tę kampanię można było odczytywać w dwojaki sposób a sama marka przyzwyczaiła konsumentów do zabawy konwencją – często na żenującym poziomie, więc i wtedy zaskoczenia nie było.

W przypadku UrbanCity.pl jest chyba jednak inaczej. Oczywiście plebs i „gimbusiarnia” rzuci się na darmowe fanty na facebooku – to zawsze łatwo przewidzieć. Ale czy w dłuższej perspektywie, budowania wizerunku marki, młodym ludziom doda prestiżu chodzenie w tych samych ciuchach, w których, w które reklamuje Lech Roch Pawlak? Komentarze na YouTube jak i na Facebooku (pomijając te bardzo niewybredne) sugerują, że nie był to najlepszy strzał wizerunkowy i widać, że niespecjalnie ten pomysł fanom marki przypadł go gustu. Podejrzewam, że zatrudnienie Lecha Rocha to był i tak tylko jednorazowy strzał na potrzeby promocji konkursu, jednak istnieje spore ryzyko, że taka akcja uruchomi zjawisko szydzenia w sieci i w realu z tych osób, które chodzą w tych samych ciuchach co Lech Roch Pawlak – najbardziej wyśmiewany pseudoraper w sieci. A to już dla marki i decyzji zakupowych potencjalnych klientów może być niebezpieczne. Ot, jest ryzyko-jest zabawa – zobaczymy.

Comments 5

    1. Post
      Author
  1. Chyba trochę po czasie go zaangażowali? nie śledzę poczynań tego rymoklety i dawno nic na jego temat nie słyszałem. UrbanCity nie lubię od czasu kiedy jeden z ich awatarów przyszedł na moje forum ze spamem ;]

  2. Oj tam oj tam… Lech legendą jest i basta kto go nie czuje ten pederasta. Poważnie mówiąc kiedyś sądziłem że ten typ to czyjś projekt mający ośmieszyć polskich raperów (koleś był tak cienki że wyglądał na pastisz, a nie na prawdziwego rapera). Tak czy inaczej jego twórczość dostarczyła mi wiele radości.

Skomentuj qwerty Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *