10

Landing Page – a komu to potrzebne, a dlaczego?

Landingi.com to projekt, z którym spotkałem się po raz pierwszy podczas poznańskiego Startup Weekendu. Po kilku miesiącach na targach eHandku spotkałem szefa projektu – Błażeja Abla, z którym rozmawiałem o sensie istnienia serwisu służącego do generowania tzw. landing page’ów (k… jak to się odmienia po anglopolsku) czyli stron docelowych, produktowych. Co ciekawe, produkt przeznaczony jest nie tylko dla małych firm, które od czasu do czasu potrzebują landing page, ale również dla agencji interaktywnych, reklamowych, które obsługują wielu klientów i potrzebują sprawnego, szybkiego generatora takich stron. Landingi.com są jeszcze w fazie zamkniętej bety (można poprosić o dostęp), ale lada moment usługa będzie dostępna dla wszystkich – a po szczegóły zapraszam do naszej rozmowy, która zajmie 10 minut Waszego czasu.

Comments 10

  1. dalej nie wiem co to landing page, jesli chcecie wyjsc poza te agencje wprost do malych firm to zrobcie 2min film co to jest, ani powyzszy wywiad ani www firmowe nie tlumaczy szybko i jasno ocb … az wstyd ze reklama sie oboje zajmujecie 🙁 co ja jako firma moge z tym zrobic, narazie rozumiem ze gdzies moge dac link i on po kliknieciu przez klienta zapoda ta generowana przezemnie u was strone. dobrze rozumuje, a jesli tak jest to czemu ma sie nie wyswietlac jakas podstrona mojego www …

    1. Drogi fasdfsadf przyznaję Ci rację w temacie komunikacji do osób/firm, które nie spotkały się z tematyką landing page wcześniej. Dlatego między innymi byliśmy na targach, by sprawdzić co rynek wie o tego typu produkcie. Jak było wspomniane – jesteśmy na etapie testów dla zamkniętej grupy użytkowników i nie jest to jeszcze etap aplikacji dla klienta końcowego. Myślę, że w ciągu najbliższego miesiąca wiele zmieni się w tym temacie. Jeżeli jesteś zainteresowany odezwij się do mnie – prześlę Ci przykłady zrealizowanych kampanii, które mamy już przygotowane – to pomoże w zrozumieniu produktu.

  2. Przetestowałem usługę landingi. To co w tej chwili oferuje to w zasadzie wyciskacz, czyli z ang, squeeze page. Wyciskacz ma za zadanie wycisnąć na stronie jedną akcję, np. wypełnienie i wysłanie formularza.

    Bardzo podoba mi się sposób działania landingów, choć na razie jest to w bardzo wstępnej wersji. Szkoda, że nie można jeszcze publikować strony, aby ją przetestować faktycznie na jakiejś choćby małej grupie osób.

    Z niecierpliwością będę czekać na rozwój aplikacji. Znakomicie może ona uprościć i przyspieszyć tworzenie wyciskaczy. I co najważniejsze, testowanie ich różnych wersji.

  3. Pingback: Lekcje przedsiębiorcy – Błażej Abel, Landingi.com | AntyWeb

  4. Wygląda całkiem ciekawie. Miał już ktoś z tym do czynienia? Jakie są efekty? Warto w to inwestować?

Skomentuj Mirek Szmajda (SprzedawcaInternetowy.pl) Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *