22

Jak zostać ekspertem i social guru ninja czyli fakty, mity i shity szkoleniowe, które znajdziesz w sieci (video)

Porywające, dynamiczne, błyskotliwe, odkrywcze, autolanserskie i po trzykroć prześmieszne – czyli moje prawie godzinne wystąpienie podczas konferencji „Zaloguj się do sukcesu – Skuteczna promocja w mediach społecznościowych”.

W tym jedynym wykładzie, dostępnym dla Ciebie, za darmo, tylko dzisiaj dowiesz się jak zbudować swój wielki biznes i zostać fafarafa internetu. Oddaję ci to nagranie za darmo, musisz tylko podrapać się lewą ręką za lewym uchem, a 26 naprawdę skutecznych metod na odkurzanie mieszkania pomoże ci odnieść życiowy sukces… Dodatkowo, jak tylko zapiszesz się na moją mailingową listę to będę ci przesyłał tonę kolejnych beznadziejnych porad jak założyć bloga i zdobyć 1000 fanów na Facebooku!. Poza tym powiem Ci jak napisać książkę i na niej zarabiać, nawet jak niewiele umiesz… to nie ma znaczenia, zbudujesz swoją listę i będziesz EKSPERTEM… a eksperci wiadomo, zarabiają, głównie na linkach partnerskich i marketingu męczącym… Czyli polski disco polo biznes w całej okazałości.

Ok, na poważnie, rozwalają mnie oferty, teksty i mailingi które dostaje (i pewnie wy też) ostatnio coraz więcej. Nie twierdzę, że opisywane metody są nieskuteczne, czy też nie można na nich zarobić pieniędzy… problem w tym, że wielu młodych ludzi szukających wiedzy, szukających możliwości realizacji swoich pasji, dostaje takie gówniane popłuczyny albo amerykańskich ekspertów albo domorosłych polskich disco polo biznesmenów co obejrzeli 10 webinarów w internecie. Efektem tego jest kolejne pokolenie klonów, które robi to samo, te same perswazyjne mailingi, te same długie czerwono niebieskie oferty i te same beznadziejne ebooki poradnikowe, których wartość niestety oceniam bardzo nisko – bo nie o wartość i jakość treści chodzi ale o zapisanie się na listę mailingową, prawda.

Nie odradzam korzystania z tej wiedzy, czasem jest pomocna, czasem śmieszna, czasem żenująco-marnująca czas – zalecam jednak włączenie własnych szarych komórek podczas podejmowania decyzji o jej stosowaniu.

Trochę o tych zachowaniach, o tym co dzieje się w sieci i na blogach mówiłem podczas wystąpienia na konferencji organizowanej przez Studenckie Koło Naukowe Psychologii Ekonomicznej „MODERATOR”.

Comments 22

    1. Post
      Author
  1. 1 prośba, nie gestykuluj tyle, nie ruszaj się też tyle, albo przeżuć na audio, bo ton głosu przyciąga, prezentację flash też., psuje Cię tylko nerwowość, a żeby taki przekaz zrozumieć to trzeba ograniczyć rozproszenia. Pozdrawiam

    1. Zgadzam się z Anią, niestety dużo ruchu utrudnia odbiór, może to także kwestia kadru, ale ciężko się na tym skupić. Natomiast jeśli się tylko postawi tylko na audio – jest super:)

      W nerwowość nie chce mi się wierzyć. Zdenerwowany MediaFun? … nie, no pewnie że nie;)

      Pozdrawiam, Wit

      1. Post
        Author

        bez ruchu? bez gestykulacji? nie ma szans, nie dam rady 🙂 Nie chcę też być nudnym poważnym prezenterem pokazującym kolejne slajdy.

  2. Byłam na wykładzie, właśnie z przyjemnością i zainteresowaniem obejrzałam go ponownie, tym razem w sieci. Wielkie dzięki.

  3. Ciekawa prezentacja, przyjemnie się Ciebie słuchało. Z oglądaniem troszeczkę gorzej, popieram zdanie powyższe Ani – popracuj nad swoją gestykulacją i poruszaniem się i będzie idealnie 🙂 (stosunkowo łatwo można to "wyleczyć", mi się udało po kilku szkoleniach).

    No i właśnie, podaj proszę link do prezentacji w Prezi, chętnie sobie ją przeglądnę.

    Pozdrawiam.

  4. Kazdy ma swoj wlasny suwak miedzy ladnym a skutecznym. Ty Macku chcesz by bylo i ladne i skuteczne. I ja to rozumiem. Szanuje to. Natomiast niektorzy wola by bylo bardziej skuteczne kosztem ladnosci. Ty tego nie rozumiesz?

  5. Sylwestrze, nie opowiadam się po żadnej ze stron, ale:

    darmowe wideo …
    -„Jak Zarobiłem
    14 527zł na czysto
    w ciągu 30 dni”-

    Na mnie nie działa zupełnie. A jako że się szanuję na twojej stronie, na którą kliknąłem tylko po to żeby sprawdzić czy jesteś blogerem i jeśli tak, to czy być może piszesz ciekawie, byłem 10 sekund i nawet przez myśl mi nie przeszło że mógłbym przewinąć ją do końca (dopiero teraz mi przeszło…)

    Dlaczego na mediafun'a wracam? Dlaczego lubię blogi na których, jeśli są eBooki, to jako jakiś tam mały banner reklamowy, i dlaczego każdy myśli że to co powie Majewski jest prawdą do cholery. Albo jesteśmy ekspertami w danej dziedzinie, albo jesteśmy kimś kto uważa się za eksperta.

    1. Marcin, da się… Jacek Dudzic guru w PL pracował na wizerunek parę lat następnie zarobił na czysto w 30dni wielokrotność tej kwoty.

      Niestety goście po jego kursach robiący copy paste, zapominają, że Dudzic pracował na wizerunek tyle a tyle lat 🙂
      i tu jest problem…. no ale wiadomo.
      Reklama "zasuwaj 3 lata a potem zarób w miesiąc 50tyś" jest mniej "chłytliwa" niż kup eboka i zarób w miesiąc 14tyś.
      Koniec końców jedynym wygranym są google, bo ci ludzie na potęgę kupują reklamy hehe

    2. Bo to nie na kazdego Marcinie dziala. To calkiem naturalne. Nie ma nic w tym dziwnego. Jestem blogerem tylko mam troche inny model zarabiania niz np. Maciej. Marcinie, masz inna definicje eksperta. Dla mnie ekspertem jest ten kto potrafi zarobic a nie ten kto sklada ladnie ebooki czy ladnie pisze na blogu. I jedni eksperci i drudzy sa potrzebni wg mnie.

      1. Post
        Author

        Sylwek, ale ja w swojej prezentacji, jak i w dyskusji tutaj nie chciałem skupiać się na wyglądzie blogów, publikacji, ofert czy ebooków – to sprawa bardzo wtórna, chociaż dla mnie, dytypa, istotna. Chodzi o powody produkcji takich treści – ich źródłem nie jest dzielenie się swoją wiedzą…tylko produkcja kiepskiej jakości śmiecia i pseudoporadników, które mają generować kolejnych klientów, kolejnych naiwnych, którzy…będą robić to samo marząc o karierze milionera. To mnie najbardziej boli u "ekspertów", a właściwie nie u ekspertów, ale w fakcie, że ludzie, którzy szukają wartościowej wiedzy, często dostają marnej jakości popłuczyny. A mając niewielką wiedzę, najłatwiej, i czesto jedyne co mogą zrobić to copy+paste, co zresztą bardzo często sugerują właśnie te poradniku – krok, po kroku, zrób tak jak ja….

        Wracając na chwilę do wizualnej kwestii,wspomniany tutaj Jacek Dudzic. Wcale nie przez lata budował swoją pozycję…. bo mam przyjemność obserwować Jacka… może przeczyta ten wpis i potwierdzi… ale ostrą działalność w sieci rozpoczął może ze dwa lata temu, chyba w 2009 roku zrobiłem z Jackiem wywiad… to mniej więcej wtedy zaczął ostro działać w sieci (chyba). I pamiętam jak wtedy koszmarnie od strony graficznej wyglądały jego projekty – dzisiaj jest o wiele lepiej i jestem pewien, że Jacek potwierdzi, ze inwestycja w wygląd jest opłacalna. Nie najważniejsza ale ważna. Sam wygląd też oczywiście nie wystarczy, platforma interkursy.pl wygląda i funkcjonuje całkiem ładnie, ale jeśli chodzi o jakość kursów – z tym jest już różnie, chociaż można coś ciekawego znaleźć.

        1. Dlatego trzeba trabic na lewo i prawo ze ekspert to ten ktroremu cos sie w tej materii udalo. Jezeli ktos promuje sie a sam jeszcze nic nie zarobil to trzeba to potepiac.

          Ja nie twierdze ze inwestycja z projekty graficzne to chybiona inwestycja. Tylko ze jak mam wiele rzeczy do zrobienia to mam priorytety. Zaczynam od tego co mi przyniesie kaske a pozniej skupiam sie na tym co mi moze delikatnie podniesc zyski.

          Trochę na temat marketingu męczącego. Ja to lubie, chciałbym od Ciebie otrzymywać nowe wpisy na maila. Jest to w ogóle u Ciebie możliwe?

  6. Jak juz poruszyles temat piramid, ktore w polsce raczkuja, a bazuja na amerykansko post amwayowskich internetowych popluczynach (z praniem mozgu) to polecam wszystkim zainteresowanym http://saltydroid.info/ jako mozliwie najwyzszy poziom zacietosci przeciwko scamowi (ktory zapewne masz na mysli) w internecie. Prowadzony zreszta przez prawnika.

  7. Pingback: Popadpro.pl czyli wyskakujące okno (!) – zainstalujesz na swoim blogu? : Blog.Mediafun.pl

  8. Wiesz co Maciej, myślę sobie, że obecny czas wysypu "ekspertów" przeminie i przejdzie do normalności. Ekspertom, guru i ninja po prostu przestanie się chcieć, między innymi dzięki takim jak powyższa konferencjom. Jesteśmy, tak myślę, w Polsce w pewnej fazie przełomowej, gdzie ci wszyscy "najszybsi" milionerzy świata, okażą się najszybszymi bankrutami świata i wszystko przejdzie do normalności. Sam zajmuję się, jak wiesz, mlm-em, bloguję i robię webinary ale … to jest tylko jeden z kanałów, nie można rzucać się na online zapominając o offline. Co z tego, że stosujesz super, hiper kopyrajting jak nie umiesz sklecić 2 mądrych zdań w rozmowie twarzą w twarz z człowiekiem. Internet i wszystko z nim związane to dobrodziejstwo naszych czasów, ale dla tych co są mądrzy. Głupcy sami odpadną.

  9. Mnie bardziej śmieszą szkolenia za 2000 "o social mediach, blogach itp" Czyli newsy z prasy branżowej np. MediaFun Magazyn, Magazyn w praktyce itp opakowane i sprzedane za 2000zł – to już lepiej kliknąć i się zapisać do newslettera :))

  10. Prawda jak zwykle leży po środku.

    Mnie również wkurza to, że geometryczny przyrost informacji z wzrostem jakości tych informacji nie ma nic wspólnego. Masa ludzi łapie się na obietnice łatwych pieniędzy. Prawda jest taka ,że jeżeli ktoś naprawdę ma unikalną wiedzę i umiejętności to metodami amerykańskich marketerów jest w stanie to dobrze sprzedać (sam wiem ze swojego przykładu kiedy wylaunchowalem 2 razy w internecie kurs i zarobiłem w tydzień ponad 28 tyś złotych.)

    Na swoich szkoleniach tłumaczę to w ten sposób: Każdy prawdziwy ekspert ma 3 rzeczy: 1) mind set 2) strategie 3) system wykorzystania tych strategii.. Laicy łapią się na "gotowe systemy" i gotowe strategie ale nie mają jeszcze odpowiedniego poziomu wiedzy i świadomości.

    To tak jak gdy siadam z doświadczonym inwestorem giełdowym i on mówi mi o swoim systemie "Kamil to jest proste, zobacz tu stawiasz linie, tu linie i jak jest tak i tak to zarabiasz" 🙂 gdy wezmę ten system to nie powtórzę jego wyników bo nie mam jeszcze odpowiedniej wiedzy i poziomu świadomości by "widzieć tam więcej".

    Podobnie ze wszystkimi którzy robią kopiuj/wklej i liczą na efekty. Najlepiej chyba widać to na programach partnerskich, które z natury są rewelacyjne dla partnera (dostaje gotowy produkt i czasami nawet 50% zysku) a ludzie nadal kopiuj/wklej link partnerski 🙂

    Nie mniej jednak system działa, poparty odpowiednią wiedzą daje zarobić w powtarzalny sposób a dostarczając wartościowych usług i produktów nasz biznes sam się broni.

    Pozdrawiam
    Kamil Dunowski

  11. Pingback: Popadpro.pl czyli wyskakujące okno (!) – zainstalujesz na swoim blogu? | Blog.Mediafun.pl

Skomentuj Sylwek Kalinowski Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *