2

„Gry, użytki – co dla Ciebie?” – fantastyczny dokument o historii giełd komputerowych

Prosto z mostu – po prostu serdecznie polecam 🙂 Dokument o tym jak funkcjonowały giełdy komputerowe.

Ja z perspektywy Koszalina, trochę w mniejszej skali i odpowiednim opóźnieniem w stosunku do stolicy, ale również w tym uczestniczyłem. W Koszalinie oczywiście też funkcjonowały studia kopiowania gier. Jedno było w takim niewielkim mieszkaniu przy ul. Zwycięstwa, u jednego typa brodacza. Gość kopiował gierki na x-copy dla dzieciaków, a za regałem żona z dzieckiem oglądali telewizję albo jedli obiad. Funkcjonowała też wypożyczalnia (!) gier na Amigę w garażu przy Traugutta – to było zawsze ryzyko, bo dyskietki często niestety były uszkodzone. Studio gier przy Zwycięstwa prowadzone przez pana „oczko” -„Game Show” – oprócz grania w Amigowe gierki można było też przekopiować sobie konkretny tytuł. Nawet potem sam coś wydawał na legalu.

Czasem jakiś kumpel jechał do Warszawy – zawsze miał zlecenia i listę zakupów do realizacji na Grzybowskiej. Miałem dobrego dostawcę pirata, który miał prawie wszystko, a przede wszystkim dobre „użytki” – czyli programy użytkowe. Na podany adres wysyłało się list, w którym była koperta zwrotna z naklejonym znaczkiem – gość pakował tam katalog i potem z tego katalogu się wybierało tytuły do nagrania. Potem, już w czasach internetu kiedy i piractwo zaczęło być bardziej ścigane gość założył fejkową stronę z poezją polskich autorów. Było ich tam kilkadziesiąt, ale jak się weszło do sekcji Leopolda Staffa (!) to oczom naszym ukazywał się piękny katalog gier i użytków 🙂

Kiedyś raz czy dwa byłem na Grzybowskiej, ale to już był jej schyłek, częściej bywałem już po przeprowadzce do Warszawy na giełdzie obok Stodoły albo na Stadionie – ale to jak już mówią starzy bywalcy, nie było to samo (chociaż składanki i dyskografie zespołów na mp3 mieli mega!

Wiele ciekawych smaczków znajdziecie w tym filmie… no i w tle genialny plakat z Another World – jeeeny, chce taki!

Comments 2

  1. Pingback: A to ci historia :) | antysop.info

  2. Fajny wpisik 🙂 lubię takie stare gry retro i w jakiś sposób prosta rywalizacja wciągała na wiele dni.

    Btw sam planuje zorganizować event na którym stworzymy turniej gier na pegazusa 🙂 wiec pixele rox.

Skomentuj Afterweb Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *