248

Domowy System Zarabiania – niezła ściema i golenie frajerów

Uuułaa.. ale pięknego paździerza trafiłem, a właściwie podesłał mi go Vagabundo wiedząc, że uwielbiam dręczyć siebie długaśnymi i perswazyjnymi ofertami. To co możecie znaleźć na stronie DomowySystemZarabiania.pl to na razie rekordzista w mojej kolekcji – gdyby ją wydrukować, ot tak prosto z komputera, oferta miałaby długość ponad sześciu metrów!

To tylko fragment tej oferty, kliknij na obrazek, otworzy się całość (bardzo długa).

Znajdziemy w niej wszystko to co najlepsze w perswazyjnych ofertach, czyli pieprzenie trzy-po-trzy, obiecanki cacanki poparte chwalącymi opiniami nieistniejących osób, które spełniły marzenia, wątek osobisty w stylu „od pucybuta do milionera”, wyliczenia z kosmosu, gwarancje zwrotu i oczywiście kreatywność w wymyślani nazw „Domowy System Zarabiania”, Maszynka Do Pieniędzy”, „Pakt z Gigantem” – to niezbędne elementy każdej szokująco skutecznej oferty. Jeszcze obowiązkowo licznik, że czasu do zakupu zostało niewiele, a ilość dostępnych cudotwórczych pakietów błyskawicznie się kurczy.

Przy okazji… może się mylę, ale nie znalazłem nigdzie żadnych przekonujących dowodów na To, Że Pisanie Każdego Wyrazy Wielką Literą Jest Skuteczniejsze Niż pisanie zwykłą wielkością liter, lub od BIEDY WERSALIKAMI. A Domowy System Zarabiania aż kipi od pisowni w tym stylu. To chyba jakieś ślepe copy+paste od GURUzUSA, gdzie często stosuje się taką pisownie, np. w tytułach filmów, piosenek i pewnie też w ofertach. Dla mnie, polskiego konsumenta Tak Pisane Oferta Wygląda jakby pisał to jakiś analfabeta. Ale może się nie znam i jest to udowodnione że działa… na głąbów chyba.

Pomijając wątek Wielkich Liter, przyznacie sami, że oferta wygląda imponująco prawda? Skuteczność, opłacalność i cuda na kiju zachwala sam autor tego badziewia, Daniel Selania, który, co można stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem, nie istnieje. Daniel Selania to jedyny kontakt czy jakikolwiek namiar jaki możemy znaleźć w całej ofercie i późniejszej korespondencji – nic dziwnego, sam bym się ukrywał, jakbym tak robił ludzi w jajo. Adresy domen prowadzą na Cypr 🙂

Ale to nie wszystko, jako zaplecze uwiarygodniające tę ściemę możecie znaleźć w sieci portal (he, he) edziennik24.pl na którym w kategorii PRACA możecie znaleźć lukrowany pseudoartykuł – historię Anny Kowalczyk (okraszony stockowym zdjęciem pani Ani) z równie lukrowanymi komentarzami od Marka, Adriana, Grażyny i Franka. Na przykład Hanna pisze: „Jestem samotną mamą wychowującą dziecko i stosuję ten system już drugi tydzień i zarobiłam już 3234.53zł! Życie nabrało barw dla mnie i dla dzieci!”. Słabo? Reszta serwisu to zwykła ściema, żadne linki nie działają… ot gość podszedł nieźle od strony pozycjonowania i uwiarygodnienia oferty.

Prześledziłem kilka dyskusji na ten temat w sieci, niektóre zadziwiające. Co jest najbardziej smutne, to fakt, że w niektórych komentarzach ludzie naprawdę analizują opłacalność tej oferty. A jeszcze smutniejszy jest fakt, że niektórzy faktycznie kupili to badziewie, które kosztuje, uwaga, uwaga – 97 złotych! Nie wiem ile jeszcze wody w Wiśle musi upłynąć, aby każdemu człowiekowi, który ma zamiar zawrzeć transakcję z drugim podmiotem zapaliła się czerwona lampka w głowie, w momencie kiedy nie można znaleźć na stronie żadnych danych teleadresowych, żadnych namiarów czy czegokolwiek co pozwala zidentyfikować firmę lub osobę sprzedawcy. Najwyraźniej sporo czasu jeszcze upłynie – strona wisi w sieci już dobre parę miesięcy, a naiwnych przybywa.

Uwaga, uwaga, oszalałem dwukrotnie. Po raz pierwszy kiedy udało mi się dobrnąć do końca tej oferty (tak, przeczytałem ją w całości), drugi raz kiedy postanowiłem zmienić swoje życie i kupić Domowy System Zarabiania…

Pierwsze pozytywne zaskoczenie – działa… system transakcyjny. Tajemnice sukcesu otrzymałem już po 3 minutach od zapłacenia. No, ale w tym nie ma nic dziwnego – w końcu chodzi o wyciągnięcie mojej kasy z mojego portfela – ten punkt programu musi działać perfekcyjnie 🙂

Drugie zaskoczenie nastąpiło zaraz po otworzeniu przesłanego pdfa. Spodziewałem się, że będzie to gówno, ale nie wiedziałem że aż takie… naprawdę.

Co dostajecie za 97 zł?
Za 97 złotych otrzymujecie pdfa, który liczy sobie 33 strony. Ale liczba 33 to i tak za dużo, na stronach treści jest niewiele, sporo obrazków i kolejne oferty. Tam z kolei gdzie jest tekst, to podobny bełkot jak w ofercie na stronie DomowySystemZarabiania.pl.
Po kolei, w poradniku znajdziemy:
– 5 stron wstępu,
– kolejne 7 stron to instrukcje (z obrazkami) krok po kroku jak założyć konto w google, jak założyć bloga na blogspocie i skąd brać artykuły do przedruku – króluje tu wspomniany już przeze mnie w jednym z poprzednich wpisów serwis Artelis.pl – prawdziwe zbawienie dla blogerów, he, he..
– potem już cała sprawa jest prosta, na kolejnych stronach kolejne supertajne instrukcje jak podpiąć pod blogspota reklamy Adsense (system nazwany tajemniczo Pakt z Gigantem).
I można już zarabiać, tajemnica sukcesu polega na tym, że ludzie wchodzą na twojego bloga i klikają w reklamy nabijając tobie kasę. Udowadniają to wyliczenia w poradniku, wyliczenia które, he, he… z pewnością potwierdzi każdy bloger… Jak będziesz miał 1700 odwiedzin dziennie, to 25% osób kliknie w reklamy na blogu, z czego będziesz miał 0,5 zł za kliknięcie. To daje 212,5 dziennie, czyli magiczne 6375 zł miesięcznie… Proste, prawda… kto tak ma, łapki w górę :-).

Równie dobrze mógłbym zaproponować opracowany przeze mnie, tak samo skuteczny „System Generowania Zysków z Ulicy” poparty wyliczeniami. Jak poprosisz kogoś na ulicy o złotówkę, jak przyjedziesz do Warszawy, gdzie mieszka prawie 2 miliony mieszkańców to jak ci milion osób odda złotówkę to będziesz milionerem… To równie wiarygodna oferta jak proponowany przez Daniela Domowy System Zarabiania.

Pozostała część poradnika to podobny bełkot, jednak namawiający na zakup kolejnych poradników i odkrywający kolejne tajemnice i systemy. Ich nazwy mnie totalnie powaliły. Mamy więc kolejną wspaniałą okazję aby zapoznać się z technikami i metodami:
– Dochodowych Ogonów
– Kranu Pieniędzy
– Klonów Giganta
– Małych Perełek
– Zarabiania Lawinowego

Te i podobne cuda znajdziemy w kolejnych poradnikach, których oferty znajdziemy na dalszych stronach. A poradniki to „Automatyczny System Zarabiania”, „Techniki Turbo Optymalizacji”, „Wielostrumieniowe Źródła Zarabiania”. Linki w pdfie przenoszą nas do kolejnej oferty i kolejnej szansy za zwielokrotnienie zysków… ufff, ale wybaczcie, już nie miałem ochoty dalej tego kupować.

Hmm, na końcu każdej recenzji powinno znaleźć się podsumowanie, plusy, minusy, wiecie – takie tam. Ale w tym przypadku, po lekturze powyższych akapitów chyba jest zbędne napisanie, że jest to nic nie warte gówno… Więc nic takiego nie napiszę, a decyzję na zostanie milionerem pozostawiam Wam 🙂

Jak mignęły gdzieś Wam w sieci podobne oferty, ale podobne pomysły na przetestowanie poradników – podeślijcie, potaplamy się wspólnie w odmętach głupoty, naiwności i naciągania ludzi.

Podejrzewam, że strona Domowy System Zarabiania wkrótce zniknie w sieci i powróci pod nową domeną i jakąś nową kreatywną nazwą w stylu „Domowy Akcelerator Zysków” czy „Kosiarka Nieograniczonych Przychodów”.

Podejrzewam też, że za całą tą badziewną ofertą i Domowym Systemem Zarabiania i Danielem Selanią stoi ktoś, kto działa w branży e-biznesu od jakiegoś czasu i pod swoim prawdziwym nazwiskiem oferuje całkiem inne produkty – nie wierzę, że taki talent marnowałby się tylko na ściemnianych ofertach.

Comments 248

  1. tylko czemu to "k*wa" na początku? Maciek, c'mon 😉
    coś spuchłeś (leki?).
    pozdrawiam

    1. Post
      Author

      tak, leki, leki – sterydy poprzeszczepowe…
      A "kurwa" no wiesz… twardy muszę być jak Roman Bratny 🙂

      1. sądzę, że taka jedna soczysta kurwa na dzień dobry nadaje kolorytu i wzmacnia emocjonalny przekaz wypowiedzi. nie bądźmy tacy pruderyjni.

    1. Post
      Author

      za pełne 97, zniżki to mi się pojawiały przy dodatkach podczas procesu kupowania

  2. No to teraz się Maćku przyznaj ile wziąłeś za reklamę tego wspaniałego systemu? 😉

    Ale tak myślę, że można na nim zarobić. Tzn. zarabia ten, który go sprzedaje. Naiwnych przecież nie brakuje.

  3. No pięknie…
    Aż dziw że przez tyle lat, uczeni łańcuszkami, amwayami, akwizycją, ofertami składania długopisów, i tak naprawdę od początku internetu systemami zarabianie na namawianiu do zarabiania – czy cholera wie jak to nazwać – dalej niczego ludzi się nie uczą.
    To że uruchamiamy system zarabiania człowieka który nam to poleca – to prawda… tak działają wszystkie te badziewia. Kup poradnik od nas, załóż stronę napisz bełkotliwy poradnik i naciągnij na niego 100 naiwniaków którzy, gdzie każdy z nich naciągnie kolejnych stu – i tak właśnie się rozprzestrzenia ten wirus 🙂
    A właśnie – czy oni się gdzieś zrzeszają, czy mają jakieś spotkania, rankingi typu … no nie wiem… skubarka roku – czyli strona która oskubała największą ilość naiwniaków.
    Swoją drogą myślę że byłoby z tego całkiem ciekawe badanie socjologiczne – taka grupa geniuszy marketingu internetowego. 🙂

  4. W tych systemach zarabiania polega przede wszystkim ta tym,że osoba tworząca tego typu podręczniki czy płatne strony chwali się że jest milionerem czy zarobił/a kilkaset tys. zł na ściemnianiu. Bo Ty kupisz podręcznik, namówisz kogoś tam jeszcze i w ten oto sposób autor robi "kokosy", twierdząc że i ty możesz. Owszem że możesz ale warunek jest jeden: Wymyśl jakiś chwyt marketingowy, napisz kilka książek i spróbuj je sprzedać, a wtedy będziesz milionerem. Buhahaha ale śmieszne

  5. Takich stron jest pełno w Sieci i robi się coraz więcej gdy "młodzi" podchwycili sposób na życie, a raczej kasę 😉
    Przecież wciąż na pseudoblogach finansowych można przeczytać, że ktoś zrobił kolejną mini stronę. Niektóre korzystają z dobrodziejstwa tego PDF-a, a niektóre próbuje same coś upchnąć takim samym bullshitem marketingowym.

    Swoją drogą przecież Daniel nie oszukuje, w końcu sam zapłaciłeś mu 97 zł za PDF-a 😉 Jeszcze 60 osób i ma te swoje 6000 zł miesięcznie.

    "jak przyjedziesz do Warszawy, gdzie mieszka prawie 2 miliony mieszkańców to jak ci milion osób odda złotówkę to będziesz milionerem"
    To jest genialne! Możesz zdradzić ile godzin dziennie trzeba stać? Jakie miejsca obstawiać. Bardziej ruchliwe – Centralny, patelnia?
    Miesiąc, dwa i będę milionerem 😉

    1. Adrian akurat zrobił ponad milion złotych obrotu na sprzedaży (wartościowych) poradników w sieci. Poradniki, kursy audio, video, szkolenia, coaching indywidualny 😉
      Zmienił niszę z randkowej na zarabiania i pokazuje jak w poprzedniej niszy udało mu się odnieść mega sukces.
      Wiele osób niestety nie rozróżnia "obrotu" od "zysku" nie biorą pod uwagę kosztów, więc naiwnie wierzą, że WIELKA KASA jest dostępna bez wysiłku. Znam Adriana osobiście i ten człowiek naprawdę zapierdala.
      Niestety jest wielu "czarodziejów", którzy sprzedają ludziom marzenia "kup a będziesz piękny, szczęśliwy, bogaty". Zapominają dodać, że każda praca wymaga wysiłku i tylko bardzo nieliczni robiąc prawie nic mają bardzo dużo. W ten sposób idioci niszczą opinię całej reszcie uczciwych emarketerów.

      1. o ile mi sie dobrze wydaje, to Adrian mowil, ze "zarobil" milion, nie ze mial milion obrotu. Ja akurat odrozniam obrot od zysku – i "zarobienie" kojarzy mi sie nierozerwalnie z zyskiem a nie obrotem…

        1. Jeszcze jeden obrotowy milioner mi się kojarzy – Cebulski, też chłopak się wykreował na milionera w swojej księgarni internetowej.

      2. Taaak…. Adrian to prawdziwy czarodziej. W ogóle to geniusz!

        Nic tylko brać i kupować. Najlepiej od razu 3 szt. żeby mieć większe szanse na "Wodospad gotówki" i "Sekretną Lawinę Pieniondzorów" !!!

        Ale żal…

  6. Aha, jeszcze jedno. Wiecie co mnie najbardziej urzeka w takich stronach? Kwota zarobku. I nie chodzi o jej wielkość, ale o precyzyjne wyliczenie. Nie, żadne tam "zarobisz 5000-6000 zł" tylko "zarobisz 6547,24 zł". Ciekawe czy jeśli zarobię np. 30gr mniej to mogę podać autora do sądu? 😉

      1. Zobaczył kasę to jak piesek dołączył, dla mnie Lis jest już nikim, pisze masowo wpisy na blogach, obstawia adsensem i robi z siebie eksperta wielkiego.

  7. Z cyklu niezłe gówna: Cudowne systemy zgarniania pieniędzy w kasynach, oto jeden z nich: http://ruletka.strefa.pl/ (wyperswadowanie założenia konta na kasynie z polecającego + podanie recepty na stratę całej kasy)

  8. Tematem marketingu online interesuję się od niedawna. Swoją wiedzę zdobywam oglądając i czytając zagraniczne materiały. I naprawdę istnieją ludzie trzepiący ogromną ilość pieniędzy ze sprzedawania tego typu materiałów. Różnica między zagranicznymi postaciami a polskimi jest taka, że Ci pierwsi sprzedają naprawdę wartościowe produkty i wiedzą o czym mówią/piszą.

    Oglądając "polskie" gwiazdy marketingu internetowego (np. http://www.youtube.com/watch?v=sFmEVWq5Ef0) dochodzę do wniosku, że większość z nich to zwykłe kserokopiarki, które chcą zarobić na naiwniakach. Obejrzeli parę szkoleń, przeczytali kilka e-book'ów i są samozwańczymi ekspertami. Nie jestem w stanie pojąć jak można mieć tupet i uczyć ludzi zarabiania pieniędzy nie mając w tej dziedzinie żadnych znaczących sukcesów.

    Przy tworzeniu swoich "produktów" zapomnieli o najważniejszej rzeczy, jaką jest dostarczanie WARTOŚCI. Nie mam nic przeciwko sprzedawaniu szkoleń po 1000-2000$ a nawet i książek ( Jay Abraham swoją książkę sprzedawał po 1000$) jeżeli jest ono w stanie ZMIENIĆ życie. Dla tutejszych trenerów liczy się jednak tylko i wyłącznie to, jak obskubać naiwniaków z kasy.Nie wiem jak Wy ale oglądając ich mam wrażenie, że są zajebiście niespójni i sami za bardzo nie wiedzą o czym mówią.

    Jeżeli kiedykolwiek chcielibyście nauczyć się czegoś POŻYTECZNEGO od prawdziwych ekspertów to polecam zdobyć zagraniczne materiały: Jay Abraham, Frank Kern, Eben Pagan , Brendon Burchard – to ludzi,e od których naprawdę można nauczyć się zarabiania pieniędzy przez internet.

    Tylko do k****y nędzy błagam Was … Zanim zaczniecie tworzyć produkty o tym jak zarabiać pieniądze, ZARÓBCIE JE !

    Niemal każdy z Nas posiada umiejętności, za które inni daliby sobie odciąć conajmniej palec. Wiesz jak łowić zajebiście duże ryby ? Zajebiście… Stwórz na ten temat produkt. Znasz cios wibrującej pięści, którym powalisz największego koksa ? Zajebiście…. Stwórz produkt… Potrafisz nauczyć kogoś jak szybko i łatwo stworzyć stronę internetową. Stwórz na ten temat produkt …

    Wiadomo, że na początku gigantycznych kokosów z tego nie będzie. Jeżeli jednak nie będziesz wciskał kitu swoim klientom, będziesz dostarczał im produkty, które naprawdę będą zmieniały ich życie i ułatwiały je to kasa również się pojawi. Oni sami nie będą w stanie się doczekać aż wydasz kolejny produkt.

    Tak więc mój apel do samozwańczych ekspertów : Chcesz zarabiać kasę ? Stwórz kuzwa coś wartościowego, coś co ludziom się przyda i pozwoli im się rozwinąć a nie pieprzony badziew ….

    Apel do reszty: Jak się uczyć zarabiania pieniędzy przez net, to tylko od prawdziwych ekspertów…

    1. >> Różnica między zagranicznymi postaciami a polskimi jest taka, że Ci pierwsi sprzedają naprawdę wartościowe produkty i wiedzą o czym mówią/piszą.

      Mylisz się.
      Wszystkich ludzi, których wymieniłeś (czyli robiących "marketing dla naiwnych") różnią się tylko tym od "daniela", że robią to profesjonalnie.
      Twój post jest najlepszym dowodem na to i pokazuje, że oglądasz za dużo ich materiałów promo, marząc, że kiedyś kupisz sobie ich produkt (albo już ściągnąłeś) i też zostaniesz milionerem.

      Zatem powodzenia.

  9. CTR 25% i CPC 0,5 PLN są trudne, choć możliwe do osiągnięcia, ale podawanie ich jako możliwych do osiągnięcia przez każdego jest nadużyciem… 🙁

  10. Oczywiście w internecie natknęłam się na setki takich ofert wspaniałej pracy. Zawsze mnie zastanawiało na czym to konkretnie polega, bo w opisach ogólnych prócz tego, ze zarobi się 10 000 nie było nic wiadomo. Jednak nigdy nie zapłaciłabym za to aby kupić poradnik i się dowiedzieć, dlatego dziękuję bardzo za taki wpis i sprawdzenie tego 🙂 Pozdrawiam 🙂

  11. Właśnie w tej chwili leci spory projekt oparty na zarabianiu na wiedzy w Internecie
    Wystartował dziś o 11:00 (środa, 25 maja) http://www.expert2.pl/ http://www.ekademia.pl/kurs/WladcaMarzen http://ninjaprofit.pl/blog/

    Sami "guru" naszego email-marketingu 🙂
    Moim zdaniem coś w tym jest. Nie można generalizować i wszystkich uważać za krętaczy. Biznes to biznes i ci ludzie coś z tego mają. Ja nie jestem stworzony do tworzenia treści perswazyjnych i żyję na swój sposób 🙂
    Ani mnie to ziębi ani grzeje i chyba podobnie jak Macieja ciekawi mnie to wszystko …

  12. Maciek, to jest zjawisko, które należy ignorować. Wbrew pozorom nie ma tego dużo, jeśli spojrzy się na internet globalnie. Poza tym odbiorcy Twojego bloga, na szczęście, nie są w grupie docelowej tych "ofert".

    Z moich obserwacji wynika, że oferty tego typu rzeczy szybko powstają i po jakimś czasie znikają. Maksymalny czas lansu to dwa lata, bo tyle trwa zniżka na ZUS 🙂 Wygląda to tak, że znikają "starzy", pojawiają się "nowi", robiąc to samo, co kiedyś "starzy". W tym czasie "starzy" idą gdzieś na etat i porzucają ten "biznes", bo w którymś momencie trzeba po prostu wziąć się do normalnej pracy i opłacić rachunki (a z lansu i poczucia własnej zajebistości nie da się tego zrobić).

    Ludzie nie lubią płacić za to, co mogą mieć za darmo z innych źródeł, więc niewiele osób będzie to kupowało (komentarze zachwyconych klientów to zawsze wytwór wyobraźni lub komentarze tych, którzy też robią takie materiały i wymieniają się "opiniami/referencjami").

    Do tego trzeba pamiętać, że odbiorcy tego typu ofert chcą szybko zacząć zarabiać (inaczej by nie interesowali się takimi materiałami), co oznacza, że na co dzień mają jakieś problemy finansowe (uczniowie, renciści – wystarczy popatrzeć na awatary w komentarzach niektórych tych blogów, aby ze smutkiem stwierdzić, że tak niestety jest). A to nie jest grupa, która będzie skłonna płacić za cokolwiek, bo po prostu nie ma z czego.

    I wbrew pozorom ludzie nie są aż takimi głupkami, aby nie zauważyć, że np. gość, który robi kurs wideo o skutecznych wystąpieniach publicznych sam ma z tym problem – trzęsą mu się ręce, głos i całość wygląda sztucznie. A ten, co ewentualnie kupi, przekona się o braku wartości i więcej nie da się nabrać na żadne z tego typu materiałów.

    1. Bardzo bym chciał, aby to co piszesz było prawdą – to znaczy, że ludzie nie mają pieniędzy (grupa docelowa), a w efekcie nie szerzyłby się ten proceder. Przykład z tego wpisu jest taki, że nie jest to wielka inwestycja i nawet jeżeli niedowiarek kupi to trochę na zasadzie "za 99 mogę zaryzykować" to nie jest to takie straszne. Problem jest w tym, że jeżeli uwierzy, że to jest możliwe i wejdzie w ten temat to obudzi się kilka tysięcy złotych później.

      Jak to możliwe?

      Niestety mieszanka pragnienia bycia kolejnym "czlowiekiem sukcesu" oraz obietnicy wyjścia z problemów finansowych jak i zrobienia wielkich pieniędzy jest tak silna, że ludzie nawet jak nie mają kasy to pożyczą kolejne pieniądze (przecież młodzi, renciści i emeryci nie mają problemów z kredytami). A do tego dostają te wszystkie nic nie warte gwarancje, których nigdy (w 99% przypadków) nie realizują.

      Do tego "guru" stają się coraz bardziej wyrafinowani – "złap swoją szanse! ten pordukt zniknie z rynku za 24h!". I znika. U bardziej doświadczonych "marketerów" pojawia się jeszcze tylko na chwilkę "bo było kilka nieopłaconych miejsc" (a faktycznie to z góry zaplanowany moment bardzo dużej sprzedaży).
      Ludzie nie mają zbyt wiele czasu na dogłębne myślenie i sprawdzenie czy możesz coś znaleźć podobnego w sieci za darmo. Przecież już sam fakt decyzji o zainteresowaniu takim produktem niejako kwalifikuje ich jako absolutnie zielonych. Czyli brak im doświadczenia – nie wiedzą nawet czego szukać. A do tego blog mediafun.pl nie sprzedaje swoich sekretów, a jest bardzo podobny do blogu zenka, ktory przekonuje "ze już zarobił miliony". I TO NA WAKACJACH! W kometarzach znajdują opinię czesia, który też poleca. podejrzliwie sprawdzają czy czesiek istnieje. Kurcze! ISTNIEJE! I TEŻ ZARABIA! A do tego czesiek tez jest ekspertem od jakiegos boga czy buka i poleca to Juzek. Szybki risercz – i zgadnij co, Juzek też zarabia! I też robi kokosy na wakacjach. Jego system ma logo z takim niebieskim ptakiem, to chyba ornitolog. Czyli musi działać skoro wszyscy zarabiają. Czy to nie bajka?
      Do tego większość tych programów nie pisze "to będzie książka jak zainstalować wordpress i adsense" tylko "to bedzie ultraPROuberSYSTEM", prosto z undergroundu, prawdziwy sekret.

      Do tego dochodzi całe pranie mózgu "you can do it". Wątpię aby 99% klepiących te bzdury wiedziało nawet czemu to służy, ale ponieważ większość "guru" na zachodzie tak robi, to coś w tym musi być. Sami zostali złapani w tą zabawę "wolności" i "pomagania innym". A "niezbędne przygotowanie psychologiczne" jeżeli jest sprawnie zaplanowane to tak naprawdę ma na jedynie celu wzbudzenie w uczestnikach poczucia winy i szukania problemów w swoim działaniu, kiedy wspaniały system nie wypali. Ma to naprawdę mało wspólnego z podnoszeniem morale uczestników szkolenia.

      Niektórzy z początkujących guru się nawet dziwią, że ludzie po kupieniu kursu "nie podejmują akcji" i są rozczarowani, że tak się napracowali aby nieść pomoc innym, a tu nic. Więc powstają kursy podejmowania akcji. I znowu nic. Natomiast doświadczeni w fachu "golenia" wiedzą, że około 80% osób absolutnie nic nie zrobi po kupieniu jakiegokolwiek produktu. Ci bardziej zmotywowani zostaną afiliatami, ci bardziej niezależni sami staną się nowymi guru. I tak biznes się kręci.

      Ta rzeczywistość to jakiś mix "wytajcie w życiu" i "powrotu do przeszłości", czego efektem jest powtórka z rozrywki z popularnego niegdyś amerykańskiego systemu "zarabiania wielkich pieniędzy" z lat 90ych.

      Na koniec przewidywania: duzi gracze zarobią duże pieniądze jeszcze bardziej knując (wszak jeszcze dużo Kowalskich przybędzie w sieci i będzie musiało przejść przez całą serię produktów obiecujących "złote góry").

      A dla fanów domowego systemu podrzucam inną perełkę tego samego biznesmena: http://www.poslusznypies.pl/
      oraz http://www.odchudzanienazawolanie.pl

  13. Kosmiczne są te kursy. Ale też szybko znikają z rynku. Kilka m-cy temu w moim segmencie rynku (webinary) działał taki guru. Teraz chciałam odszukać jego stronę, ale już nie znalazłam. Może się przerzucił na badania końcówek włosa albo soki zdrowotne.

  14. Pełno jest metod zarabiania w internecie, ale to że potrafimy tylko krytykować innych zamiast gratulować im to inna sprawa. , ale media fun tylko tak robi. Potrafi wytkać innym błędy zamiast samemu tworzyć.
    Zbiórka mądrych głów co wszystkie rozumy zjedli, ale u nas w Polsce to normalne… przecież sąsiad nie może mieć lepiej niż ja…

  15. Maciek,
    to straszne jak tak mogłeś????????

    To się skończy tym, że nasz guru którego jesteśmy fanami przestanie publikować w necie i CO WTEDY???
    Skończą się dni kiedy człowiek mając zły humor odpala YT słucha guru …. i od razu ma lepsze samopoczucie 😛 😉

    Swoją drogą kursy jak robić kursy to naprawdę niezła jazda…

    @Kamil… Maciek to przykład zarabiania w necie, niestety metodą Mediafana nie da się w 24h mieć miliona bez inwestowania czasu… w metodzie Mediafana należy robić to co mówi ten Pan http://www.youtube.com/watch?v=LHdrZpto4-c
    robić swoje i być cierpliwym.
    Niestety ludzie wolą ciastko w 5 minut zamiast wielkiego torta po roku.

    1. > Swoją drogą kursy jak robić kursy to naprawdę niezła jazda…

      No jasne, bez "the secret" sie nic nie uda.

    2. >Swoją drogą kursy jak robić kursy to naprawdę niezła jazda…

      Kiedyś nadziałem się na taką fajną wyliczankę, której niestety teraz nie mogę znaleźć… Była cholernie długa, ale zaczynała się mniej więcej tak:

      Jeśli coś potrafisz – rób to.
      Jeśli czegoś nie potrafisz – ucz tego.
      Jeśli nie potrafisz uczyć – ucz WF-u.
      Jeśli nie potrafisz uczyć WF-u… i tak dalej

      Goście od kursu dla przygotowujących kursy poszli o co najmniej poziom wyżej niż ta wyliczanka. Tylko… jak oni znaleźli kursy dla osób przygotowujących kursy dla osób przygotowujących kursy? 😉

  16. Uśmiałem się 🙂 Dzięki Maciej za świetny wpis.

    Niestety w sieci powstaje tego cała masa. Ciekawe, czy ktoś to kupuje. Mimo wszystko czasami można trafić na landing page, który jest w miarę solidnie przygotowany i na którym sprzedawany jest raczej wartościowy produkt (np. http://www.lifearchitect.pl). Sam jednak nie sprawdziłem, więc trudno też powiedzieć jak jest w rzeczywistości.

  17. Uśmiałem się 🙂 Dzięki Maciej za świetny wpis.

    Niestety w sieci powstaje tego cała masa. Ciekawe, czy ktoś to kupuje. Mimo wszystko czasami można trafić na landing page, który jest w miarę solidnie przygotowany i na którym sprzedawany jest raczej wartościowy produkt (np. http://www.lifearchitect.pl ). Sam jednak nie sprawdziłem, więc trudno też powiedzieć jak jest w rzeczywistości.

  18. Jak świat światem zawsze znajdą sie ludzie naiwni lub zdesperowani którzy ulegna perswazji szarlatana. A nasz system prawny miał i ma problem z takimi sprawami.

  19. Hej.

    Chciałbym tutaj trochę sprostować w kwestii zarabiania pieniędzy w internecie.

    Systemy, które najczęściej obiecują GÓRY pieniędzy bez pracy są oszustwem.

    Niestety ta oferta ZNISZCZYŁA RYNEK.

    Ja faktycznie mam sporo pieniędzy z internetu, ale BARDZO BARDZO dużo inwestuję. Przez moje strony przechodzi do 4 mln rocznie ludzi.

    Moje metody pomagają osobom, które ode mnie kupują.

    JEDNAK trudno jest przekonać obce osoby, które nie mają pojęcia o robieniu pieniędzy w internecie, aby się zainteresowały marketingiem internetowym.

    MARKETING internetowy ludziom NIC NIE MÓWI.

    W rzeczywistości to są metody zarówno dla firm, jak i klientów.

    Moja NINJA METODA polega na budowaniu listy adresowej. To najbardziej pewna i popularna metoda zarabiania w internecie. Ta robi cały zachód.

    W Polsce wiele osób nie ma pojęcia o PPC (Jak Adwords) do budowania własnego biznesu. Ja uczę jak robić pieniądze w internecie, budując biznes.

    Będą przeciwnicy i zwolennicy.

    NIESTETY czasem, ktoś zrobi ofertę, która NISZCZY rynek, przez co później mają wszyscy problemy.

    1. Kołodziej nie spi i usuwa? tutaj w komentrzasz (pod koniec) znajdziecie tresc raportu:

  20. Adrianie Kołodzieju, fakty pokazują, że to Ty psujesz rynek, a i ostatnio sam Internetowy Milioner Majewski na swoim blogu się wqrwił (używam bluzga idąc za przykładem autora niniejszego bloga) 😉 że pod nosem tylu guru mu wyrosło… Mówił, że w Polsce prawdziwych ekspertów od marketingu internetowego może policzyć na palcach jednej ręki. Adrianie chyba zabrało dla ciebie palca!!!!!
    p.s.
    Grzesiek, raporcik spoko 😉

  21. Drogi Grześku.

    W internetowym marketingu zarobiłem 1.5 M.

    Nawet, gdybym zarobił 100 tys i tak uważam, że w niszy jest trudno tyle zarobić. Moje główne dochody pochodziły z niszy randkowej.

    Śmiałeś się z moich kursów, a za niektóre naprawdę sporo zapłaciłem. Szczególnie za kurs grania na gitarze, do którego mam prawa majątkowe. Został wykonany naprawdę solidnie, z pokazywaniem chwytów i klienci bardzo go sobie chwalą.

    Co do kulturystyki to pierwszy tego typu poradnik, który przygotowuje wysokokaloryczne i wyśmienity potrawy do kulturystów i sprzedaję go dzięki uprzejmości kilku osób z tej branży.

    Grzesiek ja próbuje być cool dla ludzi i im faktycznie pomagać. Dla mnie to jest biznes, uczenie innych. Mam żonę, dziecko i normalne życie. Dlatego taki atak, jest ciosem w jaja.

    Jednak przyjmuję twoją opinię i serdecznie za nią dziękuje. Po prostu wyciągnę odpowiednie wnioski na przyszłość.

  22. Manolo77 : Majewski jest moim przyjacielem. Przed wysłaniem tego postu, dzwonił do mnie.

    Ten post został napisany przez Majewskiego do promocji Expert 2.0. Chciał pokazać, że wiele osób próbuje zarobić, jeszcze sami nie zarabiają. Dlatego Ci co faktycznie tego uczą współpracują, ze sobą.

    Kilka osób napisało parę słów o moim kursie http://www.dochodowyblog.pl/generator-listy-&ndas

    Jest naprawdę dobry. Jednak jeśli uważacie inaczej…nikt was nie przekona.

    1. No tak, nie ma to jak opinia na blogu gościa, który zarabia na tym kursiku promując go w ten sposób (daje link partnerski): http://generatorslisty….?a=004428 🙂 nie ma co, masz zadowolonych klientów, czy też partnerów?! Co za różnica w tej branży to już chyba jedno i to samo.

      Jeszcze trochę i kupować kursy będziecie jedni od drugich. Już Danielewski coś o tym wie. W jednym video mówił o pół milionie złotych, czy nawet jego kolo wspomniał o milionie zarobionym na expercie 2.0, a tutaj klops! Nie udało się dobić do 100 tys. zł, lista mailingowa nie dobiła do 10 tys. maili. Nie ma głupich? A może…

      …po co ludzie mają kupować za grube pieniądze coś, co za chwilę pojawi się w sieci za free? Ostatnio gadałem z takim gościem z chomika, co chciał mi sprzedać full stuffu (w tym ten twój kursik) za niewielką kwotę. Nie kupiłem, ale kiedy policzyłem ile musiałby ktoś zapłacić za te kursy po cenach rynkowych, to… no cóż, sprzedawanie wiedzy w dobie totalnego piratowania wszystkiego co się da? Kiepski biznes.

      1. Niestety manolo77 ludzie w Polsce korzystają z chomików.

        Dlatego mam trochę inną strategię na polski rynek. W tanich produktach daje dobre i fajne strategie, które faktycznie się sprawdzają. Jednak najlepsze zostawiam dla klientów, którzy długo, ze mną są. Tacy klienci przeważnie dużo płacą i otrzymują jeszcze inne informacje.

  23. A ja myślę że to jest wizerunkowy zabieg autora bloga. W pewnym momencie Maciej Budzich kojarzony był w pewnych kontekstach z MLM. Taaaak z tym strasznym, głupkowatym MLM.
    Brawo Macieju, jesteś już postrzegany trochę dalej od tego disco polo biznes 🙂

    1. hehe, znane tricki Kołodzieja, najpierw się broni, a potem atakuje pod różnymi nikami, albo broni siebie. Aleś qrwa sprytny gościu 😉

  24. Faktycznie zrobiłem test, aby sprawdzić, czy taka strona faktycznie działa i na tym straciłem. Nie wiem jak autor to robi, ale u mnie to nie działa. Już o tym zapomniałem. Zaraz zostanie usunięte

    1. Drogi Petrolu,

      Jestem znany z tego, że zarobiłem na wszystkich randkowych sprawach. Byłem jednym z bardziej znanych trenerów prowadzących coachingi na żywo. Skończyłem z tym, gdy się ożeniłem. Jednak wiele moich stron jeszcze znajdziesz w sieci.

  25. Petrol : pełen szacunek do kobiet,co?;)

    Fakt, juz usunięta. A jak mogłeś o tym zapomnieć skoro jeszcze kilka dni temu widziałem, że reklamowałeś to?

    No i jak to jest z tym milionem. Masz ten milion, czy miałeś obrotu tyle?

    1. Hej.

      Masti faktycznie gdzieś leciała reklama. Niestety takie stronie nie działają. Utopiłem 2 tysiące. Dlatego jestem pełen podziwu dla tego gościa, że mu się udało. Zresztą to najlepsze COPY jakie widziałem.

      Obrotu mam około 1.5M, prawie 1.6 (głownie z randek). Do tego trzeba doliczyć reklamę. Nawet gdyby wyszło w okolicach miliona, trzeba jeszcze zapłacić podatek. Dlatego milionerem nie jestem. Zarobiłem ponad milion, ale milionerem nie jestem.

      Wiesz 99% osób z branży mówi o sobie "milioner", ale ten milion wynikł z obrotu. Tak jak zresztą powiedziałeś. Myślę, że mój wynik jest i tak dobry.

      ALE nie pisałem tego, aby pokazać "ej ja jestem zajebisty". Po prostu chciałem tymi statystykami zmotywować ludzi do działania. Wiesz pewnie jak trudno zwykłych ludzi zmotywować, do tego, aby zaczęli coś robić, ze swoim życiem. To motywuje…

      Moi klienci odkąd kupili Generator Listy mają listy od 500- nawet do 15 000 adresów.

      Ja mam listę w Internetowy Marketingu na 20 000 adresów. W niszach na 300 000. Mógłbym już wyłączyć reklamy i żyć z listy. Jednak chcę się rozwijać.

      Jestem w tej branży krótko i też wiele się uczę, oraz popełniam głupich błędów.

      Te komentarze są dla mnie cenne. Wiem, co muszę poprawić.

  26. To jak myślisz Adrian, jako praktyk, ile ten koleś zarabia na Domowym Systemie?

    Rzeczywiście, przekonać nasze społeczeństwo, że jednak można nie jest pewnie łatwą rzeczą.

    Dużo dostajesz przykrych maili?

  27. Właściwie nie. Czasem się ktoś zdarza.

    Ten gość zepsuł rynek. Jednak jest geniuszem. Jego oferta jest jedną z najlepszych jakąkolwiek widziałem na świecie. To nie pisał byle kto, ale bardzo dobry copywritter.

    Myślę, że on zarabia więcej niż Ja i Majewski razem wzięci. Tysiące osób pyta o tego faceta w internecie.

    Sam kupiłem jego produkt, aby podejrzeć system sprzedaży. Genialna sprawa z upsellami, nie wiem czy zauważyłeś. Jak płacisz proponuje inne produkty.

  28. Tak, wtedy proponuje. Ale Adrian, to jest jego pierwsza i ostatnia chwila na sprzedanie czegoś więcej. Musiał się wysilić. Ostatnia chwila, bo gdy ktos już kupi ten cały system, to raczej nic więcej od niego nie nabędzie.

    No chyba , że będzie to ktoś bardzo zdeterminowany i postąpi tak jak ludzie w kasynie: za każdym przegranym rzutem masz wrażenie, że nastepny musi być wygrany.

    W tym przypadku jak ktoś straci stówe, to pokusi się o następny wydatek, szczególnie, że w przekonywaniu koleś jest hardkorowcem.

    Ten Domowy system jest znany jak cholera. Przed chwilą pytam młodszą siostrę:
    – kojarzysz coś takiego jak "domowy system zarabiania"?
    -nie
    – a mówi Ci coś "młoda mama zarabia ileś tam tyś miesięcznie z domu"
    – aaaaa no tak:)

    A moja siostra kompletnie nie interesuje się ani marketingiem, ani niczym innym. Jej internet ogranicza się do farmy na fejsie:)

    To doskonały przykład, który ukazuje spustoszenie na rynku jakiego ten koleś dokonał… smutne.

  29. No tak i teraz my za to oberwiemy. Każdy kto będzie chciał pokazać jak zarabiać w internecie będzie kojarzony z tym systemem.

    Wyobraź sobie, że teraz chcesz nauczyć ludzi zarabiania na liście adresowej. Każdy marketer wie, że trzeba mieć listę, bo tak najłatwiej zarobić.

    Jednak osoba, która zaczyna się interesować biznesem nie wie, czym jest lista adresowa. Trafia na DSZ i już nie kupi mojego kursu, bo dla niego wszystko co jest sprzedawane w internecie jest ściemą.

    Niestety nic z tym nie zrobimy. Ja chcę zrobić zrobić system, w którym mój kurs będzie kosztował 0zł przez jakiś okres czasu, a potem ten kto uzna go za wartościowy dopiero mi zapłaci.

    W USA ta metoda działa, bo ludzie używają kart i paypala. W Polsce muszę jeszcze pomyśleć nad tym.

  30. Adrian, to tam działa bo nie ma nieufności do samego "zarabiania w internecie", a do jakiejś konkretnej osoby czy sposobu. Klient wie, że zarobić przez internet się da i dlatego w ogóle zaczyna testowac program za który w przyszłości być może zapłaci.

    U nas sprawa jest o wiele grubsza. Ludzie widząc w ogóle napis "wejdź i dowiedz się jak zarobić przez internet" myśla – "następny kanciarz".

    Sądze, że tu kompletnie nie chodzi czy dasz produkt za darmo czy zrobisz cokolwiek innego. Tutaj trzeba uświadomić ludzi, że się da. A skoro uświadamianie o zarabianiu przez internet w internecie nie odnosi oczekiwanego rezultatu to po prostu trzeba wejść do innego medium. Parę wywiadów w tv, artykuł sponsorowany w poczytnej gazecie i podejście ludzi się zmieni.

    Ludzie nie lubią "wirtualności" tj. nie chcą tylko na niej polegać. Inaczej mówiąc, jeżeli dasz im kartkę papieru na której masz napisane, ze ktoś zarabia w internecie to ta kartka jest i nie zniknie. Inaczej ze strona intewrnetową… Myślę, że w tym kierunku trzeba iść.

  31. Wow dzięki. Świetna informacja.

    Ja niedługo chcę dać ludziom na mojej liście 80 stronicową książkę w cenach kosztów przesyłki (około 6zł). Być może to trochę odmieni sytuację.

    Muszę przemyśleć co mi napisałeś i zastanowić się jak wdrążyć te informacje w życie.

  32. Fajna inicjatywa z ta książką,ale dasz ją tym ludziom, którzy już wiedzą, że przez internet można zarabiać. Naprawdę mało to zmieni, albo praktycznie nic.

    Ostatnimi tygodniami działam trochę na rynku amerykańskim i co nieco mam do powiedzenia. Na pewno więcej niż grono teoretyków nade mną. Naoglądali się szkoleń i to wszystko. Tymczasem, każdy wie, że praktyka to praktyka. Szkolenie markatingowe i wiedza tam zdobyta to nie jest wzór na pole trójkąta – nie działa dokładnie tak samo w każdym przypadku.

    Jeśli chodzi o to wejście w świadomość ludzi to strategię tę mam przemyślaną w 100%, czeka nas wyścig Adrianie;]

  33. Masti też myślałem, aby wejść z moim kursem tresury psa na rynek USA. Mam wytresowanego psa do perfekcji, a mój przyjaciel jest treserem. Więc razem może wejdziemy na clickbank.

  34. Na pewno nieocenione by było zbieranie równolegle doświadczenia. Jakby nie patrzeć to co dwie głowy to nie jedna:)

  35. Adrianie, sam mówisz, że zarabiasz w niszach. Dlaczego więc własnoręcznie zadbałeś o usunięcie raportu o Tobie ze speedyshare, kiedy ja Ci odmówiłem? Jeżeli ktoś chce ten "sekretny" raport, niech pisze do mnie na maila grzesiek844@gmail.com

    1. @Grzesiek: Łoj tam !! – wrzuć nazwę PDFa w google a wyskoczy Ci na pierwszym miejscu np. w http://www.wrzuc.to – jakbyś zapomniał że w sieci nic nie ginie….
      Po komentarzach tutaj z ostatnich dni obraz nt. Adriana rozszerzył mi się parokrotnie. Zaskakująco ciekawe to wszystko – jestem pod ogromnym wrażeniem ….

  36. Walka z ludźmi pokroju p. Adriana jest jak walka z wiatrakami albo z fundamentalistami 🙂
    Mnie interesują 2 rzeczy:
    – jak p. Adrian zabezpiecza dane mailingowe (a więc i często dane osobowe) w swoim mega biznesie. To nie jest już prywatna sobie lista. To już podlega pod GIODO. A poziom wiedzy wśród "guru marketingu" na temat ochrony danych osobowych jest żaden. 🙂
    – p. Adrian pisze coś o prowadzeniu kampanii Adwords. A ja chcę zobaczyć jakie kampanie Adwords prowadził p. Adrian. A którymś tam wywiadzie wypowiadał się na temat kampanii Adwords i nie rozumiał podstawowych zagadnień związanych z tą formą reklamową oraz nawet regulaminu Adwords: dziwił się, że Google blokuje kampanie, które sprzedają "wiedzę" 🙂

  37. Właśnie na stronie: http://ninjaprofit.pl/blog/2011/05/adrian-kolodzi
    zrobiłem poprosiłem w komentarzu o podanie przykładowej konfiguracji kampanii Adwords.
    P. Adrian pisze, że wie więcej niż ludzie z agencji, którzy żyją z SEM.
    Myślę, że skoro p. Adrian nie ma problemów z podawaniem stanu swojego konta, to raczej nie będzie miał problemu z podaniem konfiguracji jednej, przykładowej kampanii 😉

  38. Krzysiu, coś ty taki cięty na adriana?
    a pod tymadresem można sie zapisacz na seminarium. Podobno co dzień leci to samo: http://www2.onlinemeetingnow.com/register/?id=20e
    Panie Kołodziejczyk, dlaczego puszczasz to samo? To nie żadne seminarium tylko kolejna oferta reklamowa szkolenia. Żadnej wiedzy tylk osamo namawianie do kupna.

  39. Lolek – a bo nie lubię jak ktoś robi sobie z normalnych ludzi jaja i nabija w butelkę.
    Facet nie ma pojęcia na temat Adwords a pisze, że będzie szkolił z tego zakresu. Jak może mówić o tym, że jest specem od Adwords jak nie rozumie do czego służy Adwords Edytor 😉 i dziwi się, że Google odrzuca kampanie reklamujące "wirtualny" towar.
    Śmiech na sali 🙂

    1. Adwords edytor jest kiepski. W momencie klapsa na stronę blokuje wszystkie konta powiązane z edytorem. Google pozwala na wirtualny towar. Nie lubi stron, w których się coś obiecuje. Mój klient sprzedawał krem na rozstępy i dostał klapsa. Dlaczego? Bo tak.

  40. Adrianie, Manolo77 – gdzie można przeczytać wspomniany komentarz Piotra Majewskiego ?

    Co do dyskusji na temat Adriana – nie znam go osobiście, ale niektóre jego produkty uważam za naprawdę dobre. Nie mniej zawiodłem się w pewnym sensie takimi produktami jak http://www.anabolicznejedzenie.pl/, http://www.brzuchstop.pl/ czy http://www.blyskawiczneodchudzanie.pl/. Nie żeby je kupił, ale wystarczy przeczytać hasła typu :
    – "Jak Znalazłem "Dietę Na Masę", Po Której Osiągnąłem Wagę 95kg i 49cm W Obwodzie Bicepsa?"
    – "Jak Możesz Schudnąć Nawet 25kg W 2 Miesiące"
    – "Kto Jeszcze Chce Za Darmo Poznać Przełomowy Sposób Dzięki Któremu 43 Letnia Iwona, Która Miała Problemy Z Odchudzaniem W Końcu Schudła 19kg W 30 Dni?"
    i po prostu czuję się niesmak i chęć wciskania ludziom kitu – wiem co mówię, bo sporty siłowe i kulturystyka to moja wielka pasja od wielu lat. Nie można wciskać ludziom kitu, że się schudnie 19 kg w 30 dni, bo coś takiego jeśli już jest możliwe np przy totalnej głodówce i katowaniu się to jest po prostu mega mega niezdrowe.. ba niebezpieczne dla życia ! A autor zapewne podaje sposób jak to zrobić skutecznie, bezpiecznie itd. Na tych produktach niestety Adrian traci w moich oczach. Rozumiem marketing, perswazyjny tekst, szokujące hasła itd. – ale wg mnie są pewne granice i pewna wartość etyczna.

    Zgadzam się również, że na naszej scenie e-biznesowej wyrosło zbyt dużo ekspertów – podejrzewam, że niejeden z nich ma tylko wiedzę praktyczną, której nigdzie nie wykorzystał – nie zarobił na jej wykorzystaniu praktycznym, a na… uczeniu innych.. jak zarabiać. Czyli jestem znany z tego, że uczę innych jak zarabiać w e-biznesie i sam zarabiam w e-biznesie dużą kasę na… uczeniu innych jak zarabiać w e-biznesie.Robi się błędne koło – rozumiem, że to fajna i "łatwa" kasa no ale znowu są pewne granice. Dla mnie to po prostu nie fair – jak ktoś chce uczyć zarabianie w sieci to niech pierw sam zarobi tam pewne pieniądze, a dopiero wtedy pomyśli o nauczaniu, a nie przekazuje teorię, której sam nie za bardzo potrafi wykorzystać. Bo co z tego, że powie się komu co ma robić, a nie jak to dokładnie robić ??

    Takie moje zdanie i oczywiście ktoś może mieć zupełnie inne 😉

    Pozdrawiam !

  41. Pingback: Optymalna cena Twojego produktu | zarabianie-na-blogu.pl

  42. Ten Domowy System Zarabiania jest wprost genialny 😀 Dla twórcy oczywiście 😉

    Fakt faktem jest, że wielu sprzedaje wiedzę jak zarabiać nie mając w tej materii doświadczenia. Ja wychodzę z założenia, że najpierw trzeba coś zrobić i osiągnąć, żeby potem móc uczyć innych o tym na bazie własnych doświadczeń.

    A i jeszcze jestem zwolennikiem obiecać mniej, a dać więcej.

  43. Pingback: Optymalna cena Twojego produktu | Zarabianie w sieci, czyli jak wy(żyć)

  44. Wydaje mi się, że Was zazdrość zżera – koleś postawił na swoim, napisał coś niekoniecznie profesjonalnego, ale to się sprzedaje! Niestety – mamy taki kraj, gdzie sporo naiwniaków się znajdzie i będzie płacić te 100pln bez paru złotych za coś co może im przynieść 6tys. miesięcznie 🙂

    1. Post
      Author

      tak, masz rację, to zazdrość nas zżera – gość kantuje ludzi, wciska niezły kit frajerom – faktycznie jest czego zazdrościć…

  45. Wydaje mi się, że to niekoniecznie musi być Polak. Jakiś czas temu spotkałem się z całkiem profesjonalnie przygotowanymi stronami tego typu, których właścicielami byli ludzie mieszkający np. w USA. Wygląda na to, że ci, od których kupujecie "wiedzę omamiania innych" za małe sumy postanowili wam trochę pstryknąć w nos i wdzierają się na wasze podwórko 😉

    Jak ktoś ma gadane to sprzeda gówno w papierku w taki sposób, że klient będzie miał wrażenie, iż kupił czekoladę Lindt.

  46. Kurcze, ale tu dyskusja się urodziła. Piotrze ty jak widzę na Facebooku też ostro dyskutujesz na temat projektu Miasto Szkoleń – http://pl-pl.facebook.com/MiastoSzkolen/posts/153…. Ja próbowałem posłuchać jednego szkolenia – niestety totalnie nie wypaliło. Nie mam jednak do nikogo żalu – problemy techniczne się zdarzają wiem to z doświadczenia i jeśli była to jednorazowa wpadka to każdemu trzeba dać kolejną szansę. Ostatnio obserwuję, że posunięcia krytykujące różnych e-biznesmenów stały się dość powszechne. Nie mówię oczywiście, że to dobrze ani też, że źle. Nie mniej takie coś zaobserwowałem albo akurat na takie tematy i wypowiedzi trafiałem.

    Co do Adriana to trochę się dziwie, bo sam napisał na swoim blogu tekst na temat swojego zarabiania w sieci, odniósł się do oskarżeń o oszustwo, link prezentował tu i ówdzie, a teraz… tekst skasował –> http://ninjaprofit.pl/blog/2011/05/adrian-kolodzi… . Dziwne jak dla mnie, bo przecież nie obrażał tam ani krytykował sam siebie – tu jeszcze siedzi kopia <a href="http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:pGPP2QHbGO0J:ninjaprofit.pl/blog/2011/05/adrian-kolodziej-czy-zarabianie-w-internecie-jest-oszustwem/+http://ninjaprofit.pl/blog/2011/05/adrian-kolodziej-czy-zarabianie-w-internecie-jest-oszustwem/&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a&source =www.google.pl” target=”_blank”>http://webcache.googleusercontent.com/search?q=ca…” target=”_blank”>=www.google.pl.

    Pozdrawiam serdecznie

  47. @Bartek Medoń: Oczywiście wpadki się zdarzają, ale jeśli ktoś używa JavaScriptu to pokazywania ilości uczestników spotkania online to po prostu oszukuje. I nie ma znaczenia na jakie nazwiska się powoła. Myślałem, że Adrian podejmie polemikę, że będzie chciał podyskutować, ale niestety usunął wiele wpisów i wszystkie nagrania z youtube. Niech każdy zinterpretuje to po swojemu.

    Dzięki za opinięi śledzenie tematu.

  48. en system to bajka, jak wiele innych, ktore podaja niewadomo jakie sumy. probowalam juz kilka, raz zebralam 20 zloty, chyba przez rok. teraz natrafilam na:
    http://przeczytamwszystkich.pl/przyjmij-zaproszen

    i tutaj mozna zbieraz nagrody i doladowania, przynajmniej cos pewnego, ale tez nie majatek, srednio 5 zl na 4 dni.

    nie warto kupowac DSZ, jest mnostwo darmowcyh sposobow by wejsc w tego typu "zarabiania",a kokosow nie ma nigdy.

  49. Przyglądam się dyskusji i dochodzę do wniosku, że wątek jest o czymś innym, a komentarze o czymś zupełnie innym. Są osoby, które wierzą w Adriana i są takie, które fanatycznie go atakują.

    Prawda leży po środku. Po pierwsze kupiłem generator listy tym bardziej, że od jakiegoś czasu można dostać go na 7 dni za darmo i kurs jest bardzo dobrze przygotowany. Z tego co wiem nikt jeszcze kto go kupił nie wypowiedział się o nim źle.

    A to, że Adrian stosuje tzw. "strony mostu", które w USA stosują wszyscy partnerzy, pokazuje tylko, że się na tym zna. Złote myśli sprzedają poradniki z zakresu kulturystyki, motywacji i innych rzecz. Nie widzę różnicy w promocji w przez wydawnictwo, a w promocji Adriana.

    Czy takie działania są etyczne, czy nie to tylko głupia dyskusja w którą nie warto się wdawać. Wszystko zależy od intencji. Pozycjonowanie to spamowanie internetu, lub optymalizacja stron (kwestia intencji).

    Wydaje mi się, że Domowy System Zarabiania, który został napisany przez gościa z Cypru po prostu nastawił wszystkich negatywnie na sprzedaż ebooków. Złote myśli są od lat na rynku i nikt się tego nie czepia. To kwestia czasu, aż autorzy kursów będą sprzedawali je przez własne strony.

    Z tego co widziałem to interkursy już na to pozwalają.

  50. Ja myślę, że trzeba się o tego faceta nauczyć pisania ofert, ponieważ są na prawdę dobre. Nie koniecznie trzeba coś kupować, ale patrzeć jak sprzedaje.

    Niestety Domowy System Zarabiania okazał się ogromnym oszustwem, ponieważ autor nie napisał dokładnie jak zarabiać na reklamach adsens. Z tego co wiem da się na nich zarobić duże pieniądze jeśli się ma naprawdę duży serwis.

  51. Maciej dzieki za komplement i specjalnie dla ciebie DOMOWY SYSTEM ZARABIANIA zniknie z interswiata w moje urodziny 22.09 no i jak zwykle pojawi sie nowy 🙂 Wkoncu kaske ktos musi zarabiac. Pozrdawiam "Daniel"

  52. Pingback: 3xN = najszybciej, najprościej, najlepiej | System 3xN – zarób dodatkowo minimum 600 zł tygodniowo

  53. Witam znalazlem nowa storne z domowym zarabianiem oto ona system3xn.pl czy możecie to sprawdzić jedna osoba kupiła u niego na allegro i dala pozytywny komentarz itd. Nie wiem co o tym sądzić proszę o kontakt kubaaaa1995@o2.pl

  54. Jestem autorem systemu 3xN – Szanowny Kubusiu, proszę przestań się mnie pytać poprzez e-mail o to, czy możesz dostać ten system za darmo w zamian za reklamę na blogu na blogspocie. Moja odpowiedź brzmi ostre i zdecydowane: NIE!!! Dlaczego? Ponieważ Twój blog istnieje zaledwie kilka dni, a poza tym zlecę pozycjonowanie strony z systemem, więc nie widzę potrzeby aby rozdawać go za darmo. Piszę do: kubaaaa1995@o2.pl

    I jeszcze jedna informacja: cena 49zł to cena początkowa. System wraz z zyskaniem popularności, będzie coraz droższy. A tymczasem za kilka dni rozpoczynamy pozycjonowanie.

  55. I jeszcze jedna informacja: nie wprowadzaj ludzi w błąd. Domowy System Zarabiania to nie system 3xN a system 3xN to nie Domowy System Zarabiania. Z tym syfem: Domowy System Zarabiania, nie chcę mieć i nie mam nic wspólnego.

    Pozdrawiam Serdecznie,
    Mariusz Rybski

  56. Pingback: 3xN = najszybciej, najprościej, najlepiej | System 3xN – zarób dodatkowo 1200 zł tygodniowo

  57. Mariusz Rybski i cały ten system 3xN to zwykłe oszustwo…

    Ludzie, kto wam za grosze sprzeda sposób na zarobek 600 zł tygodniowo LITOŚCI, ściemniacz i naciągacz…

  58. Nie wprowadzaj ludzi w błąd i ich nie oskarżaj – po pierwsze nie jesteś w sieci anonimowy – oskarżasz żywą osobę, a nie marionetkę. Po drugie nie kupiłeś tego systemu, po trzecie nie chodzi o żadne klikanie w buxa. Zazdrościsz, że sam nie jesteś w stanie znaleźć niczego ciekawego na sieci, co można spokojnie sprzedać, tak aby ludzie byli zadowoleni? To albo naucz się angielskiego tak jak pan mariusz albo siedź na d***e i się nie wypowiadaj.

  59. Dzięki za informację o Domowym Systemie Zarabiania. Oczywiście zagłebiłem się w lekturę tej oferty – totalna bzdura.Jak żyję 60 wiosen nie spotkałem głupszej oferty zarobku. Jest to godne zainteresowania dla prokuratury.Cześć..

  60. Nie podoba mi się domowy system zarabiania, ale prokurator raczej się tym nie zajmie, ze względu na niską szkodliwość czynu. A szkoda, bo taki sobie systemdomowegozarabiania psuje tylko opinię podobnym produktom, które w odróżnieniu od tego czegoś, naprawdę działają.

  61. Niezła bajeczka o zarabianiu przez internet. Ten system to jest w ogóle kupa śmiechu. Ja kupiłem wszystkie części. I powiem wam że są niczego warte. Każda z nich część jest nadmuchana i obiecuje łatwe zarabianie.

    Lecz mi na szczęście udało się otrzymać zwrot wszystkich pieniędzy 🙂

    Pozdrawiam
    Zapraszam http://zyciowystyl.pl

  62. no właśnie Marcinie jak to zrobiłeś? swoją drogą kliknęłam na twój link i … załączyła mi się reklama, czyżbyś odzyskał pieniądze przez zastosowanie się do wskazówek z poradnika?

    mineło kilka kolejnych miesięcy a strona funkcjonuje i najwyraźniej ma się dobrze, a licznik pozostałych ofert to juz się przekrecił nie raz

  63. Stare wojskowe przysłowie mówi: "MASZ ŁEB I CH… TO KOMBINUJ"
    Oferta napisana całkiem ciekawie (przeczytałem całość) ale jeszcze ciekawiej napisany jest REGULAMIN
    (też przeczytałem cały)
    Ogółem całość długa i pokręcona jak tunel w kopalni a na końcu zamiast złota co? – g…o! nietoperza.
    (włączając w to,lecz nie wykluczając tego,na mocy prawa międzynarodowego,pozdrowienia od nietoperza małego -jego )

  64. maciek szukałem co to jest domowy system zarabiania i bez ciebie bym się niezłapał Ale tłumaczysz w deche od filmiku i komentarza sie usmiałem tak trzymaj

    1. Post
      Author

      nie, nie próbowałem… o ile pamiętam regulamin jest tam taki, że trzeba udowodnić, że robiło się pierdoły, które ten poradnik sugeruje…a na to nie mam już siły,
      ale pisały do mnie osoby, że jak się przyciśnie autora – bo przecież wciąż nie wiadomo czy \”daniel\” jest prawdziwy to zwraca pieniądze… regulamin i cała akcja łamie sporo paragrafów, więc jak ktoś jest w temacie oblatany to bez problemu wygra, mając za sobą instytucje.

  65. HEH MOJ ZIOMEK WYDAL 400 PONAD ZŁ I NIC NIE ZAROBIL KUPIŁ 4 ALBO 5 EGZEMPLARZY BUHAHAHA JAK TO ZOBCACZYLEM TO CIAGLE Z NIEGO TUBUJE LUDZIE NIE ROBIE SIE W H…

  66. wyskakuje po wejściu na redtube ciekawe ile odpala tej firmie ze stanów za to ze są z linkowani na Polskę 🙂

  67. Ja też się nabrałem to gówno ale ku zdziwieniu wysłałem reklamację z tytułu gwarancji i o dziwo oddał mi kasę czego się nie spodziewałem

  68. w tym przypadku, po lekturze powyższych akapitów chyba jest zbędne napisanie, że jest to nic nie warte gówno…

  69. Wiecie kto jest najbardziej naiwny ?

    juz streszczam Ci wszyscy co sie dali namowic i stracic to 97zl dla glupiej ksiazki..

    Normalnie mam z was beke do konca roku albo nawet chyba jeszcze 2 lata bede sie z was smial ;D

  70. Dzięki. Świetnie napisany tekst. I atk nigdy bym nie kupił takiego g*na, ale może dzięki Twojemu opisowi, ktoś nie nabije kabzy temu naciągaczowi

  71. Wlazło mi to Goooooooogle i sobie poczytałem. Pierwszy wyskoczyłeś na goooooooogle?
    Sprawdziłem , Poczytałem , nie powiem Byłem Zainteresowany ? Ale dalej na Gooooooole wpisuję
    Daniel Selenia I co mi Gooooooogle pokazuje??? poczytajcie sami.. DOMOWY SYSTEM ZARABIANIA ???????????????
    A ,Filmik jest super ja ja ja tak nie dam rady

  72. Mam 100 lat co do komputera ALE straszne dzięki za filmik o domowym systemie zarabiania
    Nie jestem tak wymowny jak TY?……………….. Też posłabym im Zwrot ale trudno byłem naiwny

  73. A ja tak refleksyjnie… to że takie chwyty przechodzą, świadczy o bardzo niskim poziomie edukacji i intelektu naszego społeczeństwa. Oczywiście nie mam na myśli tu tylko Polski. Niestety to nie te głąby wymyśliły ten system, jak na całym świecie, działały takie ściemy to nie było jeszcze internetu ( łańcuszki, itp amłeje 🙂 ), oni po prostu szybko się uczą i są pracowici, trzeba im przyznać.

  74. Osobiście znam kilku iteligentów którzy mieli mieć już po 5 latach "emeryturę' z jakiejs tam właśnie amłejki 🙂 (celowo piszę tak jak piszę nie wiem czy mogę używać nazwy w oryginale) zostawili szkołę na rzecz biegania z torbą w kratkę po instytucjach i parkingach wciskając ludzim plastikowe pierdoły. A dzień dzisiejszy… jednego widziałem na budowie, do emerytury ma jeszcze trochę.. bo pracuje na czarno. No cóż ja też nie mam jeszcze emerytury, a mam satysfakcję że nie jestem jeleniem 🙂
    Pozdrawiam wszystkich myślących… ciekawe czy można zarobić na książce pt " jak nie dać się zrobić w balona na necie" sądzę że nie, …. no chyba że na okładce będzie dom z basenem i ferrai 🙂

    1. Post
      Author

      Znam ten projekt i bardzo ostrożnie do niego podchodzę… a powiem Ci dlaczego… znam sporo osób które z tego korzystają… ostatnio widziałem nawet jakiś webinar (mocno kiepski merytorycznie) i większość tych osób nic nie robi tylko zaprasza kolejne osoby… oczywiście mówiąc tam o zarabianiu i pisząc dokładnie to co Ty napisałeś w komentarzu. Teoretycznie system stworzony do prowadzenia jakiegoś tam biznesu on-line… ale ostatecznie wychodzi na to, że biznes opiera się tylko na zapraszaniu kolejnych ludzi do tego systemu… i tak na okrągło. A kolejne osoby co jakiś czas komentują coś na tym blogu wklejając kolejne linki partnerskie… dziękuje za taki biznes. Link który wkleiłeś prowadzi do Twojego konta/programu partnerskiego?
      Poza tym nie wiem na czym to polega, ale im bardziej podejrzana oferta, tym coraz gorzej wygląda – przeglądając tę stronę mam wrażenie tylko jedno – disco-polo-biznes – ja dziękuję.

  75. Ja piernicze a już miałem to kupić ale coś mnie tkneło i pogmerałem. Ale bym sie wkurwił jak bym to kupił i by lipa była.

  76. Tak naiwnych nie brakuje i nie brakuje też tych, którzy będą to wykorzystywać. Szkoda tylko, że dzieje się to akurat na tej nazwie, którą i ja sobie wybrałem (Domowy System Zarabiania). Ja jednak nazwę tą wymyśliłem w związku z tym, że wszystkie produkty, na których zarabiam i które promuję są do osiągnięcia poprzez pracę bez wychodzenia z domu przez Internet. Ale myślę, że mimo to dotrze ona do wielu osób i będą one mogły zapoznać się z tymi uczciwymi sposobami zarabiania, które przedstawiam.
    A do wszystkich apeluję, nie dajcie się naciągać na takie cudowne sposoby zarabiania, bo tak się zarabiać nie da – wiem bo jak zaczynałem, to nie miałem w tym zakresie żadnej wiedzy i próbowałem praktycznie wszystkiego.
    Teraz natomiast sam skutecznie promuję już programy i to tylko te, w których osobiście uczestniczę i zarabiam.
    Pozdrawiam
    Marek Nowacki

  77. Przy okazji tego całego "Domowego systemu zarabiania", przypomniało mi się jak to kiedyś w necie krążyło coś takiego jak "Szkoła Hakerów". Tak na prawdę i to i to trzyma równy poziom. Prawdę mówiąc ten cały "Domowy System Zarabiania" przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Nie wiedziałem, że ktoś mógł napisać coś takiego. Z resztą używając google można dowiedzieć się ciutkę więcej jak wykorzystać AdSense 😉 Wcześniej wspomniana "Szkoła Hakerów" też była niezłym krapem. Co prawda dzieciarnia, która chciała wiedzieć nie wiadomo co się nic nie dowiedziała, bo pozycja była napisać średnio zrozumiałym językiem nawet dla osoby trochu obeznanej z tematem. Ale plus tej pozycji był jeden. Płytka, która tam dodawano zawierała trochę przydatnych narzędzi. Nie koniecznie przydatnym osobom, które tą książkę kiedyś przeczytały 😉 Nie ma to jak jedna wielka ściema i zarabianiu na czymś co jest łatwo dostępne od zawsze za darmo 😉

  78. Każdy, kto myśli, że pieniądze leżą na ulicy i można poprzez założenie sobie bloga zarabiać więcej niż +/- 400-600 zł miesięcznie, kupić willę, sportowy samochód, nic nie robić i żyć jak król jest DEBILEM. Właściwie nie wiem, dlaczego piszę coś tak oczywistego. Wszystkim, którzy jednak dają się na to nabrać pragnę powiedzieć "Bierzcie się do roboty Lenie". W życiu nie ma nic za darmo.

  79. A swoją drogą znalezienie w internecie zdjęć, z których korzystali autorzy DSZ trwa do 5 min. Mogli się bardziej postarać 😉 Zabawa traci sens, jeżeli trwa krócej niż 5 min.

  80. "Kupując ten system domowego zarabiania rzeczywiście napędzasz maszynę do zarabiania ale autora a nie naszą" – trafnie to sformułowałeś. Myślę, że jest to najlepsza ocena tego poradnika

  81. Tak na dobrą sprawę Ktoś kto wymyślił taki system zarabiania Chwaliłby się zwłaszcza ze pisze ze czym więcej osob korzysta z tego systemu system może straćic na wartośći . To jest system ale do naciągania pieniędzy i nabijania w kabze autorowi tego systemu bo widocznie znalazł sposob na naciąganie ludzi.Ale tak na dobrą sprawę żyjemy w wolnym kraju i jeśli prawo na to pozwala to zawsze znajdą sie oszusci .Pozdrawiam.

  82. Ech Dlaczego Ja Dostałam Tę Niezwykłą Ofertę :)za jedyne 197zl ,ale uwaga jak chciałam zamknąć cudną stronkę zaproponowano mnie 30% zniżki .Bardzo mnie rozbawiły zdjęcia domu z basenem i nowego BMW a opinie mamusi z dzieciątkiem mnie ubawiły do łez ,czy ludzie na serio wierzą że można zarobić i się nie narobić ,
    Ja wiem jak zarobić ponad 200tys miesięcznie i powiem za 0zł trzeba nie jedną godzinę a 20 pracować dziennie i we dwoje najlepiej .Aż się wierzyć nie chce że po tych wszystkich piramidach ,ludzie dalej dają się nabierać żenujące .

  83. witam wszystkich, a co powiecie o tej innowacji?? zastanawia mnie i nie trzeba nikomu za nic placic wszystko na gotowo:)
    (link usunięty) – mediafun

    1. Post
      Author
  84. Ponownie się przyłączę do wątku. Po pół roku. Czapki z głów copywriterom, którzy potrafią napisać tak ofertę, żeby nakłonić do zakupu produktu, którego wartość realna i nominalna jest poniżej zera (czyli może narazić czytelnika na straty). Minus dla tych, którzy te produkty wciskają bogu ducha winnym ludziom, mającym nadzieję na rozwiązanie swojego problemu. A w łeb klientów, którzy myślą, że rozwiązanie problemów przyjdzie bez wysiłku i pracy. Ot, wystarczy tylko kupić i przeczytać pdfa, i wszystko samo się zrobi. Przypomina mi to niektóre szkolenia gdzie niektórzy uczestnicy oczekują, że przez samo tylko podpisanie listy obecności na takowym szkoleniu ich problem ze sprzedażą zniknie.

  85. jak tak lubisz głupoty i jeszcze nie słyszałeś o tym to polecam system lyoness 🙂 jest co analizować i jest bardziej przebiegłe niż jakieś głupoty typu domowy system zarabiania

  86. a najlepsze sa artykuly w tymm jego dzienniku24 poczytajcie hehe:) POCZTAJCIE!!!

    Polska Wylosowała Ekwador

    .

    Polska reprezentacja udało wyciągnąć 02/02 z Ekwadorem w piłce nożnej przyjazny w Montrealu.

    Ekwador był cel przed na pół etatu po Christian Benitez zdobył w 32 minucie.

    W drugiej połowie zobaczył wynik Polska dwukrotnie, Euzebiusz Smolarek wprowadzenie jeden z tyłu netto w 61 minucie, a następnie przez bramkę z Ludovic Obraniak w 70. Benitez Ekwadorze udało korektor w 80. minucie.

    Mecz Polska jest ósmym, że nie przyniosła zwycięstwa trener Franciszek Smuda i jego boku

  87. Ten system nadal się przewija w google adsense z czego wnioskuje, że ten pomysł na naciąganie naiwnych internautów ma się całkiem dobrze i chętnych nie brakuje. Za bardzo ludzie chcą uwierzyć w łatwą i szybko zdobytą kasę co jest mało realne.

  88. Już zaczynam wątpić w jakikolwiek skuteczny system reklamy na blogach. Adsense banuje za nic i tak zgarnia kase, ktos oferuje cudowny srodek i sam zgarnia kase – najlepiej samemu stworzyć skuteczny system i samemu zgarnac kase. A dla zainteresowanych i pokrzywdzonych przez adsense zapraszam na fanpage antyadsens http://www.facebook.com/pages/AntyAdsense/3242109

  89. Jak widzę, ten oszust niejaki Daniel Selana jeszcze działa i ma się dobrze. Ja zakupiłam jego Domowy System Zarabiania jakiś rok temu skuszona bardzo dobrze napisaną perswazyjną reklamą i oczywiście przesyłką bardzo się rozczarowałam. Oczywiście była tam instrukcja, jak założyć darmowego bloga w google, co można przeczytać za darmo na blogerze i reklamy jego dalszych produktów. Ale nie publikowałam tego na forach, bo wstyd mi było się przyznać, że jestem taka naiwna. Wtedy jeszcze Domowy System Zarabiania kosztował 97 zł, a teraz wycenia go już na 197 zł. Widocznie naiwnych wciąż nie brakuje.
    Wielokrotnie żądałam zwrotu pieniędzy, a także pisałam o swoich wątpliwościach, co do działania tego systemu, ale dostałam tylko zdawkową odpowiedź, że dopóki tego systemu nie zastosuję w praktyce, to nie należy mi się zwrot pieniędzy. Prosiłam go, aby podał mi link do tego swojego bloga, na którym rzekomo tak dużo zarabia, to będę się na nim wzorować i klikać w jego reklamy, żeby jeszcze więcej zarobił, ale nie dostałam na to odpowiedzi. Szukałam w googlach jego blogów i nie znalazłam; tylko jedno forum, na którym krytykowali go oszukani ludzie. Szkoda, że tego nie zrobiłam, zanim zdecydowałam się na zakup. Teraz tak robię, jak mam coś kupić od nieznajomych.

  90. Autor tego cudownego systemu to jest kompletny analfabeta, w jego regulaminie roi sie od bledow stylistycznych i jezykowych.Facet nie umie nawet zbudowac poprawnie zdania.

  91. Chcilabym tu przy okazji dac linka do nastepnych naciagaczy :http://iqwebtest.net/ To jest ta kategoria narodowych testow infeligencji hehe dla Downów:) Sa tam pytania w stylu : ile jest oczek (najwiecej )w kostce do gry., ile jest 3 razy 3 ,:) Oczywiscie strona ich domowa nie dziala 🙂 bo po co?. Oczywiscie zeby zobaczyc cene (ponad 40 zl) trzeba sie niezle natrudzic( kolor jasno szary na ciemno szarym:)Jak ktos chce miec wysokie iq to do dziela!!!!!!

  92. To niewiarygodne jak nagle zaroiło się od „sprzedawców produktów informacyjnych” (czyli skopiuj -> wklej -> pozmieniaj -> pdf convert), prekursorem tego ruchu był chyba pan Majewski. To musi być naprawdę multimilionowy biznes skoro nawet grafomani zajmują się copywritingiem i piszą oferty z gatunku „UWAGA! NIE KUPUJ tego TeRaZ!”. Szczytem wszystkiego jest sprzedawanie wiedzy jak zarabiać sprzedając wiedzę o zarabianiu, to chyba najnowsza wersja piramidy finansowej. Jak dla mnie wygląda to tak:

    Pan A czyta amerykańskich marketerów, kopiuje ich myśli wzbogacając o swoje zaimki (czyli zgodnie z prawem autorskim tworzy a nie kopiuje). Następnie sprzedaje tą wiedzę jako bardzo ekskluzywny kurs „Jak zarobić miliard w internecie”.

    Pan B myśli – „to dla mnie!”, zadłuża się i kupuje kurs. Niestety po kilku miesiącach okazuje się, ze sprzedaż skarpet przez Internet nie daje pozytywnego bilansu. Ba, Pan B jest dużo w plecy. Co zrobić? Jak to co – to samo co Pan A. Ba! nie tylko się odbiję, ale może zarobię na ferrari – myśli Pan B i sprzedaje swój własny kurs.

    Pan C nie ma kaski na kurs Pana A, ale ma parę groszy na tańszy kurs Pana B. Kupuje go pełen nadziei. Niestety, figa z makiem, proza życia, zamiast miliardów serwisy generują 23,39 strat miesięcznie. Co robi Pan C? Możecie się domyślić…

    To żartem a tak naprawdę GORĄCO polecam poniższe mega efektywne i skuteczne kursy:
    A)http://www.internetowymilioner.pl/
    B)
    C)
    PS.
    Polecam również ten filmik – prawdziwy wykład z etyki biznesu, w tym:
    – oferta sprzedającą produkt, którego de facto nawet nie ma (

  93. koleś mówi o zbijaniu kokosów a mówi o zarobku 6.700PLN O.o dodajmy żonę, okej, czyli ok nawet 13000PLN nie stać go by było na to wszystko co obiecywał.

  94. Witam
    Na opisie tego szajsu mozna by sie przynajmniej doktoryzowac.Nie bede sie zajmowal opisywaniem lawiny bzdur ktore tam sa oraz technik reklamy i SEO itp Wystarczy pierwsze zdanie w regulaminie UWAGA!!!!

    „Użytkownik oświadcza że rozumie że od momentu kiedy my wyślemy zwrot pieniędzy z naszego panelu transakcyjnego nie mamy żadnej kontroli nad tym jak szybko i czy w ogóle zostaną one zwrócone Użytkownikowi”
    Acha ja mam byc w tym momencie calkowicie wyrozumialy z powodu tego ze moga wogole pieniadze niedotrzec do mnie z ich panelu tranzakcjnego.Czyli jak oni je wysla do mnie to one moga niedotrzec i ja mam to przyjac ze zrozumieniem hmmmmmm Jest wieczor placze mi sie wszystko moze oni maja racje a ze mna jest cos nie tak??

  95. pomocy co mam zrobić kupiłam ale nie wydrukowałam gapa ze mnie i wyszłam ze strony ale podałam wszystkie swoje dane co mam zrobić

  96. po małym śledztwie, wiem już jak nazywa się autor Domowego systemu Zarabiania. Więc tak:

    strony domowysystemzarabiania.pl i odchudzanienazawolanie.pl maja te same IP. W regulaminie tej drugiej jest napisane, że właścicielem jej jest firma

    Gemini Web Products Limited zarejestrowana w 15-17 North Park Road, HG1 5PD Harrogath, Wielka Brytania o numerze companies house 06896935. Idąc tym tropem docieramy do informacji o właścicielu tej firmy, tutaj: cdrex.com/gemini-web-products-limited-2142015.html . Szanowny Pan Bartłomiej Pietrasz.

    Swoją drogą, jeżeli to: huna.net.pl/name-News-article-sid-571.html jego artykuł z przeszłości, to przyciągnął, kilka ładnych milionów.

  97. Witam… moim zdaniem jest to wielka ściema… nie ma zarobków takich jak opisane są, praktycznie wogóle nie ma …. wiem bo kupiłem to aby zobaczyć czy faktycznie działa… okazuje się,że to jest ściema i gwarancja zwrotu pieniędzy,która niby jest na 30 dni to też wielka ściema!

  98. Czytam i czytam i wydaje mi sie że sami wszyscy nakrecacie kase facetowi od domowego systemu zarabiania.Facet prawdopodobnie sam ma podlaczona strone pod adsense i tak naprawde zarabia na tym ze wogole gadacie na jego temat niewazne czy dobrze czy zle , czy grozicie prokuratorem czy go zachwalacie, bo im dluzej piszecie o nim tym ma wiecej wejsc bo kazdy niby chce poczytac o tym niby systemie, i wchodzi na strone faceta.Nie jestem fachowcem od sieci a jedynie podpowiada mi zdrowy rozsadek i przemyslenia,.Podejrzewam ze i jemu nie chodzi o sprzedaz tego shitu tylko o nabijanie jego konta adsense.
    moze sie myle ale sadze ze o to chodi

  99. To genialna oferta. Zapłaciłem 197 zł i wdrożyłem zalecenia pana Daniela.Już za dwie godziny zacząłem zarabiać pieniądze. Ten zarobek powstał niestety, ale tylko wirtualnie gdzieś tam w sieci. Czy ja straciłem na tej inwestycji w "System" pana Daniela? Już sam nie wiem. Tyle złych rzeczy wypisujecie o tym cudotwórcy finansów w kilka sekund….No, już sam nie wiem, co o tym meśleć? A czy pan Daniel zwróci mnie pienieniądze tak jak obiecał w ciągu 30 dni? Proszę odpowiedzieć mnie. Taki mily pan Daniel nie może być przecież oszustem….

  100. Moi drodzy parafianie, postanowiłem opóścić stronę szanownego pana Daniel – tego dobrego i uczciwego naszego genialnego dobroczyńcę.Jednakże, szybko mnie strona zatrzymała i zaproponowała rabat w wysokości 30 zł. Cóż w ciemię nie jestem bity, skorzystam przecież na tym. Jak od pierwotnej ceny odejmie się 30 zł, to będzie przecież mniejsza cena zakupu tego cudownego sekretu na odchudzenie waszych portfeli.Zgodziłem sie na rabacik i dalej pan Daniel zaproponował upusty na następne produkty, które zawierają sekrety na podwojenie kwoty pierwotnej zarobków, aż dwa razy czyli do ponad 13 000 zł za marne dwie godziny pracy dziennie. Zgoda.Przystałem na to. Myślę, to wyśmienita oferta. Serce zaczęło mnie walić z radości szybciutko. W oczach widziałem same tłuściutkie EURO (bo w tej walucie pan Daniel obiecał mnie zarobki otrzymywać ). Klikam O'K, ale tu nie koniec. Jak się zdecyduję na jeszcze jeden PDF z rabacikiem, to w nim bedzie sekret – specjalnie dla mnie – jak zarabiać per miesiąć aż ponad 54 000 zł. W sekundzie kliknąłem, że się zgadzam – O'k, kochany panie Danielu i przeniosło mnie na stronę do wyboru rodzaju płatności. Wybrałem zapłatę kartą. Klikam pzrzycisk mojego banku, a tu pan Daniel mówi stop. Podaj jeszcze e-mail. Podałem, a co!!! Cudotwórcy nie odmówię? Nie, tego przyzwoity człowiek, przyzwoitemu drugiemu – zrobić nie może. Podałem mail'a i klikam w button mojego banku i… jest całkowita kwota do przelania na konto o nr 71 1500 1142 1211 4007 3508 0000; dla Dotpay S.A., ul. Wielicka 72, 31-552 Kraków; w wysokości 277.20 PLN.
    Tyle na dzisiaj kosztował cały pakiet sekretów pana Daniela, mojego niedoszłego cudotwórcy. Dalej już nie klikałem. Tylko przeniosłem się na stronę, aby podzielić się z wami w/w informacjami. Za tym nr konta i nazwą odbiorcy stoi pan Daniel – cudotwórca i uzdrowiciel finansów domowych ludzi w potrzebie. Pozdrawiam. P.s.Jeżeli daliście się oszukać temu OSZUSTOWI , który przedstawia się jako Daniel SELANIA, to zgłoście to na POLICJĘ. Nie współpracujcie z oszustem, ukrywając fakty dotyczące tego przestępstwa.

    1. tak tak wsadzmy go du pudla ,najlepiej na dozywocie ,zemscijmy sie ,zalatwmy drania,nie bedzie nam facet psul biznesu ,a skad on jest podobno na cyprze.Niech zyje stowarzyszenie konfidentow i donosicieli.
      Chyba ci sie popieprzylo pajacu.Komuna padla i teraz mozna wszystko sprzedawac nawet marzenia.

    2. Szanowny panie Pisiaczku, zanim kogokolwiek poślesz na policję, proponuję najpierw samemu się nieco doedukować, aby się pan nie ośmieszał.
      Przecież Dotpay S.A. jest normalnym ,legalnym systemem płatności wykorzystywanym przez tysiące firm. Nie widzę absolutnie nic złego w korzystaniu z usług tego serwisu płatności. To taki sam system jak PayU, Przelewy 24 czy inne podobne. Nie ma w tym absolutnie żadnego oszustwa, które pan tu komuś zarzuca.
      Generalnie widzę w poniższych komentarzach, że zebrało się tu stadko amatorów, którzy z pasją szukają dziury w całym i chcą na siłę znaleźć nieuczciwość w opisanej w artykule ofercie. Chcę wyraźnie podkreślić, że nie odnoszę się do jakości merytorycznej zawartości produktu pana Daniela (nie kupowałam więc nie wiem jaka jest). ODNOSZĘ SIĘ TYLKO I WYŁĄCZNIE DO TEGO , JAK SKONSTRUOWANA JEST OFERTA. W mojej obiektywnej ocenie nie ma tu żadnego oszustwa. Oferta jest skonstruowana jasno i wyraźnie , a do tego zawiera szereg tzw. up-sell, które klient może zaakceptować lub nie jeśli nie chce. Według mnie od pana Daniela (już tylko na podstawie powyższej oferty) można się doskonale nauczyć sprzedaży produktów internetowych. Zupełnie nie rozumiem całego tego psioczenia, szukania teorii spiskowych i węszenia. Weźcie się ludzie trochę zastanówcie o czym piszecie, bo tak jak już wspomniałam, tylko się ośmieszacie. Wychodzi wasze amatorstwo i brak podstawowej wiedzy na temat funkcjonowania biznesów internetowych i sprzedaży online.
      Zatem pudło panie Pisiaczek z tym „Dotpay”. pana śledztwo to amatorka lol.

  101. A mozy bysmy tak wystapili ze wspolnym apelem do Pana Selani zeby podal linki do swojego bloga na ktorym tak zarabia ewantualnie bloga Ani Frani i Zdzisia ktorzy zarabiaja po 6737,76 z l miesiecznie w 1 h,.Co by mu sie stalo w koncu zarobilby dodatkowo przez nasze wejsciaa a my ofermy bysmy sie troche podszkolili przy geniuszach marketingu internetowego,Czyli korzysc byla wzajemna.Szczegolnie mi zalerzy na blogu Ani mezatki z dwojgiem dzieci.

    1. No i co z tego? Pod tym adresem mieści się wiele firm, ponieważ adres NIE jest szczegółowy.
      Przy ul. Wielickeij 72, 30- 552 mieści się również siedziba Alior Banku, biura różnych spółek oraz siedziba serwisu Dotpay, z którego usług korzysta oskarżany przez wszystkich tu komentujących pan Daniel. Przecież pod tym adresem mieści się budynek biurowy, proszę sobie wygooglować i wejść na mapę.
      O co wam ludzie chodzi?? Wy chcecie na siłę kogoś oskarżyć o nieuczciwość, a robicie to tak nieudolnie i dziecinnie, że aż się płakać chce. Zajmijcie się budowaniem prawdziwego biznesu zamiast tracić czas na wypisywanie bzdur na cudzych blogach.

  102. Pingback: Domowy system naciągania – raz jeszcze | Blog.Mediafun.pl

  103. Pingback: Formuła domowego dochodu dawniej Domowy System Zarabiania | Krzysztof Macul

  104. Oszust Jakich Mało.
    Na Pewno Nie Pracuje Samodzielnie.
    Dziwi mnie, że nie ma jeszcze żadnej reakcji ze strony władz.
    Ponoć mają kontrolę nad całym systemem internetu (PENTAGON).
    Oszustwo na tle wyłudzania pieniędzy, to czyn karalny.
    Tym bardziej, że kieruje nią jakaś zorganizowana grupa przestępcza, w cieniu mają pewnie na koncie handel ludźmi, dragami, bronią itp itd DZIĘKUJE

    1. Adrian napisał na swoim fanpagu, że ktoś się pod niego podszywa. Zresztą sprzedaje teraz tylko dla firm i wiele z nich jest zadowolona, ze współpracy (kilka nawet całkiem znanych).

      1. a skad ty możesz wiedziec jakie firmy współpracują z adrianem i ze sa zadowolony skoro nic takiego nie ma w internecie? oj Adrian, Adrian. Zostales zdemaskowany 🙂

  105. 🙂 Niezła ściema, fajnie że kupiłeś to oczywiste badziewie bo zaspokoiłeś naszą ciekawość o sposobach i technikach, niestety są ludzie co się nabierają ale dzięki Tobie będzie ich na pewno mniej, no i teraz każdy może poznać tą tajemną wiedzę 🙂 pozdrawiam

  106. Pingback: Sekret pracy w domu- ostrzeżenie. 23/90 - Katarzyna Debska

  107. Pingback: Zarabianie w domu - dużo kasy, zero wysiłku ? - oszustwo. | Kamila Nitschka

  108. Witam, przesyłam link do kolejnego klona produktu przedstawionego w powyższym artykule, świeżo otrzymanego na mój prywatny e-mail (ciekawe skąd go „dostali”): https://wolnosc-finansowa.pl/ – jak widać nadal ludzie się na to nabierają 😀

  109. Wolność-finansowa.pl to następny klon pod którym ukrywa się niejaki Piotr Zieliński. Też za 97 zeta i te same bzdety.Uważajcie bo to pic na wodę. Siostra dała się nabrać.Dostajecie pdf z bzdurami jak kupic domene i hosting. Jak zainstalować genialny spsi(program ,który sam zarabia) A na końcu najlepsze czyli piszecie post dodajecie reklamę i co miesiąc 7400 zeta jako minimum.Powodzenia.

    1. A czy Twoja siostra próbowała odzyskać zwrot pieniędzy? Podobno jest gwarancja zwrotu…

  110. No nie kupujcie tego. ALe wszystko jest profesjonalnie napisane. Zaklada sie domene hosting ale niestety podczas ladownia plikow zielinskiego nic sie nie dzieje strona nie da sie zarzadzac takze obys zielinski zgnil we wiezieniu oszuscie. Karma wraca a krzywda ludzka ci bokiem wyjdzie. koles sie rozplynal w powietrzu nigdzie w necie go nie da sie namierzyc 😉

    1. tak to wlasnie wyglada w Polsce,gdyby ludzie godnie zarabiali nie dali by sie oszukac.

  111. Najlepiej to robić ludziom wodę z mózgu i manić ich nieistniejącymi możliwościami zarobku. A przy tym wyrwać jeszcze nienależne pieniądze za jakieś bzdury. Totalne oszustwo.

  112. UWAGA!!! Znowu pojawił się cudowny sposób na zarabianie czy dorabianie w domu. Uważajcie-kolejna ściema,aby nabrać ludzi w butelkę,a może nawet doprowadzić do skrajnej rozpaczy kupując to gówno. Siedziba teoretyczna :

    BENEFIT PTE. LTD.
    80 Robinson Road #02-00
    Singapore (068898)
    Registration No. 201612601N

    Piszę to do Was tylko po to,aby Was i innych przestrec przez tragedią finansową. Ja się nie dałem wpuścić w maliny czego z całego serca Wam życzę.Jeżeli ktoś jednad zdecyduje się na to trzeba liczyć się konsekwencjami finansowymi czyli upływ gotówki lub nawet bankructwo.Poniżej zamieszczam treść maila,którego ostatnio otrzymałem.Pozdrawiam.

    Uwaga: informacja ważna tylko przez 14 dni od dostarczenia niniejszej wiadomości
    Twoja druga pensja po godzinach
    Zainwestuj 2 minuty w przeczytanie tej wiadomości, a dowiesz się:
    Jak w 24 godziny zarobić np. 784 złote netto – bez wychodzenia z domu?
    Jak dorobić do pensji, zyskać niezależność finansową i pozbyć się zaległości czy długów?
    Jak bez wysiłku zapewnić sobie co miesiąc konkretne kwoty na Twoim koncie (nawet 320 000 PLN rocznie, jeśli się postarasz)?
    Witaj, nazywam się Mariusz Lipiec i za chwilę – na prośbę Twojego dobrego znajomego – pokażę Ci SYSTEM, który do tej pory odmienił życie blisko 2340 osób w Polsce.
    Z dumą przyznaję, że kilka lat temu odmienił również moje.
    SYSTEM TEN jest: w 100% bezpieczny (potwierdzony międzynarodowym certyfikatem Institute of Business Research and Analysis w Wielkiej Brytanii) i daje szybkie rezultaty (pierwsze efekty na koncie widać już po 5-8 godzinach). Do tego tak naprawdę nie wymaga od Ciebie dodatkowego wysiłku – bazujesz tylko na tym, co już wiesz i
    ZAMIENIASZ TĘ WIEDZĘ W KONKRETNE KWOTY, np.:
    Po 1 dniu – nawet 784 zł netto
    Po 7 dniach – nawet 5439 zł netto
    Po 4 tygodniach – nawet 10 001 zł netto
    Po 5 tygodniach – nawet 27 342 zł netto
    Jest to możliwe dzięki temu, że TEN SYSTEM wykorzystuje Internet w sposób, o którym do tej pory nie miałeś pojęcia.
    Albo jeśli nawet o nim słyszałeś, to w życiu byś nie pomyślał, że jego zastosowanie może Ci się tak bardzo opłacić!
    Korzystając z systemu:
    Poznasz 21 sprawdzonych sposobów czerpania pieniędzy Internetu, które dają efekty w 379 powiatach Polski
    Znajdziesz co najmniej 6 przewrotnych metod generowania gotówki przez Internet w Twojej gminie
    Odkryjesz wreszcie 1 kluczowy element, który 98% użytkowników zapewnia pierwsze efekty już po 56 minutach.
    A mówię tu o realnych kwotach, które po 12 miesiącach pozwolą Ci np.
    zastanowić się nad bardzo wczesną emeryturą – nieważne, ile wtedy
    będziesz miał lat – 25, 39 czy 49.
    Jednak nie namawiam Cię do rzucania pracy. To Ty zdecydujesz, czy i
    jak chcesz wykorzystać TWOJĄ szansę na zostanie naprawdę zamożnym
    człowiekiem.
    Możesz potraktować moją propozycję jako bardzo przyjemne „dorabianie” po godzinach. Co więcej, zarobione tym sposobem kwoty bez problemu rozliczysz a nawet będziesz mógł wliczyć je do przyszłej emerytury.
    Wszystko, czego potrzebujesz, to komputer z dostępem do Internetu
    Co powinieneś zrobić teraz, aby zacząć stosować ten system?
    Przede wszystkim kliknij na poniższy link
    a poznasz wszystkie szczegóły. Zależy mi na tym, żebyś przekonał się
    samemu, jakie efekty daje ten system. Stąd to zaproszenie.
    Jednak UWAGA!
    Ten system nie jest dla każdego. Mogą z niego skorzystać osoby, które otrzymały tę wiadomość.
    Nie wysyłam jej do wszystkich. Otrzymują ją jedynie wybrani kandydaci.
    Jednym z nich jesteś właśnie Ty!
    Dlatego dostajesz tego maila…
    oraz prawo skorzystania z tej szansy.
    Chcę zarabiać 300-900 złotych z tym nowym systemem
    PS: Kliknięcie na poniższy link jeszcze do niczego Cię nie
    zobowiązuje. Ostateczną decyzję podejmujesz dopiero, kiedy poznasz
    wszystkie informacje, niezbędne do praktycznego stosowania mojego
    systemu.
    PS 2: Ze względu na dużą liczbę chętnych, w przypadku niepodjęcia akcji w ciągu 48h, Twoje miejsce zostanie przekazane jednej z osób z listy rezerwowej.

  113. wkurzylam sie czytajac to,oczywiscie nie calosc bo to belkot psychologiczny,wiedzialam ze na koncu tego dluugiego wywodu bedzie cena,tylko ze niestety znajda sie ludzie ktorzy w to uwierza, sytulacja rodzinna i finansowa ich poprostu do tego zmusi,przeciez On sam mogl by zarabiac te 7 tys z palcem w dupie,z tego co pisze bardzo profesjonalnie z reszta,troche to przypomina kampanie wyborcza…mogla bym sie na to zdecydowac jak by te 97zl bylo przelewane na cele chartatywne,przeciez On taki dobry czlowiek,pomogl chorej kobiecie udostepniajac ten swoj zajebisty pomysl na bogate i dostatnie zycie,nie dajcie sie oszukac.

  114. Teraz doszło zarabianie poprzez polecanie kont bankowych ale UWAGA, nic sie za to nie płaci…. Ciekawe prawda?

    1. nie zgodzę się ja na polecaniu kont jeśli oczywiście ktoś z mojego polecenia zdecyduje się np na założenie konta to mam realną prowizję więc zanim sięoczerni trzeba dokładnie sprawdzić pozdrawiam

  115. Dziękuję bardzo! Otrzeźwiło mnie, zanim zrobiłam coś głupiego i zmarnowałam stówkę. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!!

  116. Masz całkowitą rację, że się znów pojawi, właśnie dostałam ten badziew od

    Archoa Investments Limited metodazarabiania@gmail.com
    Nie nazwę tego po imieniu, bo musiałabym użyć bardzo brzydkich słów.
    Cieszę się, że ktoś o tym pisze, ale wolałabym, żeby jeszcze ktoś obił im buzię.
    Pozdrawiam serdecznie 🙂
    Mariola

  117. To tak jak mam do rozdania milion, ale opłac przesyłkę wysyłając na konto! Oczywiście, że to9 nie ściema, a zwykłe oszustwo dla naiwnych!

    1. Oj nie, już jest najnowsza Nowość, wysyła to Archoa Investments Limited ale wysyłają z maila-metodazarabiania@gmail.com, a co oferują: jedyna taka szansa: poznaj sekret i zacznij zarabiać, czyli podsumowując pewnie taki sam bełkot i badziew jak u Jacka

  118. Pingback: Zarabianie w internecie – pozyskanie ruchu na stronie. – M2M4all

  119. Mądrale, co jeden to lepszy, tropiciele fałszywych systemów Matrixa…Żal mi was. Ludzie naprawdę się starają żeby uciułać trochę grosza, zarobić pracą. Trochę się trzeba namęczyć, żeby innych w konia zrobić. Jeśli mam tu komu współczuć to na pewno nie oszukanym klientom. Ci przeważnie biedni nie są i mają trochę wolnej gotówki żeby zainwestować. Współczuję raczej twórcą systemów do pomnażania pieniędzy, ewentualnie marzeń o nich. Niestety, muszą się zmierzyć z głupią krytyką innych, przeważnie takich, którym się wydaje, że mogą oceniać innych. Wydaje im się, że świat od niesprawiedliwości ratują. Naiwni idioci.

  120. Śmieszny wpis, taki trochę na rozluźnienie. Poza tym, co już zostało powiedziane, to uważam, że nadal powstaje wiele świeżych i inspirujących stron www, które nie wciskają kitów tylko wartościowe treści czy też produkty

Skomentuj Tomi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *