Na początku czerwca pisałem o imprezie zorganizowanej przez Hint Intermedia dla marki Nudle Konrr. Wtedy odbywał się casting do reklam najnowszej kampanii Makaron Wciąga.
Zwycięzcy, oprócz możliwości wystąpienia w reklamie, mogli również poznać pracę na planie oraz odbyć siedmiodniową wycieczkę (tak przynajmniej wynika z relacji prasowej) – media nie donoszą czy wrócili cali :-).
Kampania ruszyła już na dobre (jeszcze przed moim lipcowym, wakacyjnym wyjazdem), na spoty (jest ich sześć) można trafić w telewizji (głównie na kanałach najbliższych targetowi – MTV, VIVA, 4FunTV). Aby nie wrzucać tutaj 6 flashowych ekranów, wszystkie spoty zbiłem w jeden dłuższy, występują w nich same dziwne postaci – Zupermen, Ivan Rampo czy Lara Lala Soft (?), w które wcielają się amatorzy wybrani podczas wspomnianego castingu.
Nie wiem czy wszystkie (ja mam tylko 3), ale w kinach Cinema City wiszą jeszcze „filmowe” plakaty nawiązujące do kampanii.
Kampania, głosowanie na najlepsze role oraz wszelkie konkursy związane z tą akcją odbywają się na stronie knorrnudle.pl.
A dla przypomnienia, krótki wywiad z Tomkiem Kuczmą – art directorem Hint Intermedia, przeprowadzony podczas imprezy castingowej.
Comments 6
Lala Soft 😛
amatorzy z wycieczki wrócili cali, trochę tylko poobijani. Byłam, widziałam. Pozdrawiam
[jęk zawodu] Widząc apetyczny nagłówek RSS-a z tytułem wpisu już miałem wygodnie usiąść w fotelu nastawiając się, że obsmarowujesz kolejną wspaniałą kampanię, a tu „tylko” sucha relacja…:-(
Ale – może się mylę?;-)
@Kochaś: najwyrazniej tym razem udalo nam sie zadowolic krytycyzm Macka 😉
a jeszcze wracajac do wpisu:
1. plakaty kinowe sa tylko w tych 3 wersjach, poniewaz akurat te spoty zostaly wytypowane do emisji w kinach
2. Przygodozercy wrocili, zadowoleni, zgrani i zmeczeni przygodami jakie zapewnil im plan filmowy oraz ten szalony, ekstremalny wyjazd – jak ktos nie wierzy, moge podeslac fotki on demand 😛
Tyle pary w gwizdek (dodam, całkiem dobrej pary)… w sumie kto o tym słyszał, kto widział, nawet ilość kommentów pod tematem poniżej Twojej średniej… tak to bywa z rozdmuchanymi kreacjami…
Pingback: orb log or blog » Blog Archive » Amatorzy w reklamie