Tak to się jakoś złożyło, że nowe reklamy Mumio i TESCO pojawiają się parami (co prawda różne firmy, ale producent ten sam – niezawodne i po trzykroć prześmieszne – PZL). Tak też było w ten weekend, rozpoczęła się emisja nowego spotu TESCO. A ponieważ poprzedni przegapiłem to jest okazja żeby nadrobić.
Najpierw świeżutki (papier i odkurzacz):
oraz z poprzedniego tygodnia (Kubuś i banan):
Obydwa raczej poniżej średniej, do którego przyzwyczaił mnie tandem PZL i TESCO.
Comments 4
E tam. Dobre. A jaka wg Ciebie jest srednia? Tzn. po czym poznajesz dobra reklame TESCO?
Szczerze powiem że denerwuje mnie te reklamy TESCO.
Author
@Kapiszon: dobre to taka, która ma wysoki WŚ (wskaźnik śmiechu)… 🙂 ale tak naprawdę to tak, którą obejrzę kilka razy w przyjemnością. Te ostatnie to raczej „wystrzel i zapomnij”… obejrzę, jest ok, zapominam… czekam na perełki w stylu „ubrania soczyste”
Aczkolwiek myślę, że z punktu widzenia stratega (podejście mniej-fun) reklamy są niezłe – i nieźle wstrzelają się też w myśl, że tesco to raczej tani market z tanimi produktami (a więc i reklamami raczej nie wymagającymi wielkich nakładów finansowych 🙂 ).
No i myślę sobie target to młodzi ludzie (powiedziałabym, że studenci się wpasują, a studenci to właśnie idealny target tanich-tescowych-produktów).