Dzisiaj coś na śniadanko i na dobry początek dnia (znalezione na frederiksamuel). Nietypowo, bo nie o reklamie, ani o mediach, raczej o świetnym projekcie 29 letniego Matta z USA. Matt po prostu podróżuje sobie po świecie, nagrywając w każdym miejscu swój śmieszny taniec – powstał z tego całkiem fajny materiał okraszony muzyką Deep Forest.
Mapę podróży, zdjęcia, plany i blog znajdziecie na jego stronie.
Przypomina to trochę te dziwne rzeczy, które robią ludzie fotografując codziennie swoją twarz przez kilka lat czy zamieniając spinacz biurowy na dom lub wpadając na inne nietypowe. Dziwne, a jednocześnie pokazujące, że człowiek w tym świecie, w którym inni próbują wszystko włożyć do odpowiedniej szuflady albo opisać regułami, nadal potrafi zrobić coś co wybija się ponad szarą masę. Ten film sprawił mi dużo radości i baardzo poprawił mi humor (i pewnie nie tylko mi, bo obejrzano do tej pory ponad 2 miliony razy). Polecam oglądać go za każdym razem gdy wrócicie z zebrania albo zupa okaże się za słona 🙂
1
Comments 1
Pingback: Matt Harding się odnalazł i znowu tańczy z nim cały świat | Blog.Mediafun.pl