W jednym z poprzednich wpisów pisałem o tym, że jesteśmy w okolicach Żywca, czekamy na helikopter, którym przelecimy nad okolicą aby zobaczyć jak wygląda 5 milionów drzew z lotu ptaka (w ramach projektu Po stronie natury). Do zdjęć i fotografii miałem już przygotowane podpisy „takie tam z helikoptera”, niestety okazało się, że pogoda nie była dla nas łaskawa, pułap chmur był cały czas zbyt niski aby można było bezpiecznie latać. Musieliśmy więc zostać na dole, a poniższa relacja jest przedstawiona z perspektywy moich standardowych 180 cm zamiast z kilkuset metrów. Ale tak czy inaczej, nie było źle – zapraszam na poszczególne etapy wyprawy z Podróżnickimi w okolice Beskidu Żywieckiego.
Comments 1
no ładna, ładna wycieczka 🙂