Moje ulubione produkcje, czyli „making of” reklamówek. Sama kampania „zamień horror na sielankę” zakończyła się już dawno, ale teraz przeglądając internet i porządkując starocie natknąłem się na ten reportaż. Kompletuję więc całość, najpierw reklama:
oraz “making of”:
Comments 2
Hmmm moim zdaniem Making of jest tu ciekawsze niż sam spot. Reklama moim zdaniem nie powala. Ale sam proces tworzenia ciekawy 😉
czy czasem w tej reklamówce nie występuje ten chamski co to teraz JOŚ wygrał? bo cos tak mi dziwnie go przypomina:D cóż… każdy jakoś zaczynał