57

Samobójstwo i Mam Talent?

Określenie, że dzisiejszy wpis będzie o „pewnej interesującej sytuacji” to trochę za delikatnie powiedziane. Znowu TVN-owi się dostanie i chyba problem zaczyna być poważniejszy niż się z początku wydawało.

Do rzeczy.
Wojciech Glanc to, jak sam siebie przedstawia: hipnotyzer sceniczny, hipnotyzer artysta i hipnotyzer showman. Ale szerszej publiczności, a szczególnie tym, którzy kilka lat temu oglądali program Big Brother 2 (TVN) znany jako brzuchomówca i gość z lalką (Eustachym). Sama postać Wojciecha Glanca, z tego co pamiętam, też wzbudzała sporo kontrowersji.

Kiedyś, po zakończeniu jednej z edycji Big Brothera wymieniłem z panem Glancem kilka maili. Jako artysta, gość zabawiający publiczność stanął po występach w TVN przed dość poważnym problemem. O ile dobrze pamiętam, to TVN podpisywał z każdym uczestnikiem programu umowę, traktującą o tym, że przez co najmniej (nie jestem pewien) DWA lata stacja ma prawo do wyłączności lub dysponowania wizerunkiem uczestnika. W skrócie, jeśli chcesz żeby wystąpił gość w reklamie – załatwiasz to przez TVN (lub agencję spółkę-córkę pod TVN-em), chcesz wykorzystać popularność jaką dał ci program, oczywiście, ale przez TVN. O ile z anonimowymi uczestnikami, których dopiero wtedy odkryły media nie było problemów, to ktoś, kto miał już jakieś swoje osiągnięcia, prowadził artystyczną działalność, stawał przez poważnym problemem. Każde działania reklamowe, promocyjne, prowadzone na własną rękę były złamaniem warunków umowy.

Dodam, że nie widziałem nigdy takiej umowy i nie znam szczegółów, jak zakończył się spór pana Glanca ze stacją. To było kilka lat temu, przed erą YouTube…

a dzisiaj… jest niestety jeszcze gorzej…

Nie wiem jak brzmią umowy dotyczące np. tancerzy biorących udział w You Can Dance, czy uczestników Mam Talent… No właśnie… Mam Talent. Pan Glanc i jego sceniczny partner, lalka Eustachy wystąpili w jednym z odcinków tego programu.

TVN swoim starym zwyczajem robił czystkę na YouTube i teraz w serwisie znajdziecie fragmenty Mam Talent sygnowane i odsyłające po więcej do serwisu Plejada.

Problem w tym, że stacja robiąc czystkę, w obronie – sobie znanych tam interesów, praw i innych bzdetów – wyczyściła przy okazji (a to z ich strony jest bardzo proste – klikają „usuń film”) cały YouTubowy dorobek Wojciecha Glanca. Podejrzewam, że właśnie to jest motywem nagrania filmu, który Pudelek swoim zwyczajem obdarzył skandalicznym tytułem: „POWSTRZYMAJCIE TEGO CZŁOWIEKA! Uczestnik „Mam talent” TVN-u grozi, że się zabije!”. Filmik faktycznie dość emocjonalny, nie wiem czego się spodziewać, zwróćcie uwagę na 5:50 tego filmu.

Sprawdzałem firmowe strony Glanca… wszędzie tam, gdzie był osadzony film z YouTube, teraz jest komunikat „We’re sorry, this video is no longer available”. Dla kogoś, prowadzącego od kilku lat swoją drobną działalność, opartą na skeczach w YouTube – tragedia. Jeśli Wojciech Glanc nie ma kopii zapasowych… szczerze współczuję i nie dziwię się, że skręcił takie mocne video.

Czy od momentu emisji i występu w programie Mam Talent, zespoły, artyści czy opisywany tutaj Wojciech Glanc tracą swoje prawo do swobodnej wypowiedzi w internecie?

Czy Klaudia Kulawik może zaśpiewać „sto lat” na moich urodzinach i umieścić nagranie tego występu w sieci? I jak szybko zostanie ono skasowane?

Nie jest celem tego wpisu oceniać stan emocjonalny artysty, czy dociekać, czy naprawdę ujrzymy samobójstwo, czy jest to tylko artystyczna prowokacja (i zginie np. Eustachy).

Raczej zastanowiłbym się, w jaki sposób i na jakiej zasadzie TVN egzekwuje swoje prawa do treści w internecie. Oczywiście pan Glanc może się odwoływać do YuoTube, pewnie otrzyma kupę porad od innych „po co używał YuoTube”… ale naprawdę zaczynam się zastanawiać, po takich akcjach, dla kogo tak naprawdę są serwisy video. I ile jeszcze jest małych biznesów, czy tych większych (jakim kiedyś byli Spryciarze.pl), których istnienie jest uzależnione od kilku „kasowaczy” z działu „nowe media” w ITI?

Comments 57

  1. heh, a mi to wyglada na kolejna prowokacje tewuenu. dostal kasiore, troche sie pomeczy z usunietymi filmikami, a potem wszystko wroci do normy.

  2. a co w tym takiego dziwnego, ze nieprzyjemne babole wychodza na wierzch? nic nie jest swiete, a z pewnoscia takie molochy jak tvn, ITI.

  3. Jest to kolejny przykład, jak dalece prawo autorskie, czy prawo do wizerunku odstaje od rzeczywistości i realnych potrzeb obywateli. Czas chyba intensywniej dyskutować o kosztach – także tych emocjonalnych – jakie niesie w sobie przenoszenie świata realnego w świat wirtualny.
    Przypomnę, że internet powstał jako medium SWOBODNEJ wypowiedzi i WYMIANY informacji. Jeśli zaczniemy traktować te zasady jak zapisy wirtualnej konstytucji, jako podstawy jakiejkolwiek obecności w sieci, to być może inaczej spojrzymy na jakiekolwiek prawo do takiego „korporacyjnego” działania firm i instytucji, szczególnie tych działających w mediach.
    Oczywiście można zauważyć że prawo do własności mają także producenci np. programów tv. I to jest prawdą, ale tylko w pewnym zakresie. Bo pamiętajmy, że własność w mediach to tak własność nadawcy jak i odbiorcy. Prezentowana wypowiedz Glanca jest w pewnym stopniu potwierdzeniem tych skomplikowanych zależności (Glanc jako autor, człowiek z prawem do własnej twarzy, uczestnik programu, nadawca w internecie, członek społeczności z którą się komunikuje itd.)
    Na koniec jest to także pytanie o zakres ograniczeń jakie chcemy sobie stawiać w kontaktach z innymi.

  4. Tak jak warto chwalić TVN za parę akcji promocyjnych (vide Kaktus w sercu, Brzydula), tak trzeba niestety ganić za tę chorą politykę związaną z youtube.

    Wygląda to tak jakby tonący brzytwy się chwytał. Myślę, że lepiej zrobiliby sobie gdyby uznali youtube za dobro komplementarne a nie konkurencyjne wobec stacji.

    Przecież kto wie – może kiedyś będą musieli przenieść tam wszystkie swoje produkcje?:)

  5. Tak się zastanawiam w jaki sposób TVN przekonało YouTube (a właściwie przekonuje za każdym razem) do usuwania filmików, które de facto nie są ich własnością.
    Z tego co wcześniej pisał Maciek wynika, że robią to bez kontaktu z użytkownikiem. Czytam teraz informacje YouTube o prawach autorskich i wynika z tego, że jedyną drogą do „sprawiedliwości” po usunięciu filmików jest złożenie roszczenia wzajemnego…
    Krótko mówiąc szary użytkownik jest bez szans.

  6. @Przecież kto wie – może kiedyś będą musieli przenieść tam wszystkie swoje produkcje?:)

    Tak jak początkowo niektóre wytwórnie muzyczne walczyły z klipami ich wykonawców w YT, a teraz mamy oficjalne kanały np. Universal…

    Usunięcie filmów człowieka z okresu przed podpisaniem tej dziwnej umowy, to absolutne przegięcie i powód do wytoczenia sprawy sądowej. Przydałoby nam się kilka precedensów prawnych dotyczących Internetu, bo nasze prawo wyraźnie nie nadąża za postępem technologicznym.

  7. Post
    Author

    @Aleksandra Biolik: wydaje mi się, że jako dostawca treści (producent, nadawca telewizyjny) TVN ma specjalne uprawnienia do swojego konta na youtube. Jeśli trafiają na film, który im się nie podoba to nie muszą jak my „szaraczki” robić „zgłoś nadużycie” tylko od razu mają „delete”… i lecą hurtem

  8. Witam
    Przeczytalam uwaznie Twoj artykul, i musze przyznac, ze zgadzam sie w calej rozciaglosci z tym tekstem. Czy pamietasz moze, ze TVN ma juz chyba na koncie jedno samobojstwo. Kiedys, byl na antenie tej stacji program w ktorym wystepowali mlodzi ludzie, wyznający sobie miłość. Program nazywal sie All You Need Is Love. Po jednym z odcinkow uczestnik programu, (chlopak o ile pamietam) popelnil samobojstwo. Jakos nie mowili o tym glosno w telewizji. TVN jakos ukrecila leb sprawie.

  9. Przypomnę tutaj może historię Irka, z tej samej II, edycji Big Brother. Rzekomo pod opieka psychologów niszczono człowieka – omal nie popełnił samobójstwa. Sprawę zręcznie zatuszowano, Irek zamiast odszkodowania dostał role w durnowatym filmie „Kosmiczna nominacja”, filmie o którym dzisiaj juz nikt nie pamięta.za role otrzymał grosze. Szkoda, ze rodzina nie wystąpiła o odszkodowanie. Była tam też utalentowana malarka, która przedtem żyła ze sprzedawanych własnych rysunków i obrazów.Po programie – zamknęli jej mozliwośći – poniewaz równiez uzurpowali sobie prawo do jej dorobku sprzed Big Brother’a. Panowie życia i smierci.
    A my – widzowie, nie wiedząc w gruncie rzeczy jaka tam panuje obrzydliwa manipulacja,jak sie manipuluje obrazem, byle tylko zwiekszyc ogladalność – jeszcze im z niewiedzy własnej w tym pomagamy. Wsłuchajcie sie jeszcze raz dobrze w to co mówi Wojciech,zobaczcie, że zniszczono wszystko, co nie miało żadnego związku z TVN – nawet polsatowskie nagrania, zajrzyjcie na stronę w Dobrym Humorze, zobaczcie jego występ w Las Vegas – gdzie pojechał na zaproszenie największego z brzuchomówców.
    P.S. Zastanówcie sie również, od kiedy TVN zaczął niszczyc Wisniewskiego. No właśnie – od momentu kiedy zdobył nagrode w festiwalu piosenki europejskiej.Mogę Wisniewskiego nie lubic, moga mnie draznic jego kontrowersyjne zachowania – ale sytuacja jest dla mnie analogiczna. Zniszczyc człowieka, jego życiowy dorobwk. Artysci dla lwów, byle samemu błyszczec ,byle zwiekszyc oglądalność.

    Szymon:Usunięcie filmów człowieka z okresu przed podpisaniem tej dziwnej umowy, to absolutne przegięcie i powód do wytoczenia sprawy sądowej. Przydałoby nam się kilka precedensów prawnych dotyczących Internetu, bo nasze prawo wyraźnie nie nadąża za postępem technologicznym.

    Szymonie, to rzecz niezwykle trudna dla kogoś, kto nie posiada takiej kasy jak TVN.I możliwości zatrudnienia takiej ilości prawników. Dlatego robia takie draństwa i świnstwa.Czują się bezkarni, bo sa bezkarni.

  10. No sorry, ale miejmy jakąś proporcję….
    „Zastanówcie sie również, od kiedy TVN zaczął niszczyc Wisniewskiego. No właśnie – od momentu kiedy zdobył nagrode w festiwalu piosenki europejskiej.”
    Co zrobił? Był finalistą. I tyle. Podobnie jak chmara innych gwiazd i gwiazdeczek. Ivana TVN też niszczył????
    I możesz mi przytoczyć, w jaki sposób go niszczył? Walter sikał mu do baku? Miszczak wynajął siepaczy?

  11. Nie wchodząc w szczegóły całej sprawy, właściwości i niewłaściwości posunięć jednej i drugiej strony cała sprawa pokazuje, kolejny już raz, że internet to nie tylko wirtualny świat a delete pliku może być także deletem człowieka – w różnym tego słowa znaczeniu.

    Uważajmy co mówimy, piszemy, umieszczamy i kasujemy w internecie bo internet to tylko inna sfera rzeczywistości.

  12. ja ysle ze samobojstwo popelni ale Eustachy, czyli lalka!!!
    dla mnie to kupa smiechu z tym panem ale wiem ze moze to byc frustujace taki dopieprzanie mu ze wzystkich stron!!eustachu Z E G N A J!!!!!!!!!!

  13. Czy to napisala osoba z tvn, czy ktos kto sam jestem takim manipulatorem, ze jak widzi ze ktos sie chce zabic to nie moze tego zrozumiec tylko mysli ze wszystko jest manipulacja?

  14. mikss | października 24, 2008 | Reply

    nie dajmy sie manipulowac czlowiekowi, ktory grozi ze zabije lalke.

    Czy to napisala osoba z tvn, czy ktos kto sam jestem takim manipulatorem, ze jak widzi ze ktos sie chce zabic to nie moze tego zrozumiec tylko mysli ze wszystko jest manipulacja?

  15. Po pierwsze cała ta sprawa jest przerażająca, trudna i złożona – z wielu powodów. Ludziom pomylił się świat rzeczywisty z telewizyjnym show. Nie wiem, czy WG faktycznie przechodzi załamanie nerwowe, czy po prostu dobrze gra (w końcu jest aktorem) – ale samobójstwo to nie jest temat do żartów. Ani zamieszczanie tego typu filmów w sieci. Niestety, mieliśmy już wiele przykładów, kiedy młodzi ludzie zapowiadali nie swoje, ale czyjeś śmierci na YouTube, a następnie je zrealizowali (z ostatnich „głośnych”: Cho Seung Hui w USA, kwi 07; Pekka-Eric Auvinen w Finlandii, lis 07; 23/09/08 – znów Finlandia – Matti Juhani Saari).
    Z pewnością więc nie jest to prowokacja we współpracy z TVN, bo temat jest zbyt poważny. Z PR-owego punktu widzenia jest to sytuacja kryzysowa i TVN z pewnością by sobie świadomie na nią nie pozwolił. Tym bardziej, że z psychologicznego punktu widzenia samobójstwa są „zaraźliwe”. Udowodniono, że po „spektakularnym samobójstwie” nagłośnionym w mediach, liczba samobójstw w czasie tuż „po” wzrasta. Trzeba więc zdawać sobie sprawę z konsekwencji takich działań. Sprawa nie dotyczy więc tylko WG, ale także innych – zwłaszcza młodych ludzi – którzy oglądają ten film i którzy po całym tym zamieszaniu wokół niego mogą dojść do wniosku, że to jest sposób na „sławę” (pamiętacie chłopaka z Mam talent, który wbijał sobie gwóźdź do nosa (sic!)? – jaka była jego motywacja? znaleźć się na youtube (telewizja to za mało…).

    Uważam, że WG trzeba pomóc/ rozwiązać problem/ whatever, a nie ekscytować się tematem (zrobi/ nie zrobi/ sobie/ lalce/ po co/ jak/ etc. etc.). Tyle.

    A co do TVN i kasowania plików, to szczerze mówiąc nie rozumiem tej polityki. Odcinać sobie, dobrowolnie fantastyczny kanał promocyjny?? Nie mieści mi się w głowie (nawet jeśli wezmę pod uwagę prawa autorskie).

    Natalia

  16. Strasznie latwo jest bic w korporacje. Jednak warto pamietac, ze udzial w programach typu Big Brother nie jest przymusowy. Trzeba sie o niego niezle starac i dostaje sie zan wynagrodzenie. A takze, na samym poczatku, kontrakt do podpisania. Warto wtedy go przeczytac i rozwazyc wszystkie za i przeciw. Jesli sa w nim jakies klauzule z ktorymi sie kandydat nie zgadza, to przeciez moze powiedziec: nie, dziekuje, to mi nie odpowiada.
    Takie narzekanie post-factum przypomina mi tych, ktorzy pozaciagali kredyty, a pozniej pomstuja na banki, ze te sa nieludzkie i przysylaja komornikow…

  17. Za dużo w POlsce powstało i powstaje tych reality show i tym podobne. A do programów gdzie dorzuca się Jury nie powinny być osoby kontrowersyjne.

  18. ->tierralatina; raczej bardzo trudno jest bić w korporacje. Po pierwsze – o czym wspomniał Mediafun – mają one niczym nie uzasadnione uprawnienia, stawiające je w uprzywilejowanej pozycji (patrz: autokasowanie na YouTube). A opisywane działania już nawet są niezgodne z prawem, choć zapewne odpowiedzialność TVN, ograniczy się do słodkiej wypowiedzi rzecznika w trybie tłumacząco-przepraszającym. Po drugie, nie sądzę, by jakikolwiek uczestnik tego wspomianych programów telewizyjnych miał jakąkolwiek możliwość negocjowania kontraktów. To mocno liberalne stanowisko, które przywołujesz.
    A paralela do banków może jest i dobra. Odpowiedzialność „petentów” jest całkowita (totalne prawo do wizerunku), odpowiedzialność stacji – żadna.
    Argumenty mamy dziś z życia wzięte. W przypadku kłopotów korporacji dopłacają do nich podatnicy (jako to się dzieje w Stanach) – w imię błędnie rozumianego dobra wspólnego.

  19. To „autokasowanie” na YouTube jak sobie wyobrażacie? Walter ma po zalogowaniu się do YT dodatkowy guzik „usuń natychmiast”?
    Bzdura, Mediafun napisał „wydaje mi się”, a wszyscy powtarzacie to jako prawdę objawioną.

  20. Post
    Author

    ols: nie wiem jak to jest w praktyce, ale obserwując tempo i niektóre kasowane filmy sensowne wydają mi się dwie możliwości:
    – jako producent telewizyjny którego materiały są „piracone” ma taki przycisk „delete”
    – albo jeśli to tvn zgłasza naruszenie praw autorskich to jest ono automatycznie akceptowane (co w sumie na jedno wychodzi).

    Trochę zrobiłem błąd, bo być może nie wszyscy czytający ten tekst, znają moje wcześniejsze perypetie z YouTube i TVN. Raczej wątpię żeby TVN usuwało filmy Glaca dotyczące jego występów czy nagrań z Polsatu (o czym wspomina w filmie). Ale wystarczą w przypadku YouTube dwa przypadki naruszenia regulaminu i już leci całe konto… no i problem gotowy.
    Zresztą nie tak dawno podobny problem miał Gracjan… wrzucał swoje radosne filmiki, jak mu się kariera rozrosła i pojawił się u Drzyzgi i Majewskiego to też umieścił te filmy na swoim koncie. Długo nie trzeba było czekać – zaraz mu zablokowali całe konto.
    A może ktoś z czytających miał zna przypadek blokady konta i potem jego przywrócenia?
    Perypetie dotyczące właśnie treści video i tego co pojawia się w sieci i jak na to reagują koncerny było raczej przyczyną tego wpisu, niż ocenianie stanu psychicznego Wojciecha Glaca.

    Dla szukających więcej informacji – tekst z Gazety:
    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5846555.html, do komentarza Kominka już pojawił się link we wcześniejszym komentarzu.

  21. Post
    Author
  22. Post
    Author

    a wracając do bezsensownego kasowania (stali czytelnicy to znają): miałem na youtube film nagrany aparatem z fragmentem występu majewskiego (premiera ąckiego, wtedy jak wieszał sam siebie na billboardzie) – czyli miejsce publiczne, żaden płatny koncert, impreza dla ludzi, był oczywiście otagowany jako Szymon Majewski Show. Film został zablokowany, TVN zgłosiło do niego roszczenia (taki dostałem komunikat).
    Inny kuriozalny przykład: w Polsce była emitowana reklama Hestii z animowanym shrekiem – tym razem reklamę zablokował DreamWorks.
    Wniosek jest taki – nikt chyba nie ogląda tych filmów przed zgłoszeniem naruszenia (ani zgłaszający ani ci, którzy ostatecznie ten klawisz delete naciskają) – co też przy takiej ilości filmów byłoby niemożliwe. Istotne są tagi, opisy filmów.

  23. Człowieku ty masz depresję!!! To się leczy!!! Chyba nie myślisz, że ktoś pozwoli Ci wejść w internecie na wizję z samobójstwem!!! Poza tym nie opowiada się o takim fakcie, tylko się to po prostu robi. W ogóle nie wiem dlaczego zganiasz winę na innych TVN itd. Może to jest szczera prawda, lecz nie jedną klęskę człowiek przeżywa w życiu i dlatego życie jest takie piękne. Dlaczego postawiłeś na to, że masz być popularny??? Żyj swoim życiem, wyjedź gdzieś, rób co innego, zapewniam się, że wiele osób wybrało inny zawód, a nie zawód „życia”, by się utrzymać. Miło jest wykonywać to co się kocha, lercz niestety tylko niewielki odsetek ludzi dostąpił tego zaszczytu. Czy Ty nie jesteś w stanie myśleć pozytywnie? Jeśli sam nie potrafiszsię uleczyć poproś specjalistów!!!!! Zyczę Ci wszystkiego najlepszego i myślę, iż napiszę do Ciebie jeszcze po finale!!!! A w ogóle co Ty na porażkę swojego rywala??? i jego komentarz???

  24. Sorry!! Myślę, że każdy człowiek ma swoje 5 minut w życiu. Pytanie jak je wykorzysta, aby to było jego życiem???? Niewielu się to udaje. Trudno się przebić w każdym zawodzie! Nawet sobie nie zdajesz sprawy o tym ,że bezdomni tez mają swoją hierarchię!!! Pozdraweiam Cię. Powodzenia!!!

  25. Gość ma powalone we łbie, psychiatra byłby wskazany, ewentualnie Deprim. Typowy artysta, szkoda czasu.

    Filmy które należą do ITI czyli były wyemitowane w stacjach należących do ITI, tudzież w przypadku umów licencyjnych (pamiętajcie że zazwyczaj desperaci o nich zapominają, albo nie mają świadomości zapisów, które sami podpisali) ma prawo do usuwania takich materiałów!

    W innym przypadku jest to nadużycie i normalny człowiek ma sporo alternatyw. Ale to artysta, więc niech sobie przeżywa ból istnienia czy jakieś inne usrojstwo.

  26. Krótko mówiąc działalność TVN to zwykła kalkulacja zysków i strat. Czynnik ludzki nie ma tutaj specjalnego znaczenia…

  27. Nie od dziś wiadomo, ze to co widzimy w telewizji, jest wyborem kilku ludzi manipulujących widzami. Telewizja kłamie. Tak było za czasów kiedy weszły pierwsze telewizory i dziś również. Wszystko musi być elegancko dograne, aby mogło być wyemitowane..
    Tv.n może i jest najlepszą stacją, ale za pomocą ogromnych pieniędzy i kosztem wielu ludzi zyskali.. władzę.

    A co ciekawe.. wiedząc, ze telewizja kłamie i tak nadal wierzymy we wszystko co nam tam pokazują. U podstaw powsania telewizji leży manipulacja.

  28. Ale wy wszyscy jesteście naiwni! to jest żałosne że to „biedactwo” się żali nagrywając jakiś durny filmik! W big brotherze już pokazał jaki jest powalony! była juz taka akcja jak go wywalili ze koniec z eustachym? Śmierć przed kamerą?? wątpie!!!! albo rozwali tą kukłe albo nie bedzie żadnej śmierci! Jak ktoś w to wierzy to jest naiwnym idiotą TYLE MAM DO POWIEDZENIA!

  29. @MediaFun – poczytaj sobie, jak działa DMCA. W USA właściciel serwisu ma obowiązek zablokować treść natychmiast po tym, jak otrzyma wezwanie od właściciela praw autorskich (oczywiście zgłaszający musi udowodnić, że dysponuje prawami do materiału). Blokadę można odwrócić counter-suitem w ciągu 14 dni.
    Cały mechanizm jest bardzo szybki i skuteczny.

  30. witam Wszystkich ,ktorzy interesuja sie sprawa Glanca.
    To wspanialy czlowiek ,ktory ma pasje i ambicje bycia jak Jeff Dunham ,ale niestety uodzil sie w Polsce gdzie ciezko wybic sie takim jak on.Albo trzeba dac dupy ,albo dobre plecy zrobia swoje.chcialbym sie z nim skontaktowac i przemowic mu do rosadku ,chyba ze to tylko gra??? chris

  31. „zygmunt | października 24, 2008 | Reply

    mikss | października 24, 2008 | Reply

    nie dajmy sie manipulowac czlowiekowi, ktory grozi ze zabije lalke.

    Czy to napisala osoba z tvn, czy ktos kto sam jestem takim manipulatorem, ze jak widzi ze ktos sie chce zabic to nie moze tego zrozumiec tylko mysli ze wszystko jest manipulacja?”

    ani jedno, ani drugie. gosciu jest niezrownowazyny to widac, ale mimo wszystko mysle, ze chce zabic lalke (pomijajac to, ze policja sie nim zainteresuje odpowiednio wczesniej).
    fajnie ze jestes wrazliwy, ale mysle ze kazdy z nas widzial mase dziwnych akcji w internecie, wiec z ocena kto jest naiwny, kto jest manipulatorem zaczekajmy do dnia finalu tego nieszczesnego programu.

  32. Pingback: Sprawa Glanca… no to sobie przesrali. : Celebrities.com.pl

  33. Witam,
    jestem zdania, że jest to promocja programu TVN „mam talent” przy pomocy kontrowersyjnego narzędzia komunikacyjnego- kontrolowanego kryzysu.

    Stosowanie tego narzędzia wymaga aby negatywne przekazy na temat produktu bądź marki były łatwe do zneutralizowania, bądź posiadały drugie- pozytywne- dno.

    W przypadku dyskutowanego nagrania, poza zarzutami związanymi z usuwaniem nagrań na youtube wszystkie zarzuty stawiane stacji wydają mi się absurdalne- bądź wręcz nastawione na skryty- pozytywny- przekaz ( ukazanie talentu konkurencyjnego artysty, manipulacyjny charakter programów- jako nadający im rozrywkowego charakteru itp.)

    Istotnym motywem podawanym przez artystę są opinie widzów, za które odpowiedzialności nie ponosi stacja.

    Szybka i profesjonalna reakcja PRowska stacji neutralizuje zagrożenie realnym kryzysem wizerunkowym.

    Groźba samobójstwa jest dosyć łatwo weryfikowalna, jeśli z osobą publikującą groźby skontaktuje się specjalista- dodatkowo- wcześniejsza publikacja groźby, nastawiona na tak szeroki zasięg odbiorców, praktycznie wyklucza możliwość jej realizacji. Powiadomieni specjaliści nie powinni mieć problemu z otrzymaniem odpowiednich prawnych instrumentów, aby desperata powstrzymać od zamyślanego czynu, choćby przez czasową obserwację w zakładzie specjalistycznym.

    Ekspozycja nazwy programu, na przemian z bardzo zwracającym uwagę hasłem wydaje się przemyślana i dobrze zaplanowana.

    Materiał, mimo że amatorski charakter, wydaje się bardzo świadomie grać na pewnych konwencjach- cień padający na połowę twarzy, itp itd. Dodatkowo- to oczywiście subiektywna opinia- ale odnoszę wrażenie, że materiał jest raczej grą aktorską, niż wyrazem autentycznych emocji.

    Bardzo czytelna jest możliwość innego od sugerowanego rozwiązania sytuacji- czyli samobójstwa lalki.

    Dodatkowo (abstrahując od autentyczności materiału)- osobiście byłem w sytuacji podpisywania umowy z producentem programu rozrywkowego (wprawdzie nie dla polskiej telewizji), i wiem z doświadczenia, że zapisy umowy są negocjowalne. Trudno więc winić stację za to, że ktoś podpisał umowę w jakimś konkretnym brzmieniu. Natomiast jeśli się coś podpisało, trudno się dziwić, że strona oczekuje egzekwowania zapisów umowy.

    Reasumując- podejrzewam że jest to działanie promocyjne, choć oczywiście odpowiedni specjaliści powinni zająć się sprawą. Dlatego tym bardziej uważam że warto przyglądać się sprawie, i nie zapomnieć o niej w nawale nowych wydarzeń. Gdybym miał rację, byłaby to kolejna wtopa przypominająca promocję iphone’a, i może nawet można by oczekiwać kolejnego oświadczenia od TVNu….

  34. Cała sytuacja jest najzwyczajniej w świecie smutna. Pozbawić internetowej tożsamości człowieka, który wiele lat na nią pracował, to jak strzelić mu w skroń z obrzyna. Medialne morderstwo.
    Prawo nie działa wstecz. Co prawda nie widziałem tej umowy na oczy, ale nie sądzę, aby był tam punkt o roszczenia sobie praw do całego dorobku artysty, nawet powstałego sprzed jej podpisania. Skoro Wojtek Glanc występował także w Polsacie (sam przyznaje to w klipie) to w tym momencie może mieć miejsce mały konflikt, bo jak rościć sobie prawa do wizerunku udzielonego tymczasowo innej stacji (TVN obecnie vs Polsat wcześniej)?
    Cóż, nie chcę złorzeczyć, ale mawiają, że kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada.

  35. Może kolega Wojtek, zamiast samobójstwa, popełni samobójstwo finansowe i opublikuje umowę z TVN’em, która to umowa zapewne, każe go śmiercią finansową za jej ujawnienie.

  36. Moją znajomą też oszukał kiedyś TVN. Udzieliła specjalistycznego wywiadu w zamian za promocję swojej strony www. Umowy nie spisała, bo przecież TVN to poważna firma …

    Potem udawali, że uzgodnień nie było. Jeśli ktoś ma jakąś umowę z tą stacją, to koniecznie należy prześledzić wszystkie jej zachwostki pod kątem: „jak można by to zinterpretować przy złej woli”.

  37. Glanc…to nie wizjoner…hipnotyzer…artysta..i jak tam siebie nazywa….to zwykły paranoik…zakompleksiony czlowiek z parciem na szkło…zrobi wszystko aby o nim mówiono….a Wy dajecie się na to nabierać…wsółczuję

Skomentuj ols Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *