29

Prezentacja z konferencji Myśleć Jak Milionerzy – Kraków 2009

Miałem okazję wystąpić 25 lipca na konferencji Myśleć Jak Milionerzy… tak, tę samą którą krytykowałem w tym wpisie – zresztą moje wystąpienie było konsekwencją tego wpisu. O dziwo krakowska konferencje była poziomem o wiele wyższa od warszawskiej i chyba bardziej przydatna dla młodych ludzi szukających inspiracji. Dostałem również kilka głosów, że moja gadanina też się podobała :-), nie jestem fanem udostępniania prezentacji bez prezentującego… bo raczej tak je przygotowuje że 30% to slajdy 70% to gadanie z głowy, ale kilka osób prosiło mnie o puszczenie materiału w sieć – no to puszczam. Miło było poznać krakowskich uczestników 🙂

Jak bez pieniędzy na reklamę zrobić szum mediach i wykorzystać potencjał web 2.0:

„Embedowane” prezentacje są w Prezi na razie eksperymentalnie, więc będę wdzięczny za sygnał gdyby przestało działać.

Comments 29

    1. Post
      Author

      Bartek Popiel: organizatorzy nagrywali kamerą wszystkie wystąpienia, ale nie mam żadnych informacji czy i na jakich zasadach będzie to dystrybuowane…

    1. Post
      Author
    1. Post
      Author

      @matipl: hmm, dziwne, u mnie śmiga bez problemów (zresztą Prezi zawsze śmiga nieźle – może co jakiś czas dostaje czkawki?). Tutaj jest jeszcze link to samej prezentacji – powinno działać – https://prezi.com/141714/.

      Slideshare nie przyjmuje plików (jeszcze) od Prezi.com…podejrzewam że jest to jeszcze kwestia czasu, bo z technicznego punktu widzenia pewnie nie jest problemem wygenereować pdfa ze stopklatek prezentacji.

  1. O Twój poziom Maćku się nie martwię, widziałem Cię w akcji. Ale napisz jak wypadł gwóźdź programu, czyli Kamil.

    1. Post
      Author
  2. Byłem na tej prezentacji i miałem przyjemność jej wysłuchać. Muszę przyznać, że była to moim zdaniem najlepsza prezentacja jaką usłyszałem tamtego dnia – bardzo na temat i bez zbędnego skakania po tematach. Zgodzę się ze słowami z wpisu… osadzanie samej prezentacji mija się tutaj z celem, bo bez Twoich uwag słownych te slajdy pozbawione są jakiegokolwiek sensu 😉 Spróbuj powalczyć o materiał filmowy, może Kamil zezwoli na wrzucenie go do sieci (jeśli nie, to będziemy zmuszeni do kupienia MJM DVD 2009 :D)

  3. Nieźle wykonana prezentacja, coś mi się wydaje, że też zaczniemy korzystać z http://prezi.com/.

    Dzięki za wzmiankę o Listonicu (wygląda na to, że w całkiem pozytywnym kontekście 😉

    1. Post
      Author

      @milof: tak jest, listonic był w pozytywnym kontekście 🙂
      Książka „Marketing technologii społecznych” bardzo fajna, na czasie (oryg. 2007), – dlatego polecam, szczególnie tym, którzy planują jakieś działania marketingowe w serwisach społecznościowych.

  4. Powiem tak: wielu psychologów, socjologów, etc. (chociażby Milgram i Chialdini) dowiodło, że w relacjach podświadomie podnosimy poziom wydarzeń o 20-30%, w których sami bierzemy udział. Podejrzewam, że przestałeś być subiektywnym ekspertem w tej sprawie.

    i dodam: Twoje wystąpienie + prezentacja, którą obejrzałem podniosły niewątpliwie poziom tego wydarzenia (ale czy to nie kuriozalnie wyszło wszystko?)

  5. prezentacja działa, ale coś się stało, że zniknął mój komentarz… oj… ;DD Może teraz się uda

    Powiem tak: wielu psychologów, socjologów, etc. (chociażby Milgram i Chialdini) dowiodło, że w relacjach podświadomie podnosimy poziom wydarzeń o 20-30%, w których sami bierzemy udział. Podejrzewam, że przestałeś być subiektywnym ekspertem w tej sprawie.

    i dodam: Twoje wystąpienie + prezentacja, którą obejrzałem podniosły niewątpliwie poziom tego wydarzenia (ale czy to nie kuriozalnie wyszło wszystko?)

  6. coś mi opera wariuje, powywalaj, jeśli się zdublowało. widzimy się na poRobocie w środę?

    1. Post
      Author

      @millsky: jasne widzimy się w środę.
      Co do podnoszenia poziomu relacji… pewnie masz rację, ale w ocenie (oczywiście pominąłem swoje wystąpienie) zwróciłem uwagę, że w końcu pojawiły się takie terminy jak marka, marketing – przedtem tego nie było, dlatego oceniłem wyżej.

  7. Podejrzewam, że prawda jest gdzieś po środku. Jednak pomijając dążenie do prawdy obiektywnej, która przecież nie istnieje (zawsze jest jakieś subiectum), to pozytywne, że z kolejnymi odsłonami MJM widać poprawę i wzrost świadomości – może jeszcze coś z tego będzie.

    1. Post
      Author

      @Grafi: niestety nic o tym nie wiem, nie ustalałem z organizatorami zasad rejestracji czy dystrybucji materiałów – więc najlepiej pytać o to Kamila…

  8. Witam,
    mam pytanie odnośnie Twojej prezentacji.
    Mówisz o reklamowaniu się na serwisach typu Twitter, Blip, Facebook itd. Wszystko ładnie pięknie, fajnie można się tam zareklamowac, ale jest jedno ale…Trzeba Mieć Znajomych. Mój przykład z życia: prowadzę tematyczny portal informacyjny od prawie roku. Statystyki nie porywają, kilkaset uu na dzień. Na rynku trudno się przebić, w środowisku internetowym moje imię, nick, nie są znane. Jak więc reklamować się np na Blipie, gdzie przecież mój status widzą znajomi? Jak zdobyć tych znajomych? Co innego z Wami, ludźmi z branży internetowej, typu Ty Maćku, Gadzinowski, czy choćby autor zarabianie-na-blogu.pl . Ludzie znają Was, bo czytają wasze serwisy. Ludzie nie znają mnie, bo nie czytają mojego serwisu, który nie jest związany z tematyką internetu.

    Jak rozwiązać ten problem? 🙂

    1. Post
      Author

      @Daniel:
      Nie chcę, żeby wyszło że czepiam się słówek, ale być może to jest kwestia podejścia – ja KORZYSTAM z Blipa, Flakera i Twittera, a NIE REKLAMUJĘ się na nim, tylko komentuję, komunikuję, kontaktuję się z innymi. Piszę o tym co mnie interesuje, wkurza, zadziwia, obserwuje interesujące osoby – i z wzajemnością. Na Twoim miejscu zainteresowałbym się w przypadku Blipa popularnymi tagami.. Nachalna reklama, czyli podpięcie bota i wrzucanie info o promocjach nie jest rozwiązaniem.

  9. Nikt nie mówi tutaj o bocie 🙂 Ale przyznam, że w swoich krótkich postach informowałbym np o nowościach w moim serwisie, co poniekąd rozumiem jako reklamę 🙂
    Nie odpowiedziałeś jednak na moje pytanie: Jak więc reklamować się np na Blipie, gdzie przecież mój status widzą znajomi? Jak zdobyć tych znajomych? :]

    1. Post
      Author

      @Daniel:
      Sorry Daniel, gdzieś mi się zawieruszyło przypomnienie „odpowiedzieć Danielowi”

      Mam problem z takimi pytaniami, bo ciężko mi moją aktywność na blipie i serwisach społecznościowych (chociaż jestem świadomy marketingowych mechanizmów) przekładać na przepis na ciasto – jak skutecznie reklamować się na blipie.
      Pewnie pomyślisz, że czepiam się słówek, ale naprawdę wydaję mi się, że masz złe podejście – blip służy do komunikacji… do komunikacji z innymi, być może w potencjalnymi Twoimi klientami, ale przede wszystkim do komunikacji. A nie do reklamamy, dlatego uważam, że przegrywa tutaj na polu skuteczności z takimi narzędziami jak SEO czy mailingi… po po prostu ciężko porównywać tutaj skuteczność reklamową tych narzędzi. Natomiast to doskonałe narzędzie do komunikacji (i spinania swojej obecności i działalności na www, serwisach społecznościowych itp.) Oczywiście można odpalić na blipie bota-automat – ale to trochę inna kwestia. Trzeba więc mieć coś ciekawego do zakomunikowania – nowe oferty na Twoim serwisie? Nie dziękuję, to już wole się zapisać na newsletter. Zasypywanie innych komunikatami reklamowymi to najlepsza droga do „Ingoruj”.
      Tak jak pisałem wcześniej – zainteresuj się tagami… być może tematy, tagi które Ciebie interesują będą interesowały Twoich potencjalnych klientów – ale z nich też trzeba korzystać z umiarem i unikać spamowania. Wspominałeś Gadzinowskiego – Jacek zdobył tylu znajomych bo zrobił konkurs (też pod tagiem) #3000×3001 – może to jest rozwiązanie.
      Polecam też obejrzyj prezentacje Marcina Jagodzińskiego (szczególnie 2 część) – sporo odpowiada na Twoje pytania oraz mówi czego blipowicze nie lubią…
      http://blip.tv/file/2480720

  10. Wielkie dzięki za podzielenie się sporą dawką rzetelnej wiedzy, pozdrawiam i powodzenia.

  11. Daniel nikt Tb na to nie odpowie 🙂 Bo znajomych możesz zdobyć spamujac, kupując profil np. na n-k, lub jak jesteś sławny to czekać lata, ale nawet kominek ma na blipie 1500zl co dla marki ogolnopolskiej np. pasty do zebów jest wynikiem zeroowym. Lepiej kupić za 1000zł 10.000 tys. majli na Onecie.
    Reklama przez 2.0 nie istenieje, oprocz zdobycia ze 200 klientow na skarpetki nic sie nie udało. To tylko nowo moda aby ściemniać klientów.
    Prawdziwe biznesy-sklepy reklamują sie na linkach w google i lub jak militaria w starych mediach.

    Prawda jest brutalna bez kasy nic nie ma 🙂 a to całe 2.0 choć kocham to raczej nie nadaje się do tego.
    No chyba że ktoś mi powie jak mając np. portal jak Ty w mieście 200tys. zdobyć wszystkich userow z tego miasta na n-k w ciagu np.3 miesiecy 🙂 i prosze o przykłady.

  12. Pingback: Myśleć jak milionerzy – relacja na żywo : Blog.Mediafun.pl

  13. Pingback: Myśleć jak milionerzy – relacja na żywo | Blog.Mediafun.pl

Skomentuj MediaFun Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *