Przyznam, że ta reklama kremu Nivea mnie zachwyciła. Brak podpisu pod zdjęciem, sloganu czy logo firmy – jest tylko produkt z etykietą na granatowym tle, a jednocześnie przekazane są wszystkie potrzebne informacje. Adres strony internetowej, tak często w reklamach prasowych mocno chowany w prawym dolnym rogu też tutaj nie jest potrzebny. Jednak na wszelki wypadek wpisałem nivea.pl i nivea.com – obydwa adresy poprawnie działają. Nivea – krótko, zwięźle i na temat – bardzo mi się podoba. Idealna reklama do prasy jak również na billboardy (przede wszystkim te podświetlane).
2
Comments 2
Pomysł rzeczywiście udana i to bardzo. Tak jak napisaleś – cala treść ukryta w prostym przekazie. Z radości oczekuje wiekszej ilości reklam, ktore nie kłują swoją dosłowności w oczy. Wydaje mi się, że jest to jedyna droga przy dzisiejszym zniecheceniu i ogolnie słabym poziomie serwowanych ad. W innym przypadku będzie coraz gorzej z odbiorem… Jak brud na scianach 🙂
Rzeczywiście kreacja może się podobać. 🙂 K.I.S.S.