Zaniedbałem ostatnio polskie reklamy, a przecież pojawiło się kilka niezłych perełek, i to z mojej ulubionej półeczki, czyli „reklamowe seriale”.
Na pierwszy ogień idzie TESCO, gdzie poznajemy kolejne dziwnie zakręcone koleje życiowe kierownika działu. Tym razem jakaś trauma związana z dziećmi (historia zaczyna się więc układać, najpierw żona, dziecko…)
A kolejny mój ulubiony serial, to Pan Kierowca (Orlen, Verva). Dawno nie było nic nowego od Orlenu, tym razem w piłkarskim klimacie (a jakże, już niedługo pewnie 80% reklam będzie zahaczało o mistrzostwa). Tym razem Pan Kierowca gra w korkach – jest nieźle, trzyma poziom.
Comments 1
Reklamować stacje benzynowe przez stanie w korkach? Doprawdy odważne strategicznie posunięcie.