8

Pokolenia

Zawsze mam dylemat gdy wracam do bloga po krótszej czy dłuższej przerwie, czy wrzucać na stronę tzw. materiały zaległe (zwłaszcza jak przerwa w blogowaniu jest nieplanowana…). Ale w tym przypadku zbyt wiele czasu nie minęło (materiał nie zdążył się od zeszłego piątku bardzo zakurzyć), kreacje są całkiem znośne, nie krzyczą na mnie z tablic. Może dlatego, że na zdjęciach są całkiem normalni ludzie, a nie twory z Photoshopa?

Przyczepiłbym się tylko do tego nieszczęsnego „pokolenia”… to już kolejne pokolenie, które próbuje mnie przygarnąć… jest ich tak wiele (X, JP2, pokolenie Frugo), że właściwie powinien powstać kolejny portal społecznościowy zrzeszający zagubione pokolenia (na naszej klasie też jest sporo pokoleń, przoduje oczywiście JP2 i mutacje – można sobie wybrać)…

A kreacje reklamujące Metro prezentują się następująco (we wrześniu kolejny etap kampanii oraz prawdopodobnie spot telewizyjny):

Aha, i jeszcze nowa makieta Metra… ciężko mi ją oceniać, szczególnie zmiany, z racji tego, że od łóżka do miejsca pracy mam jakieś 2,5 metra (!). Na tym dystansie prawdopodobieństwo spotkania człowieka rozdającego egzemplarze gazety jest niewielkie, więc Metro rzadko do mnie trafia.

Comments 8

  1. „od łóżka do miejsca pracy mam jakieś 2,5 metra” – to jest dopiero pokolenie „metra” 🙂

  2. Sorry, ale ta kampania jest troszkę żenująca, jak niemal wszystkie kampanie metra. Ostatnia dobra to ta, która miała na celu pokonanie metropolu (co zresztą udało się) i wykreowanie Jurka – ludzika Metra, który pozwolił wreszcie rozróżnić te dwie gazetki od siebie. Nie wiem, na kogo mają zadziałać złote myśli dziennikarzy gazety i co ma to przekazać? Że niby jesteśmy jak wy, mieszczuchy czytający to, co wam podamy? Chyba niestety przerost formy nad i tak słabą treścią

  3. A mnie drażni tytuł „przykładowej” strony głównej metra, który się pojawia na wszystkich tych plakatach. Po pierwsze jest negatywny, po drugie, powoduje zastanowienie, czy jakoś powinien się kojarzyć ze zdjęciem i wypowiedzią sporttretowanej osoby, całkowicie odciąga od przekazu.

  4. dziwi mnie jedna rzecz; plakaty są podpisane jako „pokolenie metra” – ale twarze na nich to osoby współpracujące z metrem 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *