6

Nudzę się w czasie podróży – marko, wykorzystaj to

Od czasu do czasu zdarza mi się podróżować PolskimBusem – przyznaję, bardzo lubię – komfort, punktualność, gniazdka pod każdym siedzeniem, darmowy internet (w razie gdyby moje telefony i modemy straciły zasięg). Mam same pozytywne doświadczenia i tylko pozostaje mi żałować, że fotele są wciąż nienumerowane (czasem jest walka o miejsce przy oknie) a połączenia nie obejmują całego kraju.

Ponieważ bilety na PolskiBus można kupić tylko przez internet (chyba tylko warszawski punkt obsługi klienta umożliwia zakup na miejscu) to również klientów korzystających z usług przewoźnika można przypisać do tej grupy użytkowników dla której internet nie jest czarną magią i siedliskiem zła. Kiedy któregoś razu rozejrzałem się po fotelach sąsiadów w mojej części autobusu naliczyłem 2 czytniki Kindle, jednego iPada, 4 otwarte laptopy oraz sporo słuchawek na uszach z muzyką w tle. Nie znam wyników badań klientów PolskiegoBusa, ale z pewnością można ich wrzucić do grupy: młodzi, dynamiczni, internetowi, z większych miast – czyli całkiem atrakcyjna grupa dla reklamodawców.

Piszę ten tekst właśnie z pokładu PolskiegoBusa, podpięty gdzie trzeba i podłączony do sieci. Nie wiem czy firma wprowadziła jakąś nowość, ale jako pasażer dostałem przed chwilą wodę do picia (gazowaną lub nie), wafelki, kubek lodów czekoladowych – wszystko gratis. Jest więc jeszcze lepiej niż było.

Lody czekoladowe były pyszne i zastanawiam się czy będzie to już stały element na pokładzie autobusu czy też jakaś czasowa akcja samplingowa. Jeśli tak, to jest to strzał w dziesiątkę, oby więcej takich „umilaczy”. Szkoda tylko, że producent lodów nie wykorzystał potencjału internetu i faktu, że w czasie podróży łatwiej nakłonić mnie do jakiegoś kliknięcia, polubienia, interakcji z marką. Gdyby na opakowaniu lub osobnej ulotce była dołączona propozycja jakiegoś konkursu, polubienia strony (polub nas, póki nie skończy się podróż) połączona z jakąś interakcją, szansą na zniżkę, nagrodę – mam przecież kilka godzin podróży przed sobą, nudzę się, mam dostęp do sieci i jeszcze mogę coś wygrać – z pewnością i i spora liczba pasażerów skorzystałaby z takiej okazji. Nawet jakiś cholerny QR kod mógłby się pojawić, w końcu bym miał tyle czasu i ochoty, żeby ściągnąć aplikację do czytania kodów, zrobić zdjęcie i zostać przekierowanym na stronę, gdzie marka i odpowiednie skrypty zrobią ze mną to co zrobić powinny 🙂

Comments 6

  1. Maciej czemu Polski Bus a nie samoloty? Naprawde tanio się po kraju lata, a i cza jest bezkonkurencyjny (no chyba, że Warszawa-Łódź

  2. Miałem okazję korzystać i naprawdę polecam tego przewoźnika. Lepszy niż samoloty 😀 i b. tani

  3. Tak jak Konrad pisze: catering tylko Wawa-Gda. Niestety pomimo wielkiej sympatii do PB nie lubię nimi jeździć. Po pierwsze drogi, ale to nie wina PB. Po drugie bezsensowne przystanki na niewiadomoco w środku niewiadomo czego w środku nocy, gdzieś pod stacją benzynową/restauracją. Postój trwa pół godziny (minimum) a o tyle krócej mogłaby trwać podróż (choćby na odcinku Wawa-Łódź-Wrocław, gdzie tenże przystanek jest jakieś pół godziny do godziny po wyjechaniu z Łodzi. I po trzecie kierowcy. Jeszcze są kulturalni, ale powoli wychodzi z nich mentalność polskiego drajwera. Klimatyzacja w autobusie? Dwa skrajne położenia: albo wyłączona, albo chłodzi na maksa. Oczywiście po zwróceniu uwagi czy prośbie o włączenie choćby minimalnego nawieu robią to, ale czy tak trudno się domyślić? Ostatnio jak jechałem to w nocy na oknach skraplała się para wodna. Autobus pełen ludzi i nawiew wyłączony. Wielki plus za ten powiew, który wnieśli w zeszłym roku. Minus za tempo rozwoju: w myśl zapowiedzi miało być więcej kierunków a tak naprawdę nowego jest niewiele, zwiększona jest częstotliwość. Oj przydałaby im się konkurencja.

  4. a ten poczęstunek nie jest odpowiedzią na jedzenie w olt? skoro mieli urodziny to życzę im żeby rośli i mogli zaoferować jeszcze więcej połączeń, wtedy pojawią się następni (naśladowcy) i może wreszcie przekonam się do podróżowania autobusami a inni przewoźnicy (pks, kolej itd.) poprawią komfort jazdy żeby nie stracić klientów.

  5. Wow, nie wiedziałem że Polski Bus ma takie cuda jak internet. Aż mi się miło zrobiło po przeczytaniu tego postu, że to u nas w PL. Chyba się przejadę tym gdzieś i wypróbuję. Mam nadzieję, że ich marketingowcy czytają Twojego bloga bo pomysł z zachęcaniem do kliknięcia dobry i w ogóle zaczynam mieć autentyczną ochotę się tym busem przejechać. Na pewno wezmę go pod uwagę przy planowaniu najbliższej podróży.

Skomentuj Paweł Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *