1

NaTemat, Philips i AgataBerry – plagiat z lokowaniem produktu w tle – tak ciekawie jeszcze chyba nie było

Dwa „różne” teksty, pierwszy na blogu 10 błędów, jakie popełniasz przygotowując koktajle i drugi w serwisie NaTemat Kochasz smoothie? To nie rób mu krzywdy… 7 błędów, jakie popełniasz przygotowując koktajl oraz obszerna analiza tekstów przez blogerkę – Jak duże portale wykorzystują artykuły blogerów? Przypadek natemat.pl

I kilka pytań, które w przypadku ukradizioqego tekstu dodatkowo wpasowanego w product placement (czy też reklamę natywną) się nasuwają.

  • Czy to standardowa praktyka NaTemat czy też totalna bezczelność i lenistwo pracownika NaTemat?
  • Kto powinien otrzymać pieniądze za wykonaną pracę?
  • Jak do tak zrealizowanego zlecenia ustosunkuje się firma Philips?.

i pewnie jeszcze kilka innych pytań… no ale kurczę… naprawdę? Nie można inaczej?

Comments 1

  1. Moim zdaniem blogerka powinna dostac pieniądze. Lenistwo niektórych pracowników w postaci prawie przekopiowania treści zwala z nóg. Nie warto tego robić, gdyż mozna ponieśc surowe konsekwencje.

Skomentuj Tema Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *