4

Najbardziej medialny policjant?

Jestem pod wrażeniem pracy i dyspozycyjności rzecznika komendy stołecznej policji, pana Mariusza Sokołowskiego. Zawsze kiedy coś się dzieje, obojętnie czy w Warszawie, czy gdzieś w Polsce to mam wrażenie, że rzecznik jest zawsze na miejscu. Zawsze do dyspozycji dziennikarzy, zawsze udziela wyczerpujących odpowiedzi, jasno i precyzyjnie się wyraża. Oczywiście jeśli czegoś nie wie, czy nie może tego powiedzieć to nie mówi (dobro śledztwa, czynności operacyjne itp.), ale jakże różni się jego sposób wypowiadania od tego co prezentują np. politycy. Nie wiem jak jego prace oceniają dziennikarze, którzy muszą od niego uzyskać informacje, ale myślę, że pan Sokołowski również wysoko stoi u swoich szefów, bo przetrwał wszelkie rządowe zawirowania. Pojawia się również w przy mniej oficjalnych okazjach, np. w programie Rozmowy w toku (TVN) czy Europa da się lubić TVP2.

Przykład z dzisiejszego dnia: nietypowy wypadek w Warszawie, rozpędzony samochód wpadł do wejścia do metra – stacja Racławicka (pierwszy raz w historii taki przypadek). Na miejscu jako pierwsza pojawiła się ekipa TVN24 (przynajmniej oni pierwsi nadali telewizyjną relację), sobota, godz. 20… rzecznik policji na miejscu, udziela wyczerpujących informacji. Nie wypowiada się żaden niekompetentny, nieobyty z kamerą czy jąkający się policjant. Wypowiedzi Sokołowskiego jako oficjalne informacje cytowane są przez internetowe portale (onet, wp, gazeta, interia, wiadomosci24) które w kilkanaście minut po godz. 20 podają informacje o wypadku. Dobra robota i chyba bardzo poważne traktowanie współpracy policji i mediów, poza ustalony grafik pracy. Chociaż jestem bardzo ciekawy jak współpracę z rzecznikiem oceniają dziennikarze.

Fragment relacji TVN24 z wypowiedzią Mariusza Sokołowskiego:

Polecam również zajrzeć na stronę policji, gdzie prezentowany jest miniporadnik dla policjantów kontaktujących się z mediami – jak rozmawiać z mediami i jak zachowywać się przed kamerą. Oto fragment:

SKROMNIE I ELEGANCKO
Mundur zakładamy wtedy, gdy mówimy o większości spraw, zwłaszcza o prewencji lub ruchu drogowym. Uwaga policjantki! Żadnych wiszących kolczyków, przesadnej biżuterii, szałowych fryzur! Mundur to rzecz poważna, choinkom mówimy NIE! Policjanci! Do munduru się golimy! Kaktusy z powrotem do doniczek!

Co z czapką? Nigdy w pomieszczeniach. A na dworze? Trzeba się zastanowić, bo bywa, że daszek zasłania twarz. Ocena należy do przełożonych, ale – opierając się na własnych doświadczeniach – sugeruję, żeby w tym jednym przypadku nieco przymknęli oko na obowiązujący regulamin.

więcej w miniporadniku.

Comments 4

  1. > pierwszy raz w historii taki przypadek)

    zdaje sie ze byl juz taki wypadek. Fura zjechala schodami na stacji Ratusz (wtedy jeszcze nie..-Arsenał); od strony ul.Długiej

  2. patrząc na prace dzisiejszej policji przez pryzmat ich sukcesów to chyba ich rzecznik wychodzi na jednego z najlepszych policjantów – robi to co trzeba jak trzeba i kiedy trzeba 😛 Szkoda że ci gliniarze których ja czasem widuje nie umieją sie tak wysławiać… co gorsza bywa że pisać też… o innych sukcesach policji pisać chyba nie musze 😛

  3. „Pierwszy taki przypadek w Warszawie” – ja bym śmiało powiedziała, że w całej Polsce 😉

  4. ”Wypowiedzi Sokołowskiego jako oficjalne informacje cytowane są przez internetowe portale (onet, wp, gazeta, interia, wiadomosci24) które w kilkanaście minut po godz. 20 podają informacje o wypadku. Dobra robota i chyba bardzo poważne traktowanie współpracy policji i mediów, poza ustalony grafik pracy. Chociaż jestem bardzo ciekawy jak współpracę z rzecznikiem oceniają dziennikarze.”Szkoda ze podobnej wspolpracy nie mozna nawiazac za posrednictwem najwiekszej internetowej policyjnej organizacji a mianowicie http://www.ifp.pl.Tam dziennikarze sa jaki pozostali cywile sa niemile widziani.

Skomentuj narta Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *