23

Małysz parkuje Skodą – słaby viral ale media łykają

Chciałem zacząć pisać o tym viralu „pewnie już widzieliście”, ale patrząc na ilość wyświetleń i rozrzut po sieci tego filmu to wcale nie jestem tego pewien. Na początek więc obejrzyjcie sobie jak Adam Małysz parkuje Skodą 🙂

Teoretycznie udział Adama Małysza w jakiejkolwiek kampanii gwarantuje duże zainteresowanie mediów i sporo komentarzy w sieci. Pomijam już fakt, że większość z poprzednich kampanii mocno drewniana i słaba (nie oszukujmy się, skierowana do przeciętnego Polaka – inżyniera Mamonia), a już herbata Teekanne zasłużyła sobie na suchara roku:

Nie wiem też, czy w dobie dzisiejszych mediów, w których większość informacji i tak jest zasilana przez działy public relations, utrzymanie w tajemnicy faktu podpisania kontraktu reklamowego Skoda-Małysz było wielkim wyzwaniem, wygląda na to, że nie. Niemniej sporą sztuką było mieć markę „Adam Małysz” w kieszeni i nakręcić tak sztuczny i słaby film wirusowy. Sztuczność, drewniane dialogi są być może przyczyną, dlaczego ten film tak słabo rozchodzi się w sieci – komentujący w większości przypadków od razu rozpoznali reżyserowaną autentyczność. Film pojawił się w sieci 15 sierpnia, w momencie pisania tej notki (21 sierpnia) ma 160 tys. wyświetleń (tylko jedno źródło na youtube, są również kopie na innych serwisach video: Wrzuta itp). 160 tysięcy wyświetleń w tydzień na virala z Małyszem, to słaby wynik. O ile internauci nie mieli problemów z rozpoznaniem virala, to redakcja Szkła Kontaktowego już tak. I to jest zastanawiające, ale obejrzyjcie najpierw (przepraszam za słabą jakość dźwięku, nagrywałem telefonem z ręki) – pada tam stwierdzenie, że film podesłała „widzka”.

 

I to akurat jest interesujące. Nie pierwszy raz filmy virusowe lądują w Szkle Kontaktowym jako ciekawostki (by potem w raportach dział marketingu mógł zaznaczyć to jako sukces – „reklama pojawiła się w Szkle Kontaktowym) i tutaj trochę się gubię. Czy redakcja Szkła jest mniej bystra od przeciętnego internauty, że nie potrafi rozpoznać virala? Czy też wiedząc, że to viral puszcza ten film jako po prostu atrakcyjną treść i stąd to zabezpieczenie, że „przesłała nam to widzka”. Jest oczywiście jeszcze trzecia możliwość, że to element kampanii i się agencja ze Szkłem po prostu umówiła, ale uważam, że jest to bardzo mało prawdopodobne.

Internetowe wydanie Pulsu Biznesu co prawda sugeruje, że jest to viral, ale przyznacie chyba sami, że w 2011 roku, stwierdzenie w opiniotwórczym serwisie biznesowym, że jest to „przykład coraz popularniejszego ostatnio marketingu wirusowego?” jest co najmniej śmieszne. Może w 2005 roku w piśmie branżowym można by było napisać, że marketing wirusowy jest coraz bardziej popularny, ale dzisiaj? 🙂

Właściwie techniczna analiza sekunda po sekundzie jest tu niespecjalnie potrzebna aby dowieść, że jest to wiral. Wystarczy logicznie pomyśleć i zastanowić się nad sytuacją i dialogami na torze. Adam, też jakby wiedząc, że za nim jest zielona ściana wycięta pod Fabię, nawet nie spojrzy na nią i od razu wsiada do samochodu aby w nią się „wpasować”. Kilka sekund wcześniej pyta się zdziwiony o gości z czerwoną ścianą. Ale postanowiłem pobawić się w analityka filmów smoleńskich i przejrzeć film klatka po klatce :-). W 44 sekundzie następuje charakterystyczne dla virali poruszenie i rozmycie kadru, samochód z Małyszem również nam ucieka poza kadr – idealny moment na montaż. Po tym jak udaje się kamerę ustabilizować i złapać ostrość widzimy prawdopodobnie już inne ujęcie. Samochód idealnie parkuje w ściane, ale na asfalcie widać ślady opon po poprzedniej próbie. Kilka sekund wcześniej jeszcze ich nie było. Poniżej wyciąłem klatki i lekko podkręciłem kontrast aby ew. ślady na górnym kadrze się ujawniły a ślady na dole były bardziej widoczne. Ot taki ze mnie detektyw-amator.

Prawdopodobnie również zielony kolor auta Małysza nie jest przypadkowy – Fabia RS koloru zielonego jest również promowana na stronach Skody.

Ciężko jeszcze mówić, czy kampania Skoda-Małysz jest sukcesem, być może ten viral to tylko pojedynczy strzał, może element szerszych działań reklamowych. Na razie jest słabo i wciąż czekam na porządną kampanię wykorzystującą wizerunek Adama Małysza.

Comments 23

  1. No niestety rzeczywiscie amatorska analiza. Tu nie chodzi o żaden montaż tylko ewentualnie podmianę samochodu (i kierowcy). Przecież nie wiemy czy za kamerą nie stała inna fabia gotowa do "ataku". Tak czy inaczej dla mnie ten filmik jest zupełnie ok, nawet jezeli to viral. A co do tych śladów opon, to nawet niewielka zmiana kąta kamery może zupełnie inaczej rejestrować obraz. Tutaj najpewniej zaistniał tzw. efekt fresnela stąd nie widać tych śladów na górnym screenie.

    1. Post
      Author

      pewnie nieprecyzyjnie opisałem, oczywiście chodziło mi o to, że podczas tego rozmycia może nastąpić podmiana samochodu lub próba zamaskowania i wmontowania kolejnej próby – stawiam zresztą piwo że tak było.
      Dla mnie to słaby viral, u mnie nie wywołał żadnych pozytywnych emocji, i dostałem go od swoich znajomych z komentarzem "zobacz jaka żenada" w przeciwieństwie np. do filmu z Kenem Blockiem który rozchodzi się po sieci jako "wow, zajebiste" – http://youtu.be/btViXvIDsi0

      1. Nie bądż śmieszny, po co w ogóle to porównanie?
        Jak na nasze warunki filmik nie jest taki zły.

  2. Wystarczy popatrzeć na samochody w górnym rogu ekranu, jeden z nich efektownie przeskakuje między ujęciami i kilka metrów do przodu ^^

  3. „Przecież nie wiemy czy za kamerą nie stała inna fabia gotowa do „ataku”.”

    Nie stała, zielona ściana od momentu obrócenia kamery w prawo i ucieknięcia z kadru jest sztucznie nałożona na obraz (prawdopodobnie dokręcona ze statywu na wprost po dopasowaniu do obróconej skody.

    Moja pobieżna analiza „jak to jest zrobione”:
    Ujęcie I:
    1. scenka z małyszem nakręcona z ręki, Adam wyjeżdża z kadru w prawo
    2. w 0:30 kadr gubi zieloną ścianę tzw. pkt X
    3. Małysz odpala silnik
    4. Zostaje podmieniony na innego kierowce w celu ruszenia z piskiem opon (pewnie były próby bez podmiany, możliwe, że tylko mi się wydawało, że była podmiana)
    5. samochód wyjeżdża w prawo
    6. kamera ląduje na statywie

    Po wersji Ujęcia I zaakceptowanej do produkcji kamera nie rusza się już ze statywu przez ujęcia II i III.

    Ujęcie II:
    1.Skoda zostaje zaparkowana z obrotem o 180, tak żeby zmieściła się w kadrze (możliwe wiele prób)

    Ujęcie III:
    Po oznaczeniu miejsca gdzie znajdowała się skoda samochód odjeżdża, stawiana jest ścianka+ statyści.
    1.Statyści podchodzą i trzymają ścianę z zapasem (1-2min)
    2.Statysta po prawej „uskakuje” przed samochodem

    Montaż
    Podstawowym timelinem jest Ujęcie I, od punktu X po lewej stronie wpasowana jest ściana z Ujęcia. Od położenia kamery na statyw nałożenie na siebie warstwy ze skodą i ze ścianą jest w miarę proste (ściana pięknie odcina się od tła), wymaga tylko zsynchronizowania „uskakiwania” statysty z parkowaniem skody. Pod koniec reklamy dodane jest kadrowanie po krzywej, które prawdopodobnie miało udawać chwycenie kamery w rękę… nie będę komentował dodawania czegoś takiego na bazie sztucznej krzywej w dobie, gdy co drugi telefon wyposażony jest w zestaw akcelerometrów – najwyraźniej miało być tanio.

  4. W 44 sekundzie wyraźnie widać montaż. Facet trzymający ścianę z lewej strony nagle zmienia pozycję – najpierw stoi przodem do kamery i podtrzymuje ścianę tylko lewą ręką, następnie trzyma już obiema odwracając się bokiem do kamery. Facet z prawej też trochę zmienia ułożenie rąk.

  5. Czy tytuł nie zaprzecza sobie? Słaby viral ale media łykają… właśnie o to chodzi konstrukcyjnie w viralu – żeby był "łykany".

  6. Kombinujecie jak przysłowiowe konie. Analizy są do dupy, bo tu wcale nie musi być żadnych specjalnych sztuczek http://youtu.be/QchftiD1g_M Sam parkowałem dzisiaj pod jarzynowym- to wiem.

    A co do wiralka (wiral to nie jest skoro wszyscy się skupiają branżowo nad jego rozpracowaniem) Wiralek nie jest zły – trochę więcej naturalności w pierwszej części i pozbycie się tego wyjątkowego/wyreżyserowanego zdecydowania co do kolejnych działań aktorów i byłoby się sprzedało.

    1. Post
      Author
  7. Pingback: No to chyba nie tak się robi co? – kwituje Adam Małysz

  8. Media nie odpuszczają Adama nawet na krok. W sumie trudno się dziwić. Trochę też przewalił sobie tą reklamą Tekkane 😛

  9. Z technicznego czy kreatywnego punktu widzenia — słabizna. 0:48 pokazuje, że to fake. Abstrahując już od tego, czy to M. siedział za kierownicą czy nie, poziom scenariusza jak przy szkolnych jasełkach. "A co oni tam robią?" mówi wszystko.

    Pominę fakt, że pomysł jest odgrzewany. Patent znany z human tetrisa lub chociażby z tego: http://www.youtube.com/watch?v=lEvpnKRLDO4. To też fake, ale jaki fajny, prawda?

  10. Pingback: Adam Małysz i Skoda Fabia RS - czyli Ken Block po polsku | AutomotiveBlog.PL - blog motoryzacyjny

  11. Zgadzam się z którymś z przedmówców – jak na nasze warunki video nie jest takie złe. Oczywiście, że to fake i tutaj nawet nie ma się co nawet rozpisywać. Myślę, że to może być początek jakiejś większej kampanii.

    1. Post
      Author
  12. No proszę, tego można było się spodziewać. Początek kampanii nawet fajny. To nie lada gratka dla nich, "twarz" Adama zna praktycznie każdy polak.

  13. Pingback: Blog.Mediafun.pl

Skomentuj Makdaam Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *