33

Gdzie ja jestem? W hotelu

Oj, mocne… reklama gejowskiego hotelu w Amsterdamie. Jestem bardzo ciekaw reakcji grupy docelowej. Z jednej strony z pomysłem, ale bardzo wprost, z drugiej strony (!) od razu wszystko jasne. Nazwa „Czarny Tulipan”… nie, nie chcę ciągnąć tego wątku, ani nie znam gejowskich skojarzeń. Ale pomysł przedni 🙂

Agencja: Holenderski oddział EURO RSCG
źródło: Ads of the World

Comments 33

  1. jako nalezacy do grupy docelowej, mysle, ze troche przesadzili 😉 i ta nazwa… Boze… 🙂

  2. Kolejny z docelowej się zgłasza. Sama reklama pomysłowa, ale nazwa nic mi nie mówi, oprócz identycznego tytułu całkowicie heteryckiej książki Dumasa. Niestety 🙂

  3. Post
    Author

    Wizualnie jakoś skojarzyło mi się z transparentami „zakaz pedałowania” (przekreślony „znak drogowy”) dlatego wydawała mi się mocno kontrowersyjna jak na ewentualny polski rynek. Chociaż prostota i siła przekazy (żaden podpis nie jest potrzebny) jest naprawdę niezła.

  4. Geje jako kwintesencję swojego środowiska podali, to co większości społeczeństwa kojarzy się z nimi najbardziej czyli „walenie w dupę”. W takim razie śmieszy tylko oburzanie się tego środowiska w innych sytuacjach gdy właśnie w ten sposób są przedstawiani.

    Panowie homoseksualiści, zdecydujcie się. Albo sami się pozycjonujecie (cóż za dwuznaczność 😉 ) w ten sposób albo się oburzacie jak ktoś przedstawia seks odbytniczy jako wasz główny przekaz.

    Hipokryzja.

  5. o ile zgodzilem sie ze reklama jest troche przesadzona, o tyle nie za bardzo rozumiem, co Cie, absit, uprawnia, aby stwierdzic, ze ta reklama jest kwintensencja gejostwa? ;-p

    to jest konkretny przekaz dla ludzi, ktorzy maja ochote wynajac sobie pokoj w hotelu, w duzej mierze w celach seksualnych. na te grupe gejow ten przekaz zadziala doskonale. i chwala tworcom za to i za ciekawa forme.

    tyle ze wybacz, nie wszyscy geje urzadzaja sobie takie hotelowe akcje, wiec uogolnienia typu „panowie homoseksualisci, zdecydujcie sie” sa bez sensu. to tak jakbym ja – ateista i osoba raczej niechetna udzialowi Kosciola w zyciu publicznym – zaczal teraz narzekac na „panow katolikow”, gdzie przeciez wiadomo, ze w obrebie Kosciola jest wiele nurtow, mniej lub bardziej otwartych na dyskusje.

  6. > o ile zgodzilem sie ze reklama jest troche przesadzona,
    > o tyle nie za bardzo rozumiem, co Cie, absit, uprawnia,
    > aby stwierdzic, ze ta reklama jest kwintensencja gejostwa?

    Plasowanie odbywa się na podstawie wyróżniających, najważniejszych cech i wartości dla grupy docelowej. Tu zostały one określone jednoznacznie.

  7. To prawda. I ten przekaz jest jednoznacznie i celnie skierowany do grupy docelowej pt. geje ceniacy sobie turystyke seksualna.

  8. No i dobrze imienniku, że to powiedziałeś! Już czytając pierwszego posta chciałem Ci zadać to pytanie, mianowicie – czy jesteś w grupie docelowej? Jestem gejem, nie mam z marketingiem nic wspólnego poza tym, że zahacza o interesujące mnie zagadnienia społeczne. Uważam jednak, że grupa docelowa, o której tu może być mowa, to nie cały pedalski subgatunek a raczej konkretna grupa ludzi – np. gustująca w, jak to ująłeś 'turystyce seksualnej’.

    Proponuję zatem ponowne zadanie sobie tego pytania i uczciwą na nie odpowiedź. ;-

  9. Hahahahaha… faktycznie, imienniku – tu mnie masz… Sam siebie zaliczylem do grupy docelowej, w dodatku w pierwszych slowach pierwszego posta 😉

    Z marketingiem tez nie mam zbyt wiele wspolnego, a ten blog jest o tyle interesujacy, ze moge np. poznac ciekawe nowe slowa, np. plasowanie 😉

  10. 🙂
    A tak szczerze, dlaczego uważasz, że przesadzili? Przecież taka jest prawda. Jaka by grupa docelowa nie była, to myślę, że jest to w jawny sposób komunikowane i akurat bym się specjalnie na Twoim miejscu nie przejmował tym, że inny gej odkryje Twoją tajemnicę, mianowicie, że lubisz posuwać w pupę lub być posuwanym. W końcu to takie miłe! 😉

  11. Idac w kierunku zaproponowanego przez Ciebie „kultu prawdy”, mam pomysl na reklame prywatnego centrum poloznictwa:

    – plan budynku w formie sylwetki kobiety z rozwartymi nogami

    – strzalka skierowana w kierunku krocza + napis „Twoje dziecko wyjdzie tedy”

    co Ty na to? wiem, wiem, porod prawdopodobnie nie jest szczytem przyjemnosci, ale to uczucie, gdy matka trzyma narodzone niemowle jest zapewne wspaniale…

  12. Wiesz, no wcale bym się nie zdziwił, gdyby i taka reklama znalazła swoich amatorów. To jest wyłącznie kwestia jej zaadresowania. Nie sądzę, aby znalazła się ona w ogólnokrajowej prasie heteryckiej, to by oznaczało nieefektywnie ulokowane pieniądze.

    Wlazłem na stronę tego hotelu i co widzę na dzień dobry:
    Gay owned, Gay atmosphere, Straight friendly :-),
    2 Classic rooms, 7 Leather rooms;
    You’re welcome…

    Super! Straight friendly! 😉

    Poklikałem dalej i popatrzyłem na pokoje i te całe maszyny tortur, to jest dopiero reklama! Ale jakie ja mam prawo kogokolwiek osądzać czy oceniać na tej podstawie? Byłbym takim samym hipokrytą jak Ci, co kryją się i udają, że walenie w dupę to nie jest przyjemność. Ja nie obnoszę się z tym i nie myl tych dwóch sytuacji. Produkowany i sprzedawany jest sprzęt do masażu prostaty, którego używają heterycy, bo… bo ich np. lekarz do tego zachęcił! Nawet 'heteryk’ wie, że masaż prostaty to niesamowite doznanie a to, że jedni wolą penisa od plastiku, to już zupełnie inna bajka. W tym sensie wszyscy faceci to pedały, tylko niektórzy o tym nie wiedzą…

    Jadąc dalej. Czy strona internetowa nie jest już reklamą? Myślę, że wszystko cały czas się kręci wokół jednego i tego samego tematu – dobór grupy docelowej.

    No a teraz jeszcze tylko powiem coś co mnie lekko tknęło ale to już personalna sprawa. 'kultu prawdy’ powiadasz? Otóż tak się składa, że gdyby tylko istniała taka prawda, której głośne wypowiedzenie na moich oczach zabiłoby człowieka, to nie zawahałbym się jej wypowiedzieć. Uważam, że prawda to jedna z niewielu rzeczy, o które w życiu warto walczyć. To nie jest kult. To jest fundament!

    Naprawdę, myślę, że po prostu warto wyluzować.

  13. Podsumowujac…

    – nie wymagam od reklam, zeby uswiadomialy mi prawdy o anatomicznym aspekcie moich czynnosci seksualnych 😉 to jest moje odczucie, ale to nie znaczy, ze sie z Toba nie zgadzam, owszem, o prawde warto walczyc, kolego wojowniku 😉

    – niekoniecznie tez lubie, gdy ktos probuje grac na moim pociagu seksualnym w celach komercyjnych („pokazemy mu strzalke i heh, skojarzy mu sie to z penisem wkladanym w odbyt i zobaczysz, na pewno go to podjara”) – to, ze mi sie to podoba w lozku, to nie znaczy, ze musze to ogladac w prasie, czyz nie? 😉

    i wlasnie dlatego nie jestem w grupie docelowej :-)) stad moja uwaga o tym, ze „przesadzali”. Przesadzili tylko i wylacznie z mojego punktu widzenia. A reklamowac sie moga i niech sie reklamuja, prosze bardzo 😉

    Co do masazu prostaty w wykonaniu hetero – widze, ze masz bardzo radykalna wizje swiata :-p 😉

  14. No i widzisz! I znów sobie odpowiedziałeś w kwestii zasadniczej – naprawdę zobaczyłeś tą reklamę w prasie? 😉

    Nie wiem na czym polega radykalna wizja świata ale moja wizja jest raczej rzeczywista, pozbawiona kłamstwa i zatarcia obrazu. Powiedziałbym, że generalnie bazuję na faktach. 😉 Jeśli to się nazywa radykalna wizja świata – ależ bardzo kolegę proszę, niech tak to nazwie. 😉

  15. Aha, i to nie są Twoje czynności seksualne, ani Twoje odczucia, tylko ludzkie, przy założeniu, że nie zostałeś porwany przez kosmitów i zmodyfikowany za pomocą obcej technologii. 😉

  16. Post
    Author

    Jest jeszcze jedna, bardzo istotna rzecz w przypadku tej reklamy – medium w którym będzie eksponowana. Zupełnie inny będzie jej odbiór gdyby pojawiła się np. w przewodniku po gejowskich hotelach inny gdy w prasie ogólnodostępnej (czujecie, jakie byłyby reakcje po emisji w „Fakcie”?). Niektóre reklamy, te kontrowersyjne albo które dostają „brawa za odwagę” są też robione tylko pod festiwale reklamowe lub jako luźna robota kreatywnych.

  17. O tak, proponuje TVP, miedzy Wiadomosciami i pogoda, najlepiej w wersji animowanej. 😉

    Faktycznie, tak jak pisza Bartlomiej/Bartosz i Maciek, oceniajac te reklame wyjalem ja z „medialnego” kontekstu… 🙂

  18. No właśnie, wiemy co jest/będzie nośnikiem?
    Ja holenderskiego ni w ząb nie znam a pobieżnego przejrzenia informacji ze strony EURO RSCG też nie widzę żeby była o tym mowa.

  19. Nie no, panowie nie lepperujmy proszę.
    Myślę, że przede wszystkim właściciel(e) hotelu raz, że podeszli z jajem do tematu, dwa, że wcale nie chcą tej reklamy kierować do ludzi, których to guzik interesuje, a tym bardziej zgorszy. Ja to myślę, że oni na tym hoteliku to chcą generalnie kasę zarabiać a nie świat zbawiać w imię czegotamkolwiek.

  20. Wrzucilem tekst do Google Translate, wychodzi na to, ze to byl konkurs dla ogloszeniodawcow zorganizowany przez Gay Krant, magazyn branzowy. Zwyciezcow beda umieszczac na lamach.

  21. Czyli jak to rozumieć? Wcale nie jest powiedziane, że będzie to gdziekolwiek emitowane? Że to tylko taka branżowa (reklamowa znaczy się) potyczka, konkurs?

  22. Bosh ja nawet nie pomyślałem, że to takie emocje może wzbudzić. Dla mnie było jasne, że jest to skeirowane do odbiorcu rozumiejącego queerowe poczycie humoru (czyt. pedalskie żarty), wiec medium odpowiednim powinny być gejowskie gazety, portale.

  23. Czy to ten abiekt, o którym myślę, że to ten? 😉

    No widzi pan! I to jeszcze na dodatek kto się tak emocjonuje… :-))))

  24. Widać, że holendrzy mają fajne poczucie humoru, choć dla heteryków może ten obrazek być zbyt grubiański, no ale w końcu to nie jest miejsce dla heteryków 🙂

  25. Jak się poczyta takie wypowiedzi, jak Absita, to można pomyśleć, że heterycy (zakładam, że Absit jest hetero – nie ma powodów do zmartwień – nikt nie jest doskonały) seksu nie uprawiają. Aaaa, zaraz, przypomniało mi się: on ma im służyć tylko do prokreacji. Jasne.
    Idąc dalej za Twoim demaskatorskim wywodem myślowym trzeba stwierdzić, że kwintesencją heteroseksualności jest znęcanie się nad dziećmi. Media pełne są tego typu informacji.

    Co do samego hotelu, to jest to bardzo miłe miejsce, a zwłaszcza, jeśli ktoś lubi trochę mocniejsze wrażenia.

    Na koniec.
    Wolę taki hotel niż sytuację w Ciemnogrodzie, przepraszam, w kochanej, prześwietnej Rzeczpospolitej, gdzie przyjeżdżam z mężem do Zakopanego a pani w pensjonacie nas przeprasza, bo myślała, że przyjedzie pan z panią i zsunęła nam łóżka.

  26. He he! Kiedyś byłem w Grand Hotelu w Sopocie ze swoim exem.
    Rezerwacja przez internet – dwaj faceci – jedno łóżko zamówione. Mimo to, na wejściu Pani się spytała czy na pewno ma być jedno łóżko, na co w odpowiedzi usłyszała, że na pewno. Tia… Oj daleko nam jeszcze, daleko.

  27. Reklama idealnie dopasowana do hotelu ;). Z tym, że to nie jest zwykły hotel …
    Zupełnie inną sprawą jest to, że Polacy mają przed oczami jeden wizerunek geja. Nie widzą, że to nie jest „jednolita masa”. Dlatego też ta reklama nie nadaje się do Polski.

Skomentuj bart014 Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *