15

Fiat 500 wzbudza coraz większe emocje

No i dostało się Fiatowi, a konkretnie Fiatowi 500 za ostatnią reklamę. Fakty TVN (Tomasz Sianecki) przygotowały dzisiaj materiał o kontrowersjach, jakie wzbudza ta reklama. W jednym z poprzednich wpisów, w komentarzach, również kilkoro z Was wyrażało swoje oburzenie odnośnie wyboru zastosowanych w reklamie zdjęć. Co ciekawe, zauważyłem że telewizja emituje dwie wersje tej reklamy, które różnią się chyba tylko jednym zdjęciem, raz pokazany jest tłum z transparentem „Santo Subito”, a raz całujący ziemię papież Jan Paweł II (nie łapię sensu tej zmiany).

tym wpisie w komentarzach możecie zobaczyć pełne wersje reklam w wersji włoskiej i francuskiej.

Fakty (TVN) 18.02.2008 – autor materiału: Tomasz Sianecki

W pokazanym materiale najbardziej zastanawia mnie wypowiedź rzecznika prasowego Fiat Auto Poland, Bogusława Cieślara, który, wykupionego 90-sekundowego spotu, emitowanego w bloku reklamowym, nie nazywa reklamą, ale przesłaniem społecznym (!)… tak, tak… ja się bawię ogladając reklamy, czasem poddaję się nastrojowi, czasem nie… ale bez przesady – reklama to reklama. Fiat 500 zlecil agencji opracowanie „przesłania społecznego” :-)?
Ostatnio producenci żarówek czy dostawcy energii też robią jakiś szum reklamowy pod ekologicznymi hasłami.

A jak już jesteśmy przy temacie, co jest reklamą, a co nie jest, to ruszyły dzisiaj emisje reklamy Raiffeisen Banku (ze Stuhrami). Zupełnie nie rozumiem dlaczego (to znaczy rozumiem, nie wiem tylko za ile) reklama banku oddzielona jest od typowego bloku reklamowego planszą z napisem „ogłoszenie płatne”. Dodam, że po „płatnym ogłoszeniu” następuje bloczek reklamowy, jak mniemam, też płatny… Już kiedyś TVP2 oraz TVN kombinowali w taki sposób podczas wprowadzania platformy n, emitując najpierw „tylko jedną reklamę” i potem bloczek, a później TVN zmienił to na „reklamę specjalną”.

Comments 15

  1. nie kumam… co jest źle z tą reklamą? Mi się podoba i nie widzę problemu do robienia z naczelnego, bezczelnego elektryka kraju świętej krowy. Sam fakt że stał się symbolem narodowym jest wystarczającym nadużyciem, ale skoro już stał się osobą publiczną to czas najwyższy żeby choć na starość pogodzić się nie tylko z zaletami ale i wadami pozostawania tąże!

    Ta reklama nie NADUŻYŁA syboli narodowych. Zostały one przedstawione w sposób zupełnie nie uwłaczający ich czci, więc nie bardzo widze jaki kolwiek problem!

    finito 😛

  2. E, dla mnie patos tej reklamy jest śmieszny. Obrazić się nie obrażę, ale kiedy reklama odwołuje się do tego typu symboli to jest to już co najmniej ryzykowne, a pewnie dla wielu zwyczajnie nieetyczne i niesmaczne. Mnie też osobiście razi nieco kontrast – ważne momenty zaprzęgnięte do sprzedaży auta. Jestem na nie 😉

  3. Problem w tym, że samochód pasuje do tej reklamy jak pięść do nosa. Jeśli jedynym wytłumaczeniem jest to, że Maluch i 125p były w Polsce popularne podczas przedstawionych wydarzeń, to równie dobrze pasują do tego spotu lody Bambino, pralka Frania i Prusakolep.

    Można nie lubić Wałęsy, można dowodzić, że nikt żadnego przestępstwa nie popełnił i symboli nie znieważył, ale w moim przypadku skojarzenia z Fiatem 500 powstały inne niż reklamodawca sobie zaplanował. Poważne sprawy + niepoważne lanserskie autko to niezbyt dobre połączenie.

  4. Ja mam wrażenie, że pomysł na tę reklamę jest kalką z Włoch (tak mniemam). U nas stary Fiat 500 nic dla nas, Polaków, nie znaczył – zastanawiam się, czy w sumie w kraju było ich wtedy więcej niż 10 sztuk. We Włoszech pewnie zmienił im historię i zmotoryzował prowincje. Ale u nas…? Śmiem wątpić! Gdyby kampania dotyczyła Malucha – owszem – miałaby jakikolwiek sens. Choć i tak uznałbym ją za przegięcie. Prawie totalne.

    Zestawienie produktu mającego swoją siłę głównie w marketingu z takimi wydarzeniami historycznymi jest konsumpcjonizmem do n-tej potęgi. Nie podoba mi się. Fiat też niespecjalnie 😉

  5. Dzisas, w końcu ktoś stworzył reklamę, która jest inna od tradycyjnego pokazywania samochodu, felg, kierownicy, klimatyzacji i od razu mega afera… A tak naprawdę popatrzcie jak wielką narodową dyskusje wywołała ta reklama. Mi reklama się podoba. A Pan Soroczyński wypowiadając się o Fiacie powinien zapoznać się z podstawowymi faktami ( z tego co wiem Fiat 500 dostał 5 gwiazdek Euro NCAP)

    Wg mnie jest dobrze… coś się dzieje…

  6. a czy nie drażni Was że dziennikarz mówi ludziom co mają myśleć? przecież materiał w tvn był typowym reportażem „z tezą”. Kampania jest silna, wielu ludzi widziało spot i nie sądzę aby podzielali zdanie red Sianeckiego. Fiat postawił na mocny przekaz i chwała mu za to – wolcie bezpieczne reklamy proszków do prania?

  7. Dokładnie. Zgadzam się z Tobą. Obejrzałem całą tę reklamę i nie ma tam kompletnie nic, co mogłoby mnie obrazic….

  8. Uważam, że marka Fiat jest dośc silnie zwiazana z Polska i nawiazanie do naszej historii nie jest niczym zdrożnym

  9. Panowie, odrobina godności – nie brońcie swojej pracy anonimowo na blogu – pokażcie twarze i podpiszcie się pod swoim dziełem 🙂

    O oryginalności tej reklamy litościwie, znowu ;), przemilczę, zresztą przedmówca wuub udowodnił wszystko co jest do udowodnienia – odrobina inwencji i macie dziesiątki reklamowo-motoryzacyjnych Arcydzieł :))

    Brak zasadnocić użytych mega środków, spudłowany target :)) nadużycie symboli i jeden wielki niesmak…

  10. tr- czasami zdarza się,że ludzie mają inne poglady niz Twoje, wiesz? Jesli nie, to pora zmierzyc się z rzeczywistością:)

    Patrze na te reklame i widzę profesjonalnie nakręcony spot- reklama od pierwszych chwil przyciaga uwage, głos Kolbergera wpisuje się w całośc doskonale, nawiazanie do filmu Tornatore i na koniec zaskoczenie- tak to reklama auta. Bedę bronił tego spota, mam nadzieję,że nasz naród nie składa sie tylko z nadwrazliwych moralaistów.

  11. Korunie Miły, jestem dużym chłopcem, wiem o tym od dawna 🙂
    Śmieszył mnie propagandowy huraoptymizm paru wpisującuch się tu osób – tak nierzetelny, że aż czytelny. Miałem prawo to skomentować :)))))

    Gdybyś uważnie czytał, a przecież czytałeś wszystkie wątki o 500, dałeś temu nawet wyraz we wpisach, wiedziałbyś, co zarzucam reklamie. Powtarzać się nie będę.

    Jeżeli Michał Wiśniewski do requiem Mozarta napisze swój tandetny tekst i wyda go w wersji polanddisco – powstałe arcydzieło również będziesz rozpatrywał cząstkowo ? Bo braku jakości oryginalnemu requiem ie sposób nic zarzucić – to arcydzieło. 🙂

    Obrazek byłby ok, gdyby został wykorzystany do innego celu. Ale został zrealizowany w całkowitym oderwaniu od produktu, targetu, celu jakiemu służy reklama. Mówimy o tej reklamie na blogu poświęconemu reklamom… Zakładam, że odzywają się tu ludzie, którzy się tematem interesują a może nawet na nim znają.
    Reklama jest konkretnym dziełem, którego powstaniu towarzyszy określony cel, idea, założenia.
    W przypadku reklamy 500 ( bardzo pozytywnie przyklasnę wprowadzeniu nowego spotu! choć wątpię teraz czy był dziełem polskiej strony) zalożenia, target, realizację uważam za chybione. Bardzo. Bubel roku.
    I , że Ciebie zacytuję, mam prawo posiadać inne poglądy niż Ty, nie tak? :)))

  12. Owszem masz prawo, ale czy sa one rozsadne to inna sprawa;P
    Widzisz własnie Twój głowny zarzut, to,że reklama jest zrealizowana w oderwaniu od produktu- nie zgadzam się.
    Fiat jest u nas produkowany juz naprawde długo, bodajże od 1920 r i jest to jedyna marka (Warszawa, Syrena odeszły bezpowrotnie), ktora jest obecna na naszym rynku do dzis. Spot wydaje mi się wiec dosc logiczny i zrozumiały.

Skomentuj koruna Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *