8

Dzieje się

Sporo się dzieje, a mnie jakaś jesienna deprecha złapała i jakoś z bieżącą robotą nie mogę się pozbierać… blog też się trochę zapuścił. Obiecuję wkrótce nadrobić… w poszukiwaniu relaksu i natchnienia skoczę dzisiaj do Krakowa (przy okazji zahaczę o Krakspot) i po powrocie zaczynam nadrabiać zaległości pracowe i mediafunowe.

Mediafun „załamany” dance podczas IAB Update 🙂

Najważniejsza sprawa, która już czeka jakiś czas. 15 października odbędzie się w Warszawie I Forum MEC Interaction pt. Śmierć nowych mediów. Wyjaśnienie tego dziwnego tytułu znajduje się na stronie organizatora (mediaedge:cia). Mam przyjemność być patronem medialnym tego wydarzenia i mam również jedno zaproszenie dla czytelników bloga. Jak zwykle w formie konkursu e-mailowego. Wystarczy podesłać na mój adres (maciekMAUPAmediafun.pl maila z „śmierć nowych mediów” w temacie. Proszę podać również imię i nazwisko, bo na podstawie tych danych zwycięzca będzie uprawniony do wejścia. Na Wasze zgłoszenia czekam do piątku (10 października) do godz. 12. Potem jak zwykle szybkie losowanie i powiadomienie o wygranej.
Nie wiem czy są jeszcze inne wolne, pozakonkursowe zaproszenia – trzeba nękać organizatora.

Szykują się też inne ciekawe wydarzenia: Aula już w czwartek, Bootstrap powieje zagranicą. Oczywiście zapraszam również na dzisiejszy Krakspot (będzie o blogach), Forum IAB za miesiąc.

Będą w klimatach startupów i funduszy, ruszył właśnie LaunchIT 2008 – pierwsze otwarte badanie e-biznesu organizowane przez Business Angel Seedfund. Zapraszam, bo wnioski z tego badania będą z pewnością tematem dyskusji na najbliższych spotkaniach barcampowych.

A co tam panie w reklamie?
Oprócz tego, że trwa festiwal reklamowy Golden Drum w Portoroż (relacjonuje Łukasz Macheta, na bloguFacebooku) to i u nas sypnęło trochę reklamami.

Actimel znowu zmienił twarz swoich reklamówek, Martynę Wojciechowską, w tym sezonie przeziębień, zastąpił aktor Andrzej Zieliński

Dawno nie było Biedronkowych nowych spotów (nie mam pewności czy ten jest nowy) ja go widziałem pierwszy raz – Ogórki. A jak jestem przy „markietach” to i świeżego TESCO nie może zabraknąć (tym razem „Na ramię! Ciśnieniomierz!). Harrego Pottera z Cerrefoura nie bardzo rozumiem.

Banki zaatakowały jesienią… i to nawet mocniej niż antyprzeziębieniowe specyfiki. Co prawda są to różne produkty finansowe, ale prawie jednocześnie wystartowały te kampanie.
Multibank zaatakował „prawie trailerem filmowym” reklamując Zysk Wyższej Klasy (?). Pko Bank Polski filmowo, niczym Gwiezdne Wojny. Bez filmowych uniesień, ale trochę dziwacznie ING z Markiem Kondratem w roli MaTysiaka. Trochę swojskiego klimatu i spokoju wprowadzają panowie Stuhrowie w kolejnym już spocie Raiffaisen Banku z ich udziałem.

Comments 8

  1. „Mam w dupie bannery” wersja 2? 🙂
    Tesco, podziwiam i uparcie śmieję się, jak widzę, odgrzewa również stare klimaty w nowych wydaniach Castorama. Co do banków to owa wojna lokatowa tyleż śmieszna co miejscami żenująca – jak wyraźnie widac kto za kim kuleje wizerunkowo. Stuhry miłe, Kondrat ciekawy ale tylko za pierwszym razem.
    Pozdrowienia dla nocnych marków.

  2. Pingback: banki się boją… | BrandDoctor

Skomentuj Dominik Koza Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *