12

Dotykowa prasówka

Pewnie przegapiłem premierę, ale ten gadżet musiał się pojawić w Poranku TVN24 całkiem niedawno (w tym tygodniu?). Już nie ma człowieka z kamerą na ramieniu zaglądającego przez ramię dziennikarza, pojawił się duży ekran dotykowy, na którym prezentowana jest prasówka. Pisał jakiś czas temu Krzysztof Urbanowicz, że pojawia się w amerykańskich stacjach… teraz pojawił się i u nas. Co prawda nie ma jeszcze takiego bajeranckiego powiększania zdjęć dwoma paluszkami, ale wygląda to całkiem nieźle. Przede wszystkim dziennikarz ma pełną kontrolę nad tym co pokazuje widzom – strony z gazet, zdjęcia od widzów, zbliżenia, zakreślenia tekstu… nie musi miętosić papierowej gazety czy czekać na reakcję reżyserki (ta ogranicza się tylko do przełączania obrazu z kamery i ekranu).

Wygląda to fajnie, nowocześnie, chociaż nie wierzę, że „prasówka” jest też robiona w wersji elektronicznej… chyba w dalszym ciągu czytają najpierw papier. A może ktoś wie, co to za oprogramowanie i jaka firma dostarcza takie rozwiązania?

Oczywiście nie jest to żadna super nowość, gdyż podobnym touchscreenem posługiwał się niezastąpiony Jacek Gmoch, podczas analizy meczów. Doczekał się nawet uznania tych analiz, wśród reklamodawców – Link4.

Comments 12

  1. Fajna zabawka, TVN jak zwykle grubo z przodu z nowinkami 🙂 Ale fruwających i uciekających ze stołu gazet zwiewanych przez wiatr w wyjazdowym, wakacyjnym studio na świeżym powietrzu nic nie zastąpi 😉

  2. Za to mój punkt widzenia jest calkowicie odmienny. Nie mam telewizora i takie działania wprowadzają mnie w stan calkowitego osłupienia oraz irytacji. Przecież wzmiankowany gadżet już zupelnie rozprasza uwagę telewidza. I o to pewnie nadawcom telewizyjnym chodzi. Nb – nie jestem ani „pisiorem”, ani skrajnym oszołomem, jednak w takich działaniach dostrzegam plan wprowadzania orwellizacji świata.
    Owszem jest to technika wzbudzająca uwagę. Może się podobać. Jednak po co to? I jeszcze to zakreślanie tekstu – masakra. Jedynie Sawka z Mleczko wyszli obronną ręką. Według mnie taki ekran może być tylko pomocą przy wizualizacji np. fotografii. Jednak używać go powinno się niezmiernie rzadko. Ale wtedy żadna stacja telewzyjna nie zakupiłaby takiego ustrojstwa.

  3. @kotaro:
    nie czaje o co Ci chodzi z orwellyzacja swiata?
    technologia jaka jest jest ukryta za tym „szatanskim wynalazkiem” jest dostepna w twoim biurkowym pececie od dawna – masz wiec pelen rok 1984 😛

    a ten bajer jest li tylko nowym interfejsem do obslugi doskonale znanych i obecnych w cyfrowym swiecie rzeczy…

    strach przed nowoscia i zmianami bywa wrecz komiczny 😀

  4. A czy touch panel na plazme Panasonic nie działa tak samo? To chyba taka specyficzna mysz wirtualna.

  5. Ekran dotykowy ktorego uzywal Pan Jacek Gmoch to byl 50″ ekran dotykowy optical sensing, ten ekran to 65″ w tej samej techologii. Ten 50″ zostal sprzedany do TVP tuz przed mistrzostwami swiata, ale chlopcy z TVP nie zrobili nim wielkiej furory i o ile wiem teraz jest uzywany do przesuwania chmurek w pogodzie, ale ta aplikacja z TVN24 to naprawde cos ciekawego.

    Tutaj jest kilka odpowiedzi na wczesniejsze spekulacje:

    1) Ekrany te sa wyrobem firmy U-Touch!
    2) Ekrany te calkiem swobodnie przystosowane sa do aplikacji multi touch (to zalezy od programu a nie od ekranu,technologia optical sensing pozwala na to bez problemu)
    3) Ekran ten jest nakladka na 65″ wyswietlacz o ile sie nie myle Panasonic’a.

    Tyle wiem na pewno poniewaz pracowalem dla firmy U-Touch przez 4 lata, ale dywagacje na temat jak bardzo takie ekrany sa potrzebne lub niepotrzebne pozostawiam ocenie zainteresowanych.

    Wiecej informacji http://www.videofonika.pl

    Pozdrawiam

  6. Grafika – system i design zostały ptzygotowane przez TVN24 przy pomocy narzędzi firmy Vizrt, specjalizującej się w systemach grafiki komputerowej głównie dla telewizji.
    Jako interfejs dotykowy wykorzystany jest ekran firmy U-touch, zresztą podobnie miała się rzecz przy okazji wspomnianych eventów w TVP.

    Zainteresowanych zapraszam na stronę http://www.vizrt.com, polecam też wpisać w youtube 'vizrt’

Skomentuj Jacek Gadzinowski Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *