Niewątpliwie największym dzisiejszym newsem było odwołanie rajdu Dakar. Strach przed terrorystami okazał się silniejszy, a organizatorzy i sponsorzy mają teraz twardy orzech do zgryzienia. Wszystko dopięte na ostatni guzik, spoty przygotowane, ramówki dopięte i wszystko na nic.
Nie będzie liczenia pieniędzy od organizatorów, turystów i mediów – a liczyły na to Portugalia, Hiszpania, Maroko, Mauretania i Senegal. Teraz trwa liczenie strat. Sam Orlen (sponsor wszystkich polskich zawodników startujących w rajdzie) też liczy straty (kwoty nie podaje, ale pewnie jest to kilka ładnych milionów).
Orlen już wcześniej w spotach informował, że jest sponsorem Polaków na Dakarze, oraz relacji telewizyjnej. Najnowszego, krótkiego spotu z Hołowczycem, już pewnie nie zobaczymy w TV.
Zastanawiam się jakie decyzje są teraz podejmowane w firmach. Relacje w TV nigdy nie były specjalnie obszerne, więc w tym wypadku bez problemu da się je zapchać. Ale co ze spotami?
Czy Orlen Dakar zostanie zamieniony na Orlen Bliska?
Nie wiem co jest z tym spotem, ale zupełnie mi się nie podoba. Pomysł z gołębiem też, ani niezbyt wyszukany, ani chyba specjalnie nowy. Kojarzy mi się trochę z Red Bullem, ale w tym przypadku to już było bez kompromisów i bez zaglądania gołębiowi w d…
Przypomnę, że w zeszłym roku, klapą zakończyła się wyprawa dookoła świata, której podjął się Roman Paszke. Rejs oraz jacht sygnowany przez Bioton (firmę farmaceutyczną), oraz sam Roman Paszke zmagają się teraz z konsekwencjami niezrealizowanego projektu i wycofaniu się sponsorów. Polecam zajrzeć na blog biotonrace.info (strona biotonrace.pl nie istnieje) i przeczytać zmagania kapitana Paszke z kłopotami.
Comments 6
właśnie przed chwilą Hołek na jedynce mówił, że sponsorują 😀
No jeszcze nie dalej jak przedwczoraj widzialem jak mowili, ze Swieta nadchodza 😉 Nie-wie-rzy-my-re-kla-mom
No ja pewnie nie przejelabym się wiadomością o odwołaniu Rajdu, bo fanką nigdy nie byłam i pewnie nie będę.
Ale akurat pech tak chciał, że przygotowywaliśmy bilboard sponsorski pewnej firmy i teksty na strone internetową… I teraz szkoda zmarnowanego czasu :/
Też coś mnie w tej reklamówce Bliskiej (tak to się odmienia? durna nazwa…) mierzi. Niby fajna animacja, świetna muzyczka, dobry narrator, a jednak coś tu nie gra i nie chodzi tylko o ptasią dziurkę.
Franko,
wiesz co tam nie gra? Ta reklama jest po prostu nudna. Wcale jako żartu nie odebrałem informacji, że gołębie na stacjach Bliska srają na dachy. Ma to być z żałożenia stacja o niskich cenach, nowy produkt Orlenu, więc może się zgadzać.
Kiepściutko.
Bliska będzie mi się teraz kojarzyła z gołębiami srającymi na dachy samochodów. Chyba nie o to chodziło autorom.